- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 marca 2014, 07:17
Uprzedzam teksty typu " lekarz" - to akurat wiem. Ale może ktoś miał podobny problem ze swoim dzieckiem. Tej nocy mój synek prawie nie spał, zasypiał na pół godziny i potem skarżył się ,że boli go brzuszek, troszkę nawet popłakiwał z bólu. Poszedł w ruch termofor, mieta , nawet nospa ale obudził się pól godziny temu,że boli go brzuszek:( Co to może być?? Ma apetyt przy tym bo w nocy zjadł 2 kanapki (samego chlebka) a teraz 2 tosty z masełkiem :/ Jak na niego z samego rana to dużo. Kilka razy próbował robić kupę- bezskutecznie i w nocy i rano ale dodam,że robił wczoraj popołudniu.
Lekarz jutro a jeżeli ból będzie nawracał to pewnie dzisiaj szpital:((Mój synek nigdy nie skarżył się wcześniej na takie bóle
30 marca 2014, 09:03
może jadł coś nowego? I jaka kupę wczoraj robił? Może zaparcia? Lekarz na pewno sprawdzi czy ma twarde kulki w jelitach, mozesz tez to sama wybadac naciskajac pod brzuszkiem. Goraczkowal w nocy?
Edytowany przez 8242c47786798d731de308cdebc75f26 30 marca 2014, 09:04
30 marca 2014, 09:18
Pomoz mu zrobic kupke,moze jakis czopek.To nic ze robil wczoraj.Sama piszesz ze chcial zrobic ale nie mogl.
30 marca 2014, 09:21
Może zjadł coś w ciągu dnia? Za dużo słodyczy? Coś tłustego?
30 marca 2014, 09:52
Ja czytałam że bólu brzucha nie można bagatelizować u dzieci, może być objawem poważnej choroby. Jeżeli to trwa dwa dni to ja już dzisiaj byłabym u lekarza. Małe dzieci nie są tak odporne jak dorośli i u nich choroba znacznie szybciej postępuje. Daj mu do wypicia kubusia to może poleci do toalety, mi zawsze pomagał.
30 marca 2014, 10:18
przyczyna może też być w psyche... może czymś się denerwuje, jakieś wydarzenie w przedszkolu czy coś...?
30 marca 2014, 11:00
ooo u takiego dziecka to moze byc wszystko - zaparcia, zatrucie, wyrostek... ale apetyt jest, nie wymiotuje, więc moze to tylko zaparcia..
gdy moja corka miala 4,5 roku zacząl bolec ja brzuch - ale zero apetytu, lała się przez ręce - podejrzenie, wyrostek... po badaniu usg brzucha, powiekszone wezly - podejrzenie, rak.... na szczescie to bylo jakies zatrucie, 2 kroplówki i po sprawie, a co sie najadlam nerwow to moje..
niech pije duzo, moze mu w koncu " odpusci", a jak nie, to faktycznie szpital. ale nie ma co sie stresowac na zapas.
30 marca 2014, 11:33
nie miał gorączki. Dzisiaj po śniadaniu stwierdził ze nie boli go ale dużo je:/ Boje się,że to się w nocy będzie powtarzało. Niczego nowego mu nie dawałam:( Jedyne co to 2 razy kazał sobie wczoraj zrobić owsianke na mleku