Temat: Dziewczyny! Musicie to obejrzeć!

bardzo smutne. a te bliźniaczki, które się rozpłakały jak pomyślały o szkole. dobrze, że niektóre z tych matek robią wszystko żeby ich dzieci nie musiały borykać się z otyłością. naprawdę bardzo przykre

Niby tak, a mimo to karmią swoje dzieci fast foodem! A ta matka, która daje rocznej dziewczynce frytki?! Przecież to powinno być karalne!

grrr.....
te blizniaczki mnie rozwalily, plakaly nad dzieckiem, a jak je karmiły!!!   po basenie od razu po fast-fooda
jedyna pozytywna osoba byla ta babka co przy drugiej ciazy nic nie przytyla, a poźniej schudła 22 kg. Jej pierwszy synek był szczuplutki :)
mam większą mobilizację :)  bo ciąża przede mną :)

Tak, najgorsze jest to, że na Vitalii są już zmobilizowane grubasy, niestety te, które powinny naprawdę otworzyć oczy jeszcze tu nie trafiły.

Ja na szczęście dbam o dietę mojego dziecka, ale pamiętam że zachwyciła mnie moja pediatra kiedy mały dostał uczulenia i powiedziała, żeby mu zyrtec ostrożnie dawać bo pobudza apetyt. Julek miał wysoką wagę urodzeniową prawie 5 kilo i na początku był na piersi, ale po pół roku tłukła mi co wizyta do głowy że dzieci piją wodę, jedzą 5 razy dziennie a chrupki kukurydziane to mam używać do lepienia ludzików :)) I inne takie. Dzięki temu moje dziecko nie wyrosło na pulpeta a zadatki miało przednie.

Ale najlepsze sceny to widujemy po basenie. Ludzie zanim jeszcze dobrze wytrą dziecko z wody, to już dają albo wielkie białe buły z dżemem, albo właśnie flipsy, banany, danonki, kupne babeczki i upychają w te dzieci. Najlepsze jak dziecko nie chce a mamusia mówi: no jedz, przecież woda pobudza apetyt na pewno jesteś strasznie głodny, a wszystko zapijane obowiązkowo Kubusiami. Na nas zawsze patrzą jak na marsjan - bo mały po basenie dostawał trochę picia - jeśli chciał, a jedzenie to w domu po powrocie, bez przesady, nie umrze z głodu po drodze. Tym bardziej że w sumie za niedługo pora kolacji była, to bez sensu było mu dawać cokolwiek jeść godzinę przed kolacją. Ale ile dobrych rad wysłuchaliśmy.... Zwłaszcza jak mały podchodził do innych dzieci które jadły i rodzice obcy się nad nim "litowali" dając pół kanapki. Orzesz, on towarzystwa szukał a nie jedzenia!

straszny ten filmik jest..
a z dziećmi trzeba uważac.. ostrniżnie..
moja córcia też długo długo była na granicy nadwagi.. zawsze od dużo za duża..
treaz jest dborze, ale to tylko dlatego ze odstawiliasmy wszsytko w styczniu :)

Boze .... straszne to jest...ale powiem Wam ze to nie choroba w tym wypadku a glupota.... no Boze moj jak mozan 1roczna dziewczynke zapychac frytkami i innym swiestwem z fast foodu...jak mozna dzieci tym wogole karmic?????????????????????   ja tego nie rozumiem... czy te kobiety nie widza siebie?? nie widza tych dzieci??? 

slow mi brak a dzieci zal okrutnie :/

ja się zgadzam. Ten film jest straszny i tylko pokazuje, jak bardzo ludzie, Brytyjczycy, niby taki zaawansowany i rozwinięty naród, który na wszystkich patrzy z góry, może prezentować zastraszający poziom głupoty. Mnie rodzice do tej pory strofują, jak przesadzę ze słodyczami. Ciemnota, tępota i krzywdzenie własnych dzieci.