- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
3 maja 2013, 19:19
Zastanawiam czy nie kupic tej chusty
Poczytałam trochę i uważam, że to dobry pomysł, ze względu na dziecko.Ale nigdzie nie pisze jak to wpływa na kręgosłup rodzica.Nie jestem zbyt mocna fizycznie i obawiam sie, że takie noszenie dziecka to mnie powali.Co o tym myślicie?
- Dołączył: 2008-05-09
- Miasto: D
- Liczba postów: 111
3 maja 2013, 19:31
tak przywiązany maluszek nie jest dużym obciążeniem, a ciężar rozkłada się bardzo równomiernie, na pewno jest łagodniejsze dla kręgosłupa rodzica niż zwykłe noszenie na rękach.
Z wiązaniem jest trochę zachodu i wiele mam się szybko zniechęca (jak to ustrojstwo takie długaśne przywiązać do siebie, żeby było wygodnie i nam i dziecku ???) a chwilka praktyki na pluszaku i każda może być ekspertem.
mnie chusta ratowała zawsze tam gdzie nie mogłam wziąć wózka (np podróż pociągiem, czy spacery po bardzo nierównym terenie).
polecam wybrać kolory uniwersalne, żeby w razie potrzeby tatuś mógł malca również nosić.
choć jak to mówią - zakochasz się w jednej chuście - kupisz kolejne ... ja miałam w sumie 4 (wiązaną wielką, wiązaną elastyczną, tak zwany rękaw (dobrany do rozmiaru, przekładany przez ramię-najprostsza w użyciu, ale bardziej obciąża kręgosłup, no chyba, że ma się 2 i można wtedy montować jak wiązaną) no i kółkową (zakładana przez ramię, wygodna na krótkich dystansach (po zmianie fotelika, gdy malec jeszcze nie chodzi, a potrzeba wolnych rąk, rach ciach i wisi na nas)
mam nadzieję, że pomogła.
w sieci znajdziesz wiele stronek poświęconym chustom, ich rodzajom i sposobom noszenia.
pozdrawiam
Edytowany przez anezss 3 maja 2013, 19:32