- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 grudnia 2010, 14:00
18 grudnia 2010, 18:53
19 grudnia 2010, 10:31
Naprawdę żadna z Was nie używała? Ani nawet o tym nie słyszała? :) Podobno to ostatnio dość popularne.
Znalazłam też na innych forach, że mamusie często słuchają swojego brzuszka przez stetoskop - może któraś z Was też tak robi? :)
19 grudnia 2010, 20:54
Firmy ktore to wymyslily zbijaja na tym niezla kase, a wiadomo ze jak jest sie w ciazy to by sie chcialo sluchac dzidziusia - nie powiem tez o tym myslalam tylko mo mnie sprowadzil na ziemie i zapytal sie czy jest sens wydawac tyle kasy na kilka miesiecy... Jak zaczelam czuc synka, jak zaczal kopac to wiedzilam, ze moj mial racje - a serduszka dzidzi sluchalam u poloznej na kazdej wizycie :))) O stetoskopie tez myslalam - kiedys mialam w domu w PL i chcialam znalezc jak bylismy na wakacjach ale nie udalo sie, tyle ze zaraz po tym maly dawal juz o sobie znac wiec mi to wystarczalo :)))
Zastanow sie czy jest sens to kupowac, jak patrzalam to az tak to nie schodzi na ebayu.... A jesli juz naprawde chcesz to moze uzywane...
Pomysl ze nasze mamy nie mialy nawet mozliwosci obejrzec dzidziusia na usg bo nie bylo, moja tesciowa to byla w szoku - zreszta moi rodzice tez, ze tak wszystko widac a co dopiero 3/4D (mielismy miec ale lekarka sie pomylila i zrobila zwykle, a ja ze nei wiedzilam jak to wyglada to sie odezwalam dopiero na koncu i wyszlo szydlo z worka). Technika idzie do przodu, ale nie sadze ze bedziesz sluchla codziennie bicia serduszka bo po kinkunastu razach bedzie to dla ciebie tak znane ze ci sie znudzi - a kopanie - no coz za kazdym razem nie wiesz czego sie spodziewac :)))))
20 grudnia 2010, 11:09
Edytowany przez Zytong 10 lutego 2013, 20:29
20 grudnia 2010, 11:10
Edytowany przez Zytong 10 lutego 2013, 20:29
21 grudnia 2010, 10:30