Temat: Starające się o dziecko :)

Hej,

zapraszam wszystkie kobiety starające się o dziecko do wspólnych rozmówek :))
Kaola- ja mam to samo z wagą ,identyczne myślenie,odpuściłam trochę dietę bo myślę "a może za szczupła jestem i dlatego organizm się broni przed dzidzi"

Zmieniając temat,wczoraj natrafiłam w necie zdjęcia szyjki macicy w poszczególnych dniach cyklu. Zdjęcia były mocne.Bardzo. Ale czego się nie robi dla nauki i zdobycia wiedzyA potrzebuję to wiedzieć żeby sama sprawdzać i potem analizować na ovu.
I tu mam pytanie do was,z cyklu "moje dziwne przemyślenia",może wiecie:

W pierwszej połowie cyklu i po owulacji szyjka jest zamknięta,otwiera się tylko przed owulacją. I tu pytanie czy jeśli jest cykl bezowulacyjny to szyjka pozostaje zamknięta czy mimo wszystko otwiera się ale nie dochodzi do zapłodnienia??
Dzisiaj na teście owulacyjnym nie miałam nawet tej jasnej kreski :( 13 dc. Według kalkulatorow powinna być.
Juniper zarejestruj się na stronie ovufriend.pl. Tam można robić swoje pomiary temp,obserwować śluz,szyjkę itp i jak mierzysz temp to na wykresie wykrywa ci owulację. Wszystko jest podliczane wg twojego cyklu,pokazuje kiedy płodne,kiedy nie,no i wylicza kiedy owulacja.

Ja się doszkoliłam jak badać szyjkę i ten cykl przeprowadzę,zgodnie z obserwacja i mierzeniem temp,zobaczymy co mi pokaże na koniec cyklu.
Aspenn - właśnie sie dzisiaj zarejestrowalam :) dzięki za sugestie.
aspenn a podziel sie tymi zdjeciami szyjki, bo ja do tej pory jej rozgrysc nie moge
uhh...wiedziałam że w końcu ktoś mnie zapyta o te zdjęcia.Uprzedzam,widok dość drastyczny.

http://www.apt.republika.pl/

wchodzisz w zakładkę "śluz" a potem " śluz w ujściu szyjki macicy"
fakt zdjecia dosc obrazowe, tylko jak se sama mam tam zajrzec???
Dzisiaj znowu miałam takie mini plamienie (krew różowa, nie brązowa), oczywiście naczytalam sie w internecie, ze to może znaczyć same straszne rzeczy, typu nowotwór... Eh, doktor Google nie pomaga. W poniedziałek rano idę do diagnostyki na pakiet badań przedciazowych, wybiore sie tez znowu do ginekologa. Dla spokoju zrobię tez sobie test ciazowy, chociaż na 99,99% w ciazy nie jestem. Z pozytywnych newsow - u mnie dzisiaj piękna pogoda, byłam rano w lesie na spacerze z psami. Mały pies mi uciekł, zobaczyłam ja jak w panice biegnie prosto do domu. Na szczęście wszystko sie dobrze skończyło. Mam tez najlepszego chyba męża na świecie, nigdy sie sądziłam, ze będę z kimś tak szczęśliwa. M przemyślenia na temat naszych starań: uda sie na pewno, co nagle to po diable, wszystko będzie dobrze... :) Miłego dnia dziewczyny!
Ah, jak już marudze, to do czegoś sie Wam przyznam - chciałabym zajść w ciążę jak najszybciej i na Boże Narodzenie dać moim rodzicom (i rodzicom M oczywiście) koszulki z napisami "babcia" i "dziadziuś", oczywiście nic im wcześniej o dziecku nie mówiąc..
juniper - życzę Ci tego, żebyś mogła rodzicom i teściom taki właśnie prezent na Boże Narodzenie dać Świetny pomysł Myślę, że te Twoje plamienia to mogą być okołoowulacyjne, tez mi się takie zdarzają

Aspenn - też kiedyś widziałam te zdjęcia Niestety nie wiem jak to jest z ta szyjką w cyklu bezowulacyjnym, więc nie pomogę.

MamaJowitki - masz rację, muszę się za siebie wziąć. Postaram się małymi kroczkami, to może się uda i wytrwam dłużej niż 2 dni

Do mnie wredna @ zawitała nad ranem, więc oficjalnie zaczynam 11 cykl starań i 2 z ziołami ojca Sroki. Wczoraj na ovu widziałam, że jedna dziewczyna napisała, że jej lekarz powiedział, że daje 98% gwarancję, że po 3 miesiącach picia tych ziół będzie się w ciąży Brzmi optymistycznie, co nie? Ale mimo wszystko dzwonię w poniedziałek do androloga i umawiamy się na wizytę i badania męża. Obawiam się tylko, że w związku z tymi badaniami w tym miesiącu przepadną nam starania...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.