Temat: Lęk przed odkurzaczem.

Witam, moje dziecko nagle zaczęło bać się odkurzacza. Ani ja ani mąż nigdy go nie straszyliśmy. Do tej pory nie było problemu. Dziecko się bawiło a ja odkurzałam. Nie wiem co zrobić, jak włączę odkurzacz zaczyna się histeryczny płacz. A ja przecież kiedyś muszę odkurzyć bo dziecko bawi się głównie na dywanie. Proszę doświadczone mamy o porady. Przed odkurzaniem oswajam dziecko z odkurzaczem, tzn. dziecko dotyka odkurzacza, rury, i się nie boi, zaczyna się gdy odkurzacz wydaje głos. Odkurzacz ma rok, jest nowy nie za głośny nie za cichy.
ile dziecko ma lat?
może daj dziecku niech samo odkurza w formie zabawy?
jak jest malutkie to może zacznij od innego pokoju żeby hałas wydawany z odkurzacza był nieco stłumiony....
może włacz odkurzacz a Ty w tym momencie się baw z dzieckiem
kurcze sama nie wiem
Zorcia, dziecko nie długo skończy rok, zaczynałam odkurzać w innym pokoju ale to nie przyniosło rezultatu.
a boi się wszystkich nagłych głośnych odgłosów typu suszarka czy inne czy tylko odkurzacza? są ciche odkurzacze do kupienia, ale chyba lepiej dojsć do sedna fobii
Hania tylko odkurzacza, ogólnie w domu staram się wszystkie czynności robić w normalnej głośności, nawet gdy dziecko śpi.
To może odkurzaj jak mały jest z tatą na spacerku :)
no ale od czegoś to się zaczęło, skoro wcześniej nie było takiego lamentu przy odkurzaniu...może przypomnij sobie jak to się zaczęło - dziecko spało a ty odkurzałaś i się obudziło, przestraszyło? może jakaś bajka leciała z jakimś złośliwym odkurzaczem? no nie wiem... 
dorisek takiej sytuacji chce uniknąć właśnie, mogę dziecko odseparować od zagrożenia ale w przypadku gdy jest to np. lęk przed psem. Nie mam pojęcia dlaczego, kiedyś się nie bało a teraz wpada w płacz

dorisek1982 napisał(a):

To może odkurzaj jak mały jest z tatą na spacerku :)

Proponuje odwrotnie. Mama na spacerek a tatuś odkurza.
U nas tak było około roku. potem jakoś młody przywykł.
Pasek wagi
Mam tak samo, dziecko kończy rok i nagle zaczeło panicznie bać się odkurzacza i suszarki. Kiedyś jak odkurzałam to się nawet interesowała, przyglądała jak to robię. Teraz wynoszę ją do drugiego pokoju i ktoś się musi nią zajmować, zabawiać żeby odwrócić uwagę od hałasu. Myślę, że przejdzie jej z wiekiem.

P.S. odkurzacz mam głośny jak odrzutowiec, narazie zbieram na nowy i musimy się jeszcze trochę ze starym pomęczyć.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.