- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1278
21 czerwca 2013, 13:33
Hej,
zapraszam wszystkie kobiety starające się o dziecko do wspólnych rozmówek :))
11 września 2013, 14:55
magerkeit napisał(a):
ja popalam... i to sporo ostatnio, wiem ze to nie wpływa dobrze... ale jakos...a kwas tez łykam juz 4 miesiac
kurde też palę, najgorsze jest to że jakoś nawet szczególnie nie staram się rzucić. Na męża drę twarz żeby nie palił (i rzucił przez mój terror ha!) a sama się przed nim ukrywam po kątach.
Ktoś ostatnio pisał z was jak to po kolei dookoła dziewczyny zachodzą... no właśnie... doszłam do etapu, że moja bliska przyjaciółka zaszła (pierwsze podejście) a ja nie umiem się cieszyć. Trochę wstyd.
ok, wyżaliłam się, idę zapalić
11 września 2013, 14:56
Karolchik napisał(a):
Kobietki, jak przygotowujecie się do ciąży? Z partnerem chcemy się starać o dziecko, ale zaczynamy dopiero za jakieś 3-4 m-ce.
cytologia, badania ogólne krwi, kwas foliowy - tyle,
+ jem mniej shitu w stylu parówa na stacji benzynowej ;- )
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1278
11 września 2013, 17:00
MamaJowitki napisał(a):
Mager ale @ dalej nie ma?Nika ja chodze bez towarzystwa, po co :) wole sie sama skupic na tym co robie
dzis jeszcze tez nie przyszła
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1278
11 września 2013, 17:02
Joanna no my popalamy oboje, ale wiem ze to nie dobrze, podobno osłabia plemniki... heheh musimy rzucić... w styczniu rzuciliśmy na 5 miesiecy - do maja... i ot... impreza i papieroch bleh bleh
- Dołączył: 2011-06-10
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3557
11 września 2013, 17:33
Magerkeit- a ja mam przeczucie że ty w ciąży
![]()
nie zakładaj że ie jesteś w ciąży bo test pokazał negatywnie. Może musi minąć parę dni żeby pokazały się 2 kreski.
U mnie zaczyna się czas wzmożonej aktywności niach niach niach
11 września 2013, 18:35
Aspenn napisał(a):
U mnie zaczyna się czas wzmożonej aktywności niach niach niach
u mnie też
może tym razem ....
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
11 września 2013, 19:15
Witam.
Ja testy omijam z daleka. Tyle razy czekalam na 2 kreseczki a tu nic!!! ( nawet symptomy mialam na ciaze- urojone pewnie)
Lepij sie nie nakrecac.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
11 września 2013, 19:28
Ja ograniczam kawe do minimum albo w ogole nie pije. Najgorzej jest z alko bo zawsze jest okazja. Rano mowie sobie ze nie wezme alkoholu do ust a wieczorem po powrocie z pracy mam ochote na piwko albo winko i ciezko mi zrezygnowac:/
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1278
11 września 2013, 19:45
Aspenn napisał(a):
Magerkeit- a ja mam przeczucie że ty w ciąży nie zakładaj że ie jesteś w ciąży bo test pokazał negatywnie. Może musi minąć parę dni żeby pokazały się 2 kreski.U mnie zaczyna się czas wzmożonej aktywności niach niach niach
cięzko mi powiedzieć do konca czy na pewno w poniedziałek był termin @. Bo może być tez dziś. Nie wiem ile dni cyklu liczyc.
bo dwa cykle temu odstawiłam tabletki...tzn. jeden i ten temu :)
Pierwszy po tabletkach miał 26 dni - wg niego powinnam mieć @ w poniedziałek... a wg 28 dzis - po tabletkach wszystko może się zdazyc, wiec moze być i 35 dniowy cykl. Cholera wie... ale mam nadzieje ze Twoje przeczucia są słuszne :D:D
dziś mam 29 dc.
Edytowany przez magerkeit 11 września 2013, 19:47
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto:
- Liczba postów: 2243
11 września 2013, 19:51
Hej dziewczyny:)
Obecnie zaczynam 7m-c ciąży,wiec u Nas sie udało;)
Ale pisze do Was,bo najgorsze co moze byc to się na maksa nakręcać.Wiem cos o tym-staraliśmy sie o dziecko ponad rok i ciągle nic.Co miesiąc czekałam na te 2 kreski jak szalona,wkręcałam sobie ciąze oczywiście i milion dolegliwości przed okresem.A w ostatnim miesiącu totalnie to olałam dosłownie!Pomyślałam,ze widocznie nie dane jest mi byc mamą i nawet chciałam zmieniac prace(nawet raz powiedziałam,ze moze dobrze ze teraz nie jestem w ciązy bo ją własnie zmienie)i co??Okazało sie,ze jestem w ciązy!!:)
Dlatego jesli nie macie problemów hormonalnych to wlasnie psychika duzo robi.Im bardziej sie nakręcacie tym gorzej.Trzeba wrzucic totalnie na luz,a wszystko przyjdzie w odpowiednim czasie;)
Trzymam za Was mocno kciuki i zycze powodzenia!!:)