Temat: nagość a dziecko

Co myślicie o nagości przy dziecku. Wspólne kąpiele itp. Ja osobiście nie mogę ni jak się przekonać do wspólnych kąpieli, np. matka z synkiem może się kąpać a ojciec z córką? Jestem na nie, może to kwestia wychowania

biedronka1985 napisał(a):

korzystam z plaż dla nudystów, w saunie jestem nago, po basenie kapię się nago.Dziecko będzie wychowywane tak, aby wedziało że nago też jest piekne i nie ma czego się wstydzić. Nagość swoją drogą, a seksualność swoją.  Dla mnie koronkowa bielizna, gorsety itp mają podtekst seksualny, a nogość typowo fizjologiczny.




Kaatarzynka - no niestety w Norwegii są takie kwiatki. Barneverne to temat rzeka. Podobno nawet rodzeństwo różnej płci powinno mieć osobne pokoje od samego początku. Moje będą mieć wspólny do momentu kiedy córka zacznie dojrzewać. Nie wiem jak jest z samotnymi rodzicami.

 Aha! Kąpałam się z braćmi w jednej wannie, bez majtek. Pamiętam to dobrze i bardzo to lubiłam. Nie wiem ile mogłam mieć lat. Gdybym miała możliwość (wannę) to kąpałabym sie z moimi dziećmi w wieku niemowlęcym (marzyłam o tym), oczywiście po wcześniejszym umyciu się pod prysznicem.

 No i właśnie kwestia basenu. Jak idziecie z dziećmi na basen pod prysznic to w strojach kąpielowych się myjecie? No proszę Was...

SuperGosieK napisał(a):

jagoa napisał(a):

ja jestem w szoku... przed moja 4 letnia chrzesnica paraduje nago i nie widze w tym nic zlego.podobnie jak jej mama ... obie myjemy sie nago np na basenie ... straszne prawda. Do tego paraduje na golasa na saunach ... 2 tygodnie temu robilam ostatniego w tym roku orła nago na sniegu.... moje dziecko bedzie wychowywalo się bez tych wiezow .wiecie jak jest latwiej i lepiej gdy zrzuci sie ten ciezar. jaki czlowiek jest wolny ..co do mycia 4 latek powinien sie sa umyc - wspomniana ksiezniczka myje sie sama - tylko glowe trzeba jej pomoc ...
o widzę, że z Poznania, Termy Maltańskie warte polecenia?:)No właśnie, nie wyobrażamy sobie z mężem nie móc chodzić z własnymi dziećmi na sauny dlatego że nie chcemy im się pokazywać nago! A po basenie jak umyć z chloru strategiczne miejsca w stroju kąpielowym? Zawsze mnie śmieszyło w przebieralniach (chociaż podzielone na damskie i męskie) to chowanie się kobiet przed sobą nawzajem jakby nie wiem jakie skarby tam miały...
nagości uczyłam się w zielonej "na fali " 
najbardziej podoba mi się zderzenie świnoujcia z albeckiem .  W świnoujsciu wszyscy szczelnie pozakrywani, ba strojami parawanami  jakby każdy płotował swoją działkę, co to kogo obchodzi że idziesz z ręcznikiem i nie ma dla ciebie miejsca bo płotki tak bezmyślnie rozstawiają .... Kawałek dalej raj utracony i nie mówię o tym kawałku naturystycznym tylko samej niemieckiej plazy pod molo. Gdzie starsi ludzie to ludzie (nie zamyka się ich w domach bo na plaże czy saunę nie wypada) kobiety od 40-150 kg leżą toples lub nago w towarzystwie tych w strojach . Nikt się nie bulwersuje nikt nie patrzy , nikt nie obwija się szczelnie przeciwiatrowym parawanem. 
To My stawiamy mury i narzucamy ograniczenia!!

MamaMychy napisał(a):

funnygames napisał(a):

MamaMychy napisał(a):

parla32 napisał(a):

Mamy 21 wiek! Zenada by wstydzic sie przed wlasnym dzieckiem nagosci. Przed facetami sie rozbieracie i nie wstydzicie sie????? Oooo dziwne...
Z mężem uprawiam seks a z dzieckiem nie.To chyba istotna różnica!Ja nie paraduję przed dziećmi nago.Starsza córa ma 3 latka i zdarza się,że zdejmuję stanik przy niej ale trwa to kilka sekund.Zawsze się śmieje ze mnie.Uczę córkę już teraz,że nagość to sprawa intymna.Może osoba która was zobaczy nago wcale nie miała na to ochoty?Warto o tym pomyśleć.Poza tym nie wyobrażam sobie by moje dziecko latało po plaży nudystów na golaska a jakiś pedofil ją oglądał.Sorki ale nagość to nie tyle temat tabu co sprawa zbyt osobista.
Zapomniałaś dodać: w naszym kręgu kulturowym :)
Nie uważam by to było coś złego.Może Polska zostanie ostatnim normalnym krajem gdzie są pewne zasady.


Nie wartościuj. Społeczeństwa, gdzie ludzie chodzą prawie nago nie są w niczym gorsze i to nie oznacza, że nie mają zasad. Mają je po prostu inne.

funnygames napisał(a):

MamaMychy napisał(a):

funnygames napisał(a):

MamaMychy napisał(a):

parla32 napisał(a):

Mamy 21 wiek! Zenada by wstydzic sie przed wlasnym dzieckiem nagosci. Przed facetami sie rozbieracie i nie wstydzicie sie????? Oooo dziwne...
Z mężem uprawiam seks a z dzieckiem nie.To chyba istotna różnica!Ja nie paraduję przed dziećmi nago.Starsza córa ma 3 latka i zdarza się,że zdejmuję stanik przy niej ale trwa to kilka sekund.Zawsze się śmieje ze mnie.Uczę córkę już teraz,że nagość to sprawa intymna.Może osoba która was zobaczy nago wcale nie miała na to ochoty?Warto o tym pomyśleć.Poza tym nie wyobrażam sobie by moje dziecko latało po plaży nudystów na golaska a jakiś pedofil ją oglądał.Sorki ale nagość to nie tyle temat tabu co sprawa zbyt osobista.
Zapomniałaś dodać: w naszym kręgu kulturowym :)
Nie uważam by to było coś złego.Może Polska zostanie ostatnim normalnym krajem gdzie są pewne zasady.
Nie wartościuj. Społeczeństwa, gdzie ludzie chodzą prawie nago nie są w niczym gorsze i to nie oznacza, że nie mają zasad. Mają je po prostu inne.
Zwróć uwagę,że większość krajów gdzie ludzie nie wstydzą się nagości to kraje gdzie dozwolona jest aborcja,eutanazja itp.Czyli totalny luz i róbta co chceta.To miałam na myśli.Polacy to naród o takim a nie innym podejściu do wielu spraw i mnie to cieszy.

MamaMychy napisał(a):

Ja na pewno nie przebierałabym się na basenie stojąc z gołym tyłkiem bo nie mam ochoty by ktoś mnie oglądał.Co złego jest w tym,że człowiek się wstydzi przed obcymi?Do pewnego etapu rozwoju u dziecka nagość jest naturalna i ja się przed córką nie chowałam.
myślisz że mnie interesuje Twój tyłek na basenie pod prysznicem ? Śmieszą mnie te nieumyte w strojach ... Wyginają się ...a i tak nie sa w stanie  umyć :). A przed mężem się wstydzisz ? 

MamaMychy napisał(a):

funnygames napisał(a):

MamaMychy napisał(a):

funnygames napisał(a):

MamaMychy napisał(a):

parla32 napisał(a):

Mamy 21 wiek! Zenada by wstydzic sie przed wlasnym dzieckiem nagosci. Przed facetami sie rozbieracie i nie wstydzicie sie????? Oooo dziwne...
Z mężem uprawiam seks a z dzieckiem nie.To chyba istotna różnica!Ja nie paraduję przed dziećmi nago.Starsza córa ma 3 latka i zdarza się,że zdejmuję stanik przy niej ale trwa to kilka sekund.Zawsze się śmieje ze mnie.Uczę córkę już teraz,że nagość to sprawa intymna.Może osoba która was zobaczy nago wcale nie miała na to ochoty?Warto o tym pomyśleć.Poza tym nie wyobrażam sobie by moje dziecko latało po plaży nudystów na golaska a jakiś pedofil ją oglądał.Sorki ale nagość to nie tyle temat tabu co sprawa zbyt osobista.
Zapomniałaś dodać: w naszym kręgu kulturowym :)
Nie uważam by to było coś złego.Może Polska zostanie ostatnim normalnym krajem gdzie są pewne zasady.
Nie wartościuj. Społeczeństwa, gdzie ludzie chodzą prawie nago nie są w niczym gorsze i to nie oznacza, że nie mają zasad. Mają je po prostu inne.
Zwróć uwagę,że większość krajów gdzie ludzie nie wstydzą się nagości to kraje gdzie dozwolona jest aborcja,eutanazja itp.Czyli totalny luz i róbta co chceta.To miałam na myśli.Polacy to naród o takim a nie innym podejściu do wielu spraw i mnie to cieszy.
Czyli ?Jakie kraje 
ja byłam we Włoszech, Chorwacji , Niemczech, Hiszpanii . i wszędzie się nie wstydzili .. 

Agaszek napisał(a):

MamaMychy napisał(a):

Zwróć uwagę,że większość krajów gdzie ludzie nie wstydzą się nagości to kraje gdzie dozwolona jest aborcja,eutanazja itp.Czyli totalny luz i róbta co chceta.To miałam na myśli.Polacy to naród o takim a nie innym podejściu do wielu spraw i mnie to cieszy.
... i wszyscy są mordercami ... litości. Co ma nagość w saunie do aborcji/eutanazji ? Ps: Wysiadam z wątku, bo osiągnął pewien "nieosiągalny" dla mnie poziom abstrakcji
Taki nasz kraj . dzieci pozakrywać , młodzież niech się uczy o seksie z książek, potem pod kołderkę, a na końcu zamknąć się w domu bo na starość nie wypada ....
Agaszek cieszę się że ten kraj normalnieje i że są takie osoby jak Ty 
Moja córka ma 6 lat. Nie latam przy niej nago, nie przebieram się przy niej, ale jak wejdzie mi do łazienki, kiedy biorę prysznic, to nie zakrywam się w panice. Kiedy miała 2-3 latka lubiła się ze mną kąpać, teraz już miałabym pewne opory. Uczę ją, że nagość to sprawa intymna, nie pokazujemy się nago wszystkim, ale też ludzkie ciało to nic wstydliwego. Staram się to wyważyć, czas pokaże czy mi się udało :)

MamaMychy napisał(a):

funnygames napisał(a):

MamaMychy napisał(a):

funnygames napisał(a):

MamaMychy napisał(a):

parla32 napisał(a):

Mamy 21 wiek! Zenada by wstydzic sie przed wlasnym dzieckiem nagosci. Przed facetami sie rozbieracie i nie wstydzicie sie????? Oooo dziwne...
Z mężem uprawiam seks a z dzieckiem nie.To chyba istotna różnica!Ja nie paraduję przed dziećmi nago.Starsza córa ma 3 latka i zdarza się,że zdejmuję stanik przy niej ale trwa to kilka sekund.Zawsze się śmieje ze mnie.Uczę córkę już teraz,że nagość to sprawa intymna.Może osoba która was zobaczy nago wcale nie miała na to ochoty?Warto o tym pomyśleć.Poza tym nie wyobrażam sobie by moje dziecko latało po plaży nudystów na golaska a jakiś pedofil ją oglądał.Sorki ale nagość to nie tyle temat tabu co sprawa zbyt osobista.
Zapomniałaś dodać: w naszym kręgu kulturowym :)
Nie uważam by to było coś złego.Może Polska zostanie ostatnim normalnym krajem gdzie są pewne zasady.
Nie wartościuj. Społeczeństwa, gdzie ludzie chodzą prawie nago nie są w niczym gorsze i to nie oznacza, że nie mają zasad. Mają je po prostu inne.
Zwróć uwagę,że większość krajów gdzie ludzie nie wstydzą się nagości to kraje gdzie dozwolona jest aborcja,eutanazja itp.Czyli totalny luz i róbta co chceta.To miałam na myśli.Polacy to naród o takim a nie innym podejściu do wielu spraw i mnie to cieszy.


Tak, szczególnie tyczy się to wszelakich bardzo religijnych i konserwatywnych plemion zamieszkujących Afrykę, Amerykę czy Indonezję, gdzie nagość jest poniekąd "strojem ludowym"...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.