- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 marca 2013, 10:38
19 marca 2013, 11:26
Tu się nie zgadzam... to niby dlaczego mnie piersi nie bolały a teraz jestem w 31tygodniu ciąży? :D zaczęły mnie boleć 2 dni przed terminem okresuNo chyba żartujesz? Pierwsze objawy ciąży są zawsze ze strony piersi i zaręczam, że kilka dni po zapłodnieniu. Każdy kandydat na ginekologa oblałby egzamin, gdyby tego nie wiedział. Spójrz na mój post wyżej. Opisane przeze mnie objawy są wręcz książkowe ale na tyle subtelne, że można je zauważyć tylko jeśli się dziecka oczekuje i obserwuje swój organizm. Jeśli ciąża jest przypadkiem, zwykle umykają i zauważa się dopiero późniejsze objawy.nie chce nic mówić ale pierwsze objawy ciąży nie występują zaraz po zapłodnieniu a dopiero między powyżej 6 tyg....
Nie pisałam o bólu, tylko o delikatnym kłuciu i to tylko ze dwa czy trzy razy to poczułam w ciągu jednego dnia o ile dobrze pamiętam. Można to przeoczyć, a nawet jeśli się tego nie poczuje to oczywiście nie znaczy że nie można być w ciąży. Jest odwrotnie, jeśli się to czuje i są widoczne żyły to na bank jest ciąża. To właśnie miałam na myśli. A żyły zawsze się powiększają, tylko na jednej skórze będzie to lepiej widać a na innej słabiej. Poza tym mało która kobieta o tym objawie wie i nie zwraca na to uwagi, kiedy się powiększyły.
19 marca 2013, 11:26
19 marca 2013, 11:27
19 marca 2013, 11:33
19 marca 2013, 11:37
no to się poddaję , nie jestem w końcu lekarzem, piszę to co czytałam i sama czułam.
19 marca 2013, 12:42
19 marca 2013, 13:29
Nie mogę czytać tych mądrości ludowych ... a to, ze jak Cie nie kluje w piersiach tylko boli to nie ciąża, a to ze dopiero po 6 tyg sa objawy.. Ja powiem tak - skoro współżyjesz bez zabezpieczenia masz 50% szans na ciążę. Objawy to sprawa indywidualna!
Mi wmawiali, ze czeste oddawanie moczu sie pojawia dopiero w 2 trymestrze, a mi sie zaczelo juz w 4 tygodniu. Niemiłosierny ból piersi (nie kłucie..) też bardzo wczesnie, ok 3 tygodnia (wiec praktycznie tuz po zaplodnieniu liczac tygodnie od dnia ostatniego okresu). Co śmieszne miałam też zachcianki na pomarańcze jeszcze nie wiedzac ze jestem w ciazy. Dopiero jak sie dowiedzialam o ciazy (czyli bardzo wczesniej, bo na poczatku 5 tygodnia zaczelo mi cos switac ze cos jest nie tak, mimo ze okres sie jeszcze nie spoznial) skojarzylam że jakies zachcianki mialam, wczesniej nie zwracalam na to uwagi. Inne moje objawy to wlasnie klucie w lewym jajniku, pobolewanie podbrzusza, duża ilość gęstego, białego śluzu, uczucie rozkojarzenia (pamietam jak w pracy upadly mi nozyczki, a ja podnioslam je bezwiednie i oddalam kolezance i dopiero ona zauwazyla ze sa rozwalone:P). To te pierwsze objawy właśnie. Test zrobiłam w 32 dniu cyklu, był pozytywny z bladą kresą, powtórzyłam po kilku dniach i to samo. A cykle mialam różne bo ok 29-34dniowe.Nic nie stoi na przeszkodzie zebys zrobila test, najwyzej powtorzysz za kilka dni. Łatwo pomylic ciaze z nadchodzacym okresem. Ja z tamtymi objawami, ktore wyzej opisalam ciagle spodziewalam sie jakiegos mega okresu, bo tak mi dziwnie bylo a tu psikus:)
19 marca 2013, 14:55