Temat: Starające się o dziecko :)

Hej,

zapraszam wszystkie kobiety starające się o dziecko do wspólnych rozmówek :))

I tez jestem zdania, ze lekarzy trzeba zmieniac. Od lat sie lecze u jednego i tylko slysze prosze sie wyluzowac, jechac na wakacje- bo wyniki sa dobre. Zmienilam lekarza i od razu inne leczenie. Jesli nic z tego nie wyjdzie to bedziemy sie przygotowywac do inseminacji.  

Pasek wagi

Dzień dobry :)

Zaglądałam do Was na przełomie stycznia/lutego - wtedy dowiedziałam się o Hashimoto. Chcieliśmy z mężem rozpocząć starania, ale trzeba było najpierw się podleczyć. Teraz wracam do Was, póki co hormony unormowane, od endo mam zielone światło, jeszcze tylko muszę gin odwiedzić, bo może dla Hashimotek będzie miał jakieś dodatkowe zalecenia.

gemma_91 napisał(a):

boje się tylko że mam za wysoki poziom jak na zajście tsh=6    czytałam że najlepsze dla ciązy jest max 1,5.... więc nie chciałabym świadomie skrzywdzić  dziecka..

Przy takim tsh endokrynolodzy i ginekolodzy nie zalecają starań o dziecko. Jeśli w tym czasie zajdziesz w ciążę, to bez leczenia można poronić albo urodzić niedorozwinięte dziecko. Sama planowałam ciążę, gin wysłała mnie na badania profilaktyczne, tsh wyszło  6 z kawałkiem. W kwietniu już było poniżej 2. Idź koniecznie do endokrynologa, to dla dobra Twojego i dziecka.

gemma_91 napisał(a):

Dokładnie o tym mówię, dziękuję za opinie:) upewniłam się tylko w przekonaniu że lepiej poczekać :)) mam 23 lata chyba mam jeszcze czas?

Będzie dobrze ;)

Ja mam 30 lat...

Bedzie dobrze :) ja mam 29 lat i jeszcze jakos psychicznie daje rade ;) heh

mowia ze najlepsze jest 1,5... ponizej 2... ale prawda jest taka ze kobiety ktore sie nie badaja i nie staraja tylko po prostu zachodza tez maja tsh w granicach normy,ale powyzej 1,5 czy 2...Ty powinnas zbic sobie to tsh glownie dla Ciebie, bo Twoje jest powyzej normy. I to juz nie chodzi o to co jest dobre do zajscia a co nie, ale o Twoje zdrowie. Ja mam tsh 2,2 i tez mi na necie mowily ze mam za duze bo "powinno byc tyle i tyle". Ginekolog mnie uspokoila, ze moje tsh jest w normie. Zreszta w klinice nieplodnosci tez popatrzyl na mnie jak na kosmite jak sie spytalam czy nie za wysokie i spytal czy ma mi zbijac lekami tsh ktore jest posrodku normy tylko dlatego ze sobie cos w internecie poczytalam. Ufam mu, bo za wizyty place, a do tej pory tak sterowal nami zebysmy mieli badania wszelkie na fundusz. Niestety jest tez szczery :/ i nie zwodzi nas. Z pustego i Salomon nie naleje, wiec na razie pozostały nam badania męża.

Martwi mnie, ze tak sobie glowe tyrałam myslami o swoim tsh, fsh, prolaktynie i innych, a nie pomyslalam, zeby przejac sie tez mezem. A nie oszukujmy sie - bez zolnierzy sprawnych to my tej wojny nie wygramy :D

Pasek wagi

Tsh dla młodych kobiet powinno wynosić góra 2, czasem mowa o 2.5. Normy laboratoryjne są przestarzałe i za szerokie, o tym można przeczytać nie tylko w necie, ale w naukowym piśmiennictwie medycznym.

okres powinien byc wczoraj dalej go nie ma czuje sie fatalnie. test negatywny:( myslicie ze moze sa jeszcze jakies szanse mimo jednej kreski?

Czesc dziewczyny! Postanowilam sie do Was dolaczyc, jako ze tydzien temu podjelismy z mezem decyzje, ze juz czas na drugie dziecko :) Niestety w tym miesiacu juz bylo za pozno, dzis wlasnie dostalam okres... 

Poltora roku temu urodzilam pierwsze dziecko. Ciaza byla nieplanowana, niespodzianka, dlatego ominelo mnie obliczanie dni plodnych, owulacji itp.

Miesiaczkuje regularnie i tak dalej, ale nigdy jakos specjalnie nie obserwowalam cyklu i nie prowadzilam zadnych kalendarzykow, dlatego trudno by mi bylo teraz powiedziec kiedy mam dni plodne, wiec pozostaje mi isc na zywiol i szalec z mezem, na ile tylko starczy sil :D

Mam jedno pytanie, moze ktoras bedzie umiala odpowiedziec, czy uprawianie seksu codziennie jest wskazane, czy to raczej za czesto, bo nasienie bedzie za slabe?... Jak to bylo u Was?

Czytałam, że podobno lepiej co 2 dzień.

No ja tez wlasnie, ze najlepiej co 2-3 dni

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.