Temat: Kiedy czas na pierwsze dziecko?

Mam 27 lat i w ogóle nie czuję potrzeby bycia mamą.

 

W jakim wieku  poczułyście instynkt macierzyński?

W jakim wieku urodziłyście pierwsze dziecko?

XXXchocolateXXX napisał(a):

aliceice napisał(a):

Mój instynkt macierzyński obudził się, gdy zobaczyłam tą małą fasolkę na usg (miałam 18 lat)  Potem miałam okropne parcie na drugie dziecko, gdy córa skończyła 4 lata. Kupiłam kota i mi przeszło  Nie chcę mieć więcej dzieci z czystego egoizmu, nie mam potrzeby bycia Matką Polką. Kocham swoją córę, ale cudze dzieci mnie przerażają... 
Kot "lekarstwem" na instynkt hehe  U mnie właśnie najpierw będzie kot, a później się zobaczy, ale nie sądzę, nie chcę krzywdzić i siebie i dziecka, egoizmem byłoby urodzić, bo tak "trzeba".

 

nie rozumiesz pojęcia egoizm.

natomiast mówiąc o egoizmie w kontekście macierzyństwa, to wy dziewczyny nie posiadające dzieci, nie rozumiecie niestety i nie zrozumiecie na czym to wszystko polega, dopóki same się nie przekonacie. To właśnie my, matki jesteśmy największymi egoistkami , bo chcemy mieć dzieci, a nie wy bo ich nie chcecie. Wam się tylko wydaje, ze jesteście za wygodne i tłumaczycie to egoizmem. Czy naprawdę myślicie, ze my mamy dzieci bo społeczeństwo od nas tego wymaga? Naiwne jest takie myślenie...Wiedzcie jednak, ze to nami kieruje największy egoizm, bo nikogo nie kocha się tak bardzo jak własne dziecko, ale skąd wy możecie o tym wiedzieć. Być może niektóre z was kiedyś  będą miały okazje się o tym przekonać.

Pasek wagi

mayuko napisał(a):

XXXchocolateXXX napisał(a):

aliceice napisał(a):

Mój instynkt macierzyński obudził się, gdy zobaczyłam tą małą fasolkę na usg (miałam 18 lat)  Potem miałam okropne parcie na drugie dziecko, gdy córa skończyła 4 lata. Kupiłam kota i mi przeszło  Nie chcę mieć więcej dzieci z czystego egoizmu, nie mam potrzeby bycia Matką Polką. Kocham swoją córę, ale cudze dzieci mnie przerażają... 
Kot "lekarstwem" na instynkt hehe  U mnie właśnie najpierw będzie kot, a później się zobaczy, ale nie sądzę, nie chcę krzywdzić i siebie i dziecka, egoizmem byłoby urodzić, bo tak "trzeba".
 nie rozumiesz pojęcia egoizm.natomiast mówiąc o egoizmie w kontekście macierzyństwa, to wy dziewczyny nie posiadające dzieci, nie rozumiecie niestety i nie zrozumiecie na czym to wszystko polega, dopóki same się nie przekonacie. To właśnie my, matki jesteśmy największymi egoistkami , bo chcemy mieć dzieci, a nie wy bo ich nie chcecie. Wam się tylko wydaje, ze jesteście za wygodne i tłumaczycie to egoizmem. Czy naprawdę myślicie, ze my mamy dzieci bo społeczeństwo od nas tego wymaga? Naiwne jest takie myślenie...Wiedzcie jednak, ze to nami kieruje największy egoizm, bo nikogo nie kocha się tak bardzo jak własne dziecko, ale skąd wy możecie o tym wiedzieć. Być może niektóre z was kiedyś  będą miały okazje się o tym przekonać.


Fakt, nie sądziłam, że można kogoś kochać aż tak mocno jak własne dziecko. Mąż się chowa
Pasek wagi

Lillenka napisał(a):

mayuko napisał(a):

XXXchocolateXXX napisał(a):

aliceice napisał(a):

Mój instynkt macierzyński obudził się, gdy zobaczyłam tą małą fasolkę na usg (miałam 18 lat)  Potem miałam okropne parcie na drugie dziecko, gdy córa skończyła 4 lata. Kupiłam kota i mi przeszło  Nie chcę mieć więcej dzieci z czystego egoizmu, nie mam potrzeby bycia Matką Polką. Kocham swoją córę, ale cudze dzieci mnie przerażają... 
Kot "lekarstwem" na instynkt hehe  U mnie właśnie najpierw będzie kot, a później się zobaczy, ale nie sądzę, nie chcę krzywdzić i siebie i dziecka, egoizmem byłoby urodzić, bo tak "trzeba".
 nie rozumiesz pojęcia egoizm.natomiast mówiąc o egoizmie w kontekście macierzyństwa, to wy dziewczyny nie posiadające dzieci, nie rozumiecie niestety i nie zrozumiecie na czym to wszystko polega, dopóki same się nie przekonacie. To właśnie my, matki jesteśmy największymi egoistkami , bo chcemy mieć dzieci, a nie wy bo ich nie chcecie. Wam się tylko wydaje, ze jesteście za wygodne i tłumaczycie to egoizmem. Czy naprawdę myślicie, ze my mamy dzieci bo społeczeństwo od nas tego wymaga? Naiwne jest takie myślenie...Wiedzcie jednak, ze to nami kieruje największy egoizm, bo nikogo nie kocha się tak bardzo jak własne dziecko, ale skąd wy możecie o tym wiedzieć. Być może niektóre z was kiedyś  będą miały okazje się o tym przekonać.
Fakt, nie sądziłam, że można kogoś kochać aż tak mocno jak własne dziecko. Mąż się chowa

Maz to poprostu partner zyciowy.On również kocha dziecko najbardziej.

Pasek wagi
Pierwsze 24, drugie 26
Nie powiem, że miałam instynkt. Nigdy mnie do małych dzieci nie ciągnęło.
Dopiero kiedy córki poszły do szkoły i zmieniły ich oczekiwania wobec mnie, polubiłam to.
Teraz jest super i cieszę się, że mam moje dwie nastolatki :)
Ja to się boję być mamą, ale z drugiej strony chcę i troszkę mnie ciągnie.
Pasek wagi

Kingyo napisał(a):

moje zwierzęta  to moje dzieci  : D. Miłość do nich zagłusza mi instynkt macierzyński.

Mam identycznie!!! :)

Kingyo napisał(a):

moje zwierzęta  to moje dzieci  : D. Miłość do nich zagłusza mi instynkt macierzyński.


hmmm...
faktycznie od kiedy mamy pieska, to jakoś o dzieciach przestałam myśleć ...

nigdy bardziej nie pragnęłam mieć dziecka jak teraz, po poronieniu... poroniłam kilka tygodni temu, a już myślę o następnej ciąży i czekam cierpliwie, aż mój organizm dojdzie ze sobą do ładu. kobiecie może się wydawać, że nie chce, że nie jest pewna, że nie gotowa, ale jak widzi to bijące serduszko na usg i i malutką kruszynkę na monitorze, to nie ma nic piękniejszego. ból po stracie jest olbrzymi, ale pragnienie posiadania potomstwa jeszcze większe :( 

ps. mam 28 lat. 

pierwszy raz instynkt macierzyński pojawił sie u mnie w wieku ok. 18 lat, potem na kilka lat przycichł, a potem się wzmógł ok 1-2 lata temu

JA urodzilam dziecko w wieku 21 lat. Wlaczyl mi sie instynkt i udalo sie za pierwszym razem. Do tej pory nie moge sobie przypomniec co ja wtedy myslalam.... Tez nigdy nie chialam dzieci, nawet nie potrafie sie dogadywac z dziecmi, inni sie zawsze jarali, a ja nie wiedzialam jak sie zachowac. W ciazy mialam strasznego dola, po ciazy tez w sumie, a teraz juz sie wczulam i mam najlepsze dziecko na swiecie. I ciesze sie, ze jestem mloda mama. Drugiego dziecka juz nie chce. A i dodam tez ze mam kochanegooooo meza, a to jest bardzo wazne jesli decyduje sie na dziecko
Gdybym nie studiowała, miała gdzie mieszkać i dużo zarabiała, to chciałabym mieć dziecko już teraz, mam 20 lat. Moja mama urodziła mnie późno, mojego brata jeszcze później i uważam, że to niestety bardzo utrudnia nam kontakt, bo ja nie rozumiem mamy, a ona nie rozumie mnie w wielu sprawach, czasami zazdroszczę koleżankom, które mają lepszy kontakt ze swoimi rodzicami, ja ze swoimi mam dość ciężki. Moja przyjaciółka też jest dzieckiem starszych rodziców, bo mieli ją po 45 [matka], ojciec chyba 49, teraz mają ponad 65 lat, pamiętam, że gdy kilka lat temu byłyśmy razem na wakacjach baardzo się zdziwiłam w jaki sposób ona rozmawia z rodzicami, to było takie trochę przykre, więc stwierdziłam, że ja chcę mieć dziecko jak się da najszybciej. Mój brat kiedyś zapytał mnie "dlaczego K. przyszła ze swoją babcią?" to była jej mama :-P 
Z kolei miałam też w szkole dwie koleżanki, które były równocześnie w ciąży ze swoimi matkami, to dopiero było... dziwne ;-)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.