Temat: Czy mogę być w ciązy??

Przyszła pora i na mnie z tym pytaniem - czy mogę być w ciąży??

Mam 26 dniowy cykl. Owulacja ok. 12-13 dnia
7,8,15 i 16 dnia cyklu kochałam się z mężem bez zabezpieczenia.

Termin kolejnego okresu - za dwa dni - dlatego nie robiłam jeszcze testu.

Mam kilka dziwnych objawów:
- nie bolą mnie piersi a odkąd pamiętam zawsze mnie bolały tak z tydzień przed okresem, potem przestawały i BUM jest okres. A teraz nic
- jestem kawoszką a od paru dni nie mogę patrzeć na kawę. Wczoraj mimo wszystko wypiłam 1 i zrobiło mi się po niej niedobrze.
- boli mnie lewy jajnik
- mam biały, gęsty śluz ale miałam go też w zeszłym cyklu, więc myślę, że to jakaś infekcja - zapisałam się do ginekologa aby to zbadać.

Czy mogę być w ciąży?

nathalie535 napisał(a):

zajaczek75 napisał(a):

Puckolinka napisał(a):

nie chce nic mówić ale pierwsze objawy ciąży nie występują zaraz po zapłodnieniu a dopiero między powyżej 6 tyg....
No chyba żartujesz? Pierwsze objawy ciąży są zawsze ze strony piersi i zaręczam, że kilka dni po zapłodnieniu. Każdy kandydat na ginekologa oblałby egzamin, gdyby tego nie wiedział. Spójrz na mój post wyżej. Opisane przeze mnie objawy są wręcz książkowe ale na tyle subtelne, że można je zauważyć tylko jeśli się dziecka oczekuje i obserwuje swój organizm. Jeśli ciąża jest przypadkiem, zwykle umykają i zauważa się dopiero późniejsze objawy.
Tu się nie zgadzam... to niby dlaczego mnie piersi nie bolały a teraz jestem w 31tygodniu ciąży? :D zaczęły mnie boleć 2 dni przed terminem okresu

Nie pisałam o bólu, tylko o delikatnym kłuciu i to tylko ze dwa czy trzy razy to poczułam w ciągu jednego dnia o ile dobrze pamiętam. Można to przeoczyć, a nawet jeśli się tego nie poczuje to oczywiście nie znaczy że nie można być w ciąży. Jest odwrotnie, jeśli się to czuje i są widoczne żyły to na bank jest ciąża. To właśnie miałam na myśli. A żyły zawsze się powiększają, tylko na jednej skórze będzie to lepiej widać a na innej słabiej. Poza tym mało która kobieta o tym objawie wie i nie zwraca na to uwagi, kiedy się powiększyły.

ja za 1 razem byłam na milion procent pewna że jestem w ciąży, i robiłam test 10 razy i nic dopiero za 2.
Autorko jeśli starasz się o dzidziusia współżyj 2 dni przed owulacją i 2 dni po a najlepiej 5 dni z rzędu po kilka razy heheheh
fakt ja żyly miałam powiększone ale też od jakiegoś 6 tyg dopiero, a jako że bardzo chciałam być w ciąży obserwowałam się non stop
no to się poddaję , nie jestem w końcu lekarzem, piszę to co czytałam i sama czułam.

zajaczek75 napisał(a):

no to się poddaję , nie jestem w końcu lekarzem, piszę to co czytałam i sama czułam.


bo każda z nas jest inna :)
Ja już przed terminem okremu miewam obajwy jak jestem w ciązy, ale nic z tego, co tu piszecie. Za to odczuwam taki rwący ból w podbrzuszu czasami przy kaszlu albo kichnięciu, a silniejszy kaszel powoduje u mnie wymioty. Na pewno miałam tak w pierwszej ciąży, zanim jeszcze o ciąży się dowiedziałam i teraz też....

Nie mogę czytać tych mądrości ludowych ... a to, ze jak Cie nie kluje w piersiach tylko boli to nie ciąża, a to ze dopiero po 6 tyg sa objawy.. Ja powiem tak - skoro współżyjesz bez zabezpieczenia masz 50% szans na ciążę. Objawy to sprawa indywidualna!

Mi wmawiali, ze czeste oddawanie moczu sie pojawia dopiero w 2 trymestrze, a mi sie zaczelo juz w 4 tygodniu. Niemiłosierny ból piersi (nie kłucie..) też bardzo wczesnie, ok 3 tygodnia (wiec praktycznie tuz po zaplodnieniu liczac tygodnie od dnia ostatniego okresu). Co śmieszne miałam też zachcianki na pomarańcze jeszcze nie wiedzac ze jestem w ciazy. Dopiero jak sie dowiedzialam o ciazy (czyli bardzo wczesniej, bo na poczatku 5 tygodnia zaczelo mi cos switac ze cos jest nie tak, mimo ze okres sie jeszcze nie spoznial) skojarzylam że jakies zachcianki mialam, wczesniej nie zwracalam na to uwagi. Inne moje objawy to wlasnie klucie w lewym jajniku, pobolewanie podbrzusza, duża ilość gęstego, białego śluzu, uczucie rozkojarzenia (pamietam jak w pracy upadly mi nozyczki, a ja podnioslam je bezwiednie i oddalam kolezance i dopiero ona zauwazyla ze sa rozwalone:P). To te pierwsze objawy właśnie. Test zrobiłam w 32 dniu cyklu, był pozytywny z bladą kresą, powtórzyłam po kilku dniach i to samo. A cykle mialam różne bo ok 29-34dniowe.Nic nie stoi na przeszkodzie zebys zrobila test, najwyzej powtorzysz za kilka dni. Łatwo pomylic ciaze z nadchodzacym okresem. Ja z tamtymi objawami, ktore wyzej opisalam ciagle spodziewalam sie jakiegos mega okresu, bo tak mi dziwnie bylo a tu psikus:)

Logiczne, że możesz być w ciąży - uprawialiście seks bez zabezpieczenia.
Pasek wagi
możesz być w ciąży, ale to co opisujesz to nie są żadne objawy ciąży, a wręcz jak dla mnie przeciwnie, u mnie pierwszym objawem był ból piersi, piersi bolały bez dotykania, bolały jak spałam na boku (na brzuchu nawet mowy nie było) i to już około tygognia po stosunku się zaczęło, ciebie piersi nie bolą wcale, co nie świadczy zupełnie o niczym, ale objawów jakoś wkazujących na ciąże nie widzę żadnych.
To chyba zbyt krótki czas, żeby mieć takie objawy.. Ale wszystko jest możliwe.. A pamiętaj, że krwawienie może występować nawet będąc w ciąży.. Także dla własnej świadomości zrób sobie test za jakiś czas.. Bo przypuszczam, że teraz jest na niego za szybko.. Powodzenia :* !!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.