Temat: W jakim miesiącu..

pyzia1980 napisał(a):

Ja jestem przeciwna chodzikom,tak więc u nas jego nie było.

emmmka18 napisał(a):

Wsadzanie niepotrafiącego utrzymać się w pionie dziecka do chodzika to zbrodnia dla kręgosłupa!Jeśli już to chodzika powinno się używać jak dziecko potrafi już samo chodzić... a wtedy to po co on komu...

anikasy napisał(a):

o matko każdy rehabilitant, i ortopeda/neurolog złapał by się za głowę. Jak już musisz bo się udusisz to kup dziecku pchacz, więcej z tego pożytku. [/quot

to chyba moje dzieci ( i prawie wszystkie w mojej rodziny) to  jakieś cyborgi - chodziły w chodzikach a z kręgosłupem nie mają żadnych problemów - mają po 16 i 12 lat i większą obawę o ich kręgosłup mialam od wieku 7 lat kiedy zaczęli chodzić do szkoły i codziennie muszą dzwigać bardzo ciężkie plecaki .. nikogo nie namawiam do używania chodzika ale nie róbmy z tego "wehikułu" tortur dla dziecka - bo wiadomo ze nikt rozsądny nie wsadzi dzieciaczka do chodzika na cały dzień ale któtkie zabawy w nim, moim dzieciom nie zaszkodziły - uważam wręcz że przyspieszyły ich samodzielniść , pozwalały na  poznawanie otoczenia a mi dawały chwilke na zajęcie sie sobą