Temat: jak szybko odzwyczaić dziecko od piersi?

Witajcie.

Moja córeczka skończyła tydzień temu rok. Nadal karmię ją piersią. W dzień karmię ją rzadko ,ponieważ do 15-16 jestem w pracy.Mała dobrze znosi nasze całodniowe rozstania, nie marudzi,nie płacze. Jazda zaczyna się w nocy. Budzi się często,podaję jej wtedy pierś ale problem polega na tym,że napije się tylko troszkę i z tą piersią zasypia! Próbowałam ją nosić,dawać smoczek ale tylko się prężyła, wściekała i darła w niebogłosy. Próbowałam smarować pierś czymś gorzkim ale jej to nie przeszkodziło.  Proszę, doradźcie mi co  zrobić żeby oduczyć ją tych nocnych karmień,a raczej trzymania cyca. Czym posmarować piersi żeby nie chciała jej tknąć?Na męża nie mam co liczyć, bo on uważa,że powinnam dawać jej cyca zawsze, byle tylko tak nie płakała ;/ Ale ja chcę wreszcie przespać normalnie noc! Liczę na Wasze rady!

spróbuj dawac jej butelkę 
Pasek wagi
Twoje dziecko już nie potrzebuje mleka matki tylko poczucia bezpieczeństwa jaki daje mu przyssanie się do piersi. Mąż niech nie będzie egoistą i niech Cię wesprze. Po tygodniu konsekwentnego nie dawania piersi będziesz mogła spokojnie spać.
Mnie ginekolog radził posmarować sutki fioletem (takim z apteki na rany). Ale nie wypróbowałam. Jak odstawiałam mojego od piersi, to był na tyle duży, że zrozumiał, że "mamusia już nie może dawać cyca, bo będzie chora". Bez problemu. Ale Twoja córcia jest malutka. Może przez jakiś czas śpij z nią - Ty się wyśpisz, a ona będzie miała cyca pod ręką i poczucie bezpieczeństwa w objęciach mamy.

Jest bardzo prawdopodobne, że rozłąka ja Ty jesteś w pracy jest dla Małej trudna. Dlatego pierś jest tylko "wymówką" tak jak napisała cocorosi
Pasek wagi
Ja też nie umiałam sobie poradzić i zastosowałam bardzo drastyczny środek; wyjechałam na tydzień do rodziny zostawiając 1,5 roczne dziecko z tatusiem. Odzwyczaił się.
Pasek wagi
Nie moglabys jej dac butelki z odrobina mleka albo wodą, a potem przytulic zeby poczula te bliskosc mamy??ja tylko tak kombinuje bo to jescze przede mnę. Moja corka ma trzy miesiace a meza masz cwaniaka ale w sumie wiekszosc tak ma. Cycek najlepszy na wszystko. Dajesz tacie niemowle,ktore po chwili zaczyna plakac a tato zamiast zabawiac to zanosi do matki, bo na pewno glodne i trzeba dac cyca!!!!
Pasek wagi
No i dlatego tak dlugie karmienie piersią, nie jest wedlug mnie dobre. dzieci im większe tym wlasnie ciężej się rozstaja, gdyz cyc daje im bezpieczenstwo, nie chodiz nawet o samo picie mleka. słyszlam,ze sa w aptece, rozne zele do smarowania piersi aby byly gorzkie. mam natomiast znajomą, ktora karmila do 16 msc zycia i mata teraz ma 3 lata i gdy usypia to popropstu "tarmosi" jej pierś. ściska rączką, dotyka, byleby byc blisko i czuc,ze jest. 

cocorosi napisał(a):

Twoje dziecko już nie potrzebuje mleka matki tylko poczucia bezpieczeństwa jaki daje mu przyssanie się do piersi. Mąż niech nie będzie egoistą i niech Cię wesprze. Po tygodniu konsekwentnego nie dawania piersi będziesz mogła spokojnie spać.


ja tak zrobiłam, tyle, że moja córcia miała wtedy14 miesięcy. Jako noworodek i niemowlę potrafiła przespać całą noc z 1 pobudką na jedzenie, a około pierwszych urodzin zaczęły się notoryczne pobudki;/  jeszcze w sierpniu potrafiła budzić się nawet 6 - 7 razy na cycusia, byle troszkę się napić i potrzymać pierś w buzi. Byłam wykończona, tym bardziej że mam w domu jeszcze 3-latkę, która też czasami urządza nocne pobudki. Zawzięłam się i którejś nocy powiedziałam dość! Gdy mała jak zwykle obudziła się na pierś, wziełam ją do łóżka (zawsze karmiłam ją w nocy w pozycji leżącej), przytuliłam, ale powiedziałam, że cycusia nie ma, że "am" będzie rano. Mała oponowała, płakała, ale ja zdecydowanie trwałam przy swoim. W końcu zasnęła i... obudziła się nad ranem;) Druga noc wyglądała podobnie. A trzecią noc przespała całą. Teraz gdy się budzi, przytulam ją, a gdy się uspokoi odkładam ponownie do łóżeczka. W końcu śpimy w nocy, obie. Zostało nam jeszcze do wyeliminowania wieczorne karmienie, ale wydaje mi się, że tu już nie pójdzie tak łatwo;/
Lidusia: ja karmiłam rok.Przestałam,bo musiałam:)........ale.......pomocny był mi mężul który wstawał i wstaje do młodego w nocy.Mały się odzwyczaic od nocnego karmienia.Poproś męza o pomoc..Nie podawaj żadnej butli.
Pasek wagi
Odruch ssania powinien zaniknąć do końca drugiego roku życia. Mówię o ssaniu czegokolwiek (smoczek, butelka)
 Mała zaspokaja sobie inne potrzeby tym ssaniem. Chodzi o pierś i Twoją bliskość.  W dzień też ją karmisz, czy tylko w nocy?
Mój synek (prawie dwuletni) wchodził mi na kolana jak tylko usiadłam i ssał. Pomogło posmarowanie gencjaną.  Pokazałam mu, że cycuś jest chory i ssać nie można. Ale w nocy to raczej niewykonalne

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.