- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
27 czerwca 2013, 09:49
Witam,
Jestem obecnie w 32 tygodniu ciazy.Od 3 tyg zanotowalam staly spadek wagi o dokladnie 0,4 kg tygodniowo.
2 tyg temu bylam u poloznej i jako,ze u niej w dokumentach waga szla powoli w gore nie zauwazyla zadnych powodow do niepokoju.
Kilka faktow o mnie
-ciaze zaczynalam ze stosunkowo normalna waga tzn 65 kg przy 165 cm wzrostu
-waga zaczela rosnac ok 20 tyg
-waga w ostatnich tygodniach:
30tc-71,20 kg
31tc-70,80
32tc-70,40
-nie jest to wina wagi bo waze sie na dwoch-zwyklej mechanicznej i elektrycznej z czego mechaniczna pokazuje jeszcze mniej
-jem zdrowo (nawet bardzo) w granicach 2000/2200/2400 kcal w zaleznosci od dnia
-pije 2 l wody dziennie
Szczerze mowiac pierwszy raz martwie sie zmianami wagi w ta strone;)
Tylko,ze teraz sam Maluszek powinien przybierac po 150-200g.
Miala,ktoras z Was podobnie?
Wizyte u poloznej mam za 3 tyg,mieszkam w UK a tu opieka w ciazy jest dosyc,ze tak powiem-uboga a kazda dolegliwosc jest okreslana przez lekarza haslem ,,it's completely normal,next please''.
Edytowany przez Morsiczka 27 czerwca 2013, 10:36
- Dołączył: 2013-06-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 117
27 czerwca 2013, 10:14
Na moje laickie ok to by się przydało zrobić USG i podstawowe badania krwi, bo jeśli dziecko warzy prawidłowa, a Ty wszystkie wynik byś miała dobre to nie ma się czym martwić, to by znaczyło że dziecko zabiera z Ciebie to co mu jest potrzebne żeby rosnąć i się rozwijać
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
27 czerwca 2013, 10:34
Kachna26 napisał(a):
Na moje laickie ok to by się przydało zrobić USG i podstawowe badania krwi, bo jeśli dziecko warzy prawidłowa, a Ty wszystkie wynik byś miała dobre to nie ma się czym martwić, to by znaczyło że dziecko zabiera z Ciebie to co mu jest potrzebne żeby rosnąć i się rozwijać
Wiem,ze by sie przydalo ale problem jest taki,ze w UK USG robia tylko ok 12 i 20 tyg i koniec.
Jedynie jesli polozna przy badaniu brzucha ,,wymaca'',ze dziecko jest zbyt male jak na jej oko to wtedy kieruja na USG-paranoja,wiem...Wyniki krwi mam dobre (tzn robione miesiac temu)...
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
27 czerwca 2013, 10:47
Szczerze-kosztuje ok 100 funtow i srednio mnie chwilowo stac...ale pewnie bede musiala pojsc bo opieka w ciazy to szopka tutaj...
Dodatkowo jestem po operacji kregoslupa,skolioza 46 stopni (pooperacyjnie) a nikt do tej pory nie uznal tego za wazne.
- Dołączył: 2013-06-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 117
27 czerwca 2013, 11:28
A my narzekamy na naszą służbę zdrowie, gdzie lekarze są na każde za przeproszeniem pierdnięcie ciężarnej.
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
27 czerwca 2013, 11:45
Kachna26 napisał(a):
A my narzekamy na naszą służbę zdrowie, gdzie lekarze są na każde za przeproszeniem pierdnięcie ciężarnej.
Wiem...Szczerze jestem zszokowana tym jak to tu wyglada.Zero badan ginekologicznych (mialam zrobione w 25 tyg jak wyladowalam w szpitalu z dziwnymi bolami)...Plus taki,ze znieczulenie przy porodzie jest wszedzie,do wyboru i za darmo.Tyle plusow:)
29 czerwca 2013, 22:46
Moim zdaniem jeżeli odżywiasz się zdrowo to spadek Twojej wagi nie jest niepokojący. Ja na początku ciąży dość szybko przybierałam bo sobie po prostu na za wiele pozwalała. Otrzeźwiałam jednak i od 2 miesięcy moja waga się nie zmieniła a maluszek rośnie sobie zdrowo. Miałam tak że między 26 a 30 tc różnica na wadze była 0,5 kg a między 30 a 34 tc 0,6 na minus. Teraz jestem w 36 tc i ważę tyle samo co w 26. Też byłam zaniepokojona ale moja pani Gin powiedziała że to dzidziuś ma rosnąć a nie ja. Z tym że to stwierdzenie było po przeprowadzonych badaniach (m.in. USG) które wykazały że dzidzia przybiera podręcznikowo. Może być tak że Twój dzidziuś przybiera a Ty tracisz tkankę tłuszczową i stąd te spadki Twojej wagi.
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
1 lipca 2013, 13:34
Kiiwii napisał(a):
Moim zdaniem jeżeli odżywiasz się zdrowo to spadek Twojej wagi nie jest niepokojący. Ja na początku ciąży dość szybko przybierałam bo sobie po prostu na za wiele pozwalała. Otrzeźwiałam jednak i od 2 miesięcy moja waga się nie zmieniła a maluszek rośnie sobie zdrowo. Miałam tak że między 26 a 30 tc różnica na wadze była 0,5 kg a między 30 a 34 tc 0,6 na minus. Teraz jestem w 36 tc i ważę tyle samo co w 26. Też byłam zaniepokojona ale moja pani Gin powiedziała że to dzidziuś ma rosnąć a nie ja. Z tym że to stwierdzenie było po przeprowadzonych badaniach (m.in. USG) które wykazały że dzidzia przybiera podręcznikowo. Może być tak że Twój dzidziuś przybiera a Ty tracisz tkankę tłuszczową i stąd te spadki Twojej wagi.
Prawde mowiac ja tez od ok 25 tyg jem o wiele zdrowiej niz wczesniej i troche mniej potrafie w siebie zmiescic ale z drugiej strony kalorycznie pilnuje zeby bylo mniej wiecej tyle ile jest wymagane w ciazy dla mojej wagi i wzrosu.No nic,wizyte mam za 2 tyg moze dostane skierowanie na dodatkowe USG jesli waga bedzie nizsza niz na poprzedniej wizycie.