- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
18 kwietnia 2013, 12:36
Hej Dziewczyny.
Mam pytanie do tych,ktore rodzily w UK.
A raczej 2 pytania:) O USG i badanie ginekologiczne.
Jestem w 22 tc.Mialam juz zrobione oba USG w 12 i 20 tyg.Czy jest szansa miec zrobione USG na zyczenie (przez NHS nie prywatnie)?
Ja nie rozumie po prostu ich podejscia bo jak niby okresla takie rzeczy jak wielkosc dziecka-na oko:/?
Druga rzecz to badanie ginekologiczne,ktorych tez nie robia przez cala ciaze.Czy mozna poporosic o takie i co najlepiej podac jako powod...
Polozna spytam ale juz na ostatnim spotkaniu mnie zbywala wiec pytam Was jakie macie doswiadczenia.
Pozdrawiam
Edytowany przez Morsiczka 18 kwietnia 2013, 13:34
18 kwietnia 2013, 12:42
O usg zapomnij, a jeśli chodzi o badanie ginekologiczne, to bez problemu. Idź do swojego gp i umów się . Położna cię nie zbada.
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
18 kwietnia 2013, 12:47
Inebria napisał(a):
O usg zapomnij, a jeśli chodzi o badanie ginekologiczne, to bez problemu. Idź do swojego gp i umów się . Położna cię nie zbada.
Przynajmniej to:P Dzieki za odp,tak tez zrobie:)
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
18 kwietnia 2013, 12:50
ja mialam to szczescie,ze mialam 5 usg w czasie ciazy :) a jesli chdozi o opieke ginekologiczna po ciazy i w gole to porazka tutaj jest..nie hcodze po lekarzach wcale...
- Dołączył: 2013-01-03
- Miasto: Peterborough
- Liczba postów: 864
18 kwietnia 2013, 12:50
Jesli sa problemy to sami Cie skieruja. Ja w pierwszej ciazy, nie mialam dodatkowych USG, ale w drugiej jak wielkosc mojego dziecka byla nie pewna wyslano mnie na badania i dodatkowe USG (w sumie mialam 4 albo 5 USG w 2-giej ciazy). Moja polozna wypisala mi skierowanie do szpitala i tam mialam najpierw rozmowe z lekarzem, potem USG, a potem znowu z lekarzem. Jesli jest jakis problem to naprawde nie ma problemu z USG.
- Dołączył: 2013-01-03
- Miasto: Peterborough
- Liczba postów: 864
18 kwietnia 2013, 12:53
IwantToBeperfect napisał(a):
ja mialam to szczescie,ze mialam 5 usg w czasie ciazy :) a jesli chdozi o opieke ginekologiczna po ciazy i w gole to porazka tutaj jest..nie hcodze po lekarzach wcale...
to zalezy czy skonczysz wizyte na GP czy pojdziesz do Przychodzni Zdrowia Rodzinnego- ja po wizycie u GP(ktory spytal sie tylko czy wszystko w porzadku) poszlam do przychodzi i tam zajrzano do mnie "od srodka" -ze sie tak wyraze
- Dołączył: 2007-11-17
- Miasto: Lublin Dartford Uk
- Liczba postów: 3084
18 kwietnia 2013, 12:53
jagna30 napisał(a):
Jesli sa problemy to sami Cie skieruja. Ja w pierwszej ciazy, nie mialam dodatkowych USG, ale w drugiej jak wielkosc mojego dziecka byla nie pewna wyslano mnie na badania i dodatkowe USG (w sumie mialam 4 albo 5 USG w 2-giej ciazy). Moja polozna wypisala mi skierowanie do szpitala i tam mialam najpierw rozmowe z lekarzem, potem USG, a potem znowu z lekarzem. Jesli jest jakis problem to naprawde nie ma problemu z USG.
Jeśli jest problem to wiadomo, że problemu z usg nie ma
![]()
Ale ot tak bez podania konkretnego powodu usg nie zrobią.
Ja miałam normalne badanie ginekologiczne. Poszłam do GP i się zarejestrowałam bez problemu.
Po ciąży także nie miałam problemu z tym. wręcz sami wysyłają zaproszenie na badanie.
Ale jak widać, różnie bywa ...
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
18 kwietnia 2013, 12:57
jagna30 napisał(a):
IwantToBeperfect napisał(a):
ja mialam to szczescie,ze mialam 5 usg w czasie ciazy :) a jesli chdozi o opieke ginekologiczna po ciazy i w gole to porazka tutaj jest..nie hcodze po lekarzach wcale...
to zalezy czy skonczysz wizyte na GP czy pojdziesz do Przychodzni Zdrowia Rodzinnego- ja po wizycie u GP(ktory spytal sie tylko czy wszystko w porzadku) poszlam do przychodzi i tam zajrzano do mnie "od srodka" -ze sie tak wyraze
Ja tez pod tym katem tylko u GP bylam i tez jestem rozczarowana opieka...
Jestem po operacji kregoslupa mam usztywniony odcinek piersiowy a oni zbywaja moje prosby o skierowanie do ortopedy-za to dostalam do fizjoterapeuty:/
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
18 kwietnia 2013, 12:59
mritula napisał(a):
jagna30 napisał(a):
Jesli sa problemy to sami Cie skieruja. Ja w pierwszej ciazy, nie mialam dodatkowych USG, ale w drugiej jak wielkosc mojego dziecka byla nie pewna wyslano mnie na badania i dodatkowe USG (w sumie mialam 4 albo 5 USG w 2-giej ciazy). Moja polozna wypisala mi skierowanie do szpitala i tam mialam najpierw rozmowe z lekarzem, potem USG, a potem znowu z lekarzem. Jesli jest jakis problem to naprawde nie ma problemu z USG.
Jeśli jest problem to wiadomo, że problemu z usg nie ma Ale ot tak bez podania konkretnego powodu usg nie zrobią.Ja miałam normalne badanie ginekologiczne. Poszłam do GP i się zarejestrowałam bez problemu.Po ciąży także nie miałam problemu z tym. wręcz sami wysyłają zaproszenie na badanie.Ale jak widać, różnie bywa ...
Mam nadzieje,ze problemow zadnych nie bedzie:) Ale usg jeszcze jedno wg mnie mogliby robic...
O ginekologa spytam przy wizycie.
- Dołączył: 2009-09-23
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 571
18 kwietnia 2013, 13:10
Ja miałam dodatkowe badania USG, jedno jak byłam na wizycie u konsultanta i powiedziałam, że coś mi się wydaje, że dziecko jest mniej aktywne (chyba gdzieś w 28 tygodniu), a drugie bo nie byli pewni położenia płodu - jakoś 3 tygodnie przed terminem. Badania ginekologicznego nie miałam ale w sumie to na co ci ono? Żeby zaczeli grzebać przy szyjce? Po co? Dziecko urodziło się równo 2 tygodnie po terminie, po wywołaniu. Ogólnie dobrze wspominam i ciążę i poród (nie licząc czasu od terminu do porodu - to czekanie było straszne). Powodzenia. Dzisiaj synek ma już ponad 4 miesiące :)