Temat: termin - sierpień 2011r.

oddam w dobre ręce;]  bo trochę pobolewa- głowa jest gdzieś nisko i czasem jak zaboli- to mam już dość;D
Jakaju- nie sprzątaj...posprząta się samo;d tak twierdzi mój mąż;] hahahah

Mój tata mówi ze to krasnoludki brudza a nie my;;))a od sprzatania sa dzieciaki a nie rodzice...:P

bo większość uciekła na tam...;))

A ja w sumie zaglądam tylko na ten wątek i może dobrze, że nie jest tu tak tłoczno.
Brzuch mi zaczyna wychodzić. Boli mnie raz z lewej raz z prawej strony , raz z dołu - tak jakby coś się rozciągało.... I pewnie tak jest. Synek dzisiaj wyjątkowo aktywny - cały dzień go czuję. I skórę mam bardzo suchą, mimo oliwki i balsamu. A Wy czego używacie? Ja dziś chciałam kupić coś na rozstępy, Pani w Seforze radośnie pokazywała mi kosmetyki za 200 i 700!!!!zł.... A ja myślałam o czymś za 50 - 70zł...No może być stówa...Może coś polecicie?

Mnie w aptece polecili firmy Pharmaceris - FOLIACTI. Ma delikatny zapach i szybko się wchłania. Za dwa opakowania dałam 50 zł, bo taka była promocja. Do biustu też tej firmy kupiłam, bo jestem zadowolona ale 1 tubka kosztowała już 40 zł. Dla mnie fajne kosmetyki. Z tej firmy jest też krem do rozjaśniania już istniejących rozstępów. Koleżanka go próbowała i sobie chwaliła.

Ja na skurcze łydki brałam magnez 3 razy dziennie przez miesiąc i pomogło. Teraz nie biorę i na razie jest spokój. Zobaczymy jak długo.

dzień dybry!!
Na rozstępy nic- bo nie mam;], czasem posmaruję się czym popadnie- zwłaszcza balsamami dziecka- bo ma bardzo sucha skórę-Nivea mleczko aksamitne...Ale skórę mam jak na 31 lat wyjątkowo elastyczną i normalną- nawet pryszczy u mnie nie ma i nie było;]
Magnez powinien pomóc na drgania powiek...
PS ja już od 5 nie śpię...i idę na pobranie krwi i jestem głodna:(
  Zostawię 140 zł w laboratorium- już mnie ku*wica bierze;]...zamiast kawy!!  HIV, HCV, toxo i inne bzdety...

Że nie wspomnę o ginekologu - chodzę prywatnie, do lekarza o bardzo znanym na Pomorzu nazwisku, więc wizyta minimum 200 zł... Jak było to dokładne usg w 13 tygodniu to 300zł + 200zł za test Pappa.... Czyli po trzech wizytach - 1000zł.... Mój mąż się uparł żeby do niego chodzić bo chodziła do niego jego siostra i podobno jest dobry. Ale kasa jest nieprawdopodobna a ciąża bez najmniejszych koplikacji więc Pan Profesor  mi ostatnio powiedział że nawet sie przy mnie wykazać nie może.

No ale jest też ordynatorem w szpitalu gdzie zamierzam rodzić, a podobno jego pacjentki tratuje się tam lepiej....

melduje się! w piątek byłam u nowego lekarza robi dobre wrażenie, niestety lepszy model jest też droższy ale pracuje w szpitalu w którym chce rodzić i z poczty pantoflowej wiem, że rozpoznaje na porodówce swoje pacjentki ;-)

za to rzuciły się mi pajączki na nogi i żylak się uaktywnił ;-p a to dopiero połowa ciąży co będzie dalej aż strach pomyśleć....

co do ciuszków to nabyłam drogą kupna pierwsze leginsy ciążowe i jestem zaskoczona, że tak dobrze się w tym wygląda ;-)

Houzi mi lekarz polecił i dziewczyny na ciężarne kobietki pisały że oliwką dla dzieci i innymi preparatami powinno się smarować wtedy rozstępy nie wychodzą;))