18 marca 2013, 15:05
Hej dziewczyny mam problem.STaramy sie jak wiele z was z mężem o dzidzia jakieś 4 miesiące.narazie nic ale nie w tym problem wiem ,ze mamy czas i ze wykońcu sie uda.CHodzi o rodzine mojego męża .kiedys mąż przy rozmowie z siostra wspomniał żartem ze pracujemy nad dzidzia i od tej pory przy każdej rozmowie pytają mnie czy już to jest straszne dla mnie!!!!!!!!!!nie mówiąc o komentarzach ze latka lecą itp.wczoraj siostra od męża która mieszka daleko przy rozmowie na skypa kazał mi pokazać brzuch bo jak wyjaśniła nie może dowiedzieć ze nam sie nie udaje, jego mam ciagle czy jest juz babcia .strasznie sie zdenerwowalam.jestem ogólnie osoba nerwowa ale ochlonelam po czasie.wkurza mnie to nie wiem może jestem przewrazliwiona?myslicie ze powinnam zwrócić im uwagę żeby przestali??
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
18 marca 2013, 15:06
powiedz ze to nie ich sparawa..wkurzaja mnie tacy ludzie,sorry
a i powodzenia przy majstrowaniu bobaska,najlepszego:)
Edytowany przez zoykaa 18 marca 2013, 15:06
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
18 marca 2013, 15:08
Powiedz mezowi zeby im powiedzial ze czujesz sie zle kiedy o to pytaja i sobei tego nei zyczysz. Powiedz ze cie to krepuje i bardzo drazni i jak juz sie uda to nawet nie bedziesz miala ochoty im powiedziec o tym. Zapytaj co jesli bedziecie sie musieli starac pare lat, to tez beda co chwile wkurzac pytaniami?
Edytowany przez KotkaPsotka 18 marca 2013, 15:10
18 marca 2013, 15:10
PRawda, najlepiej, zeby mąż delikatnie przeprowadził z rodziną taką rozmowę....
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
18 marca 2013, 15:12
Mnie też by to denerwowało. Nie rozumiem, jak można być takim wścibskim, to nie ich sprawa, kiedy Wam się uda - jak będziecie chcieli, to powiecie. Ja bym nie pokazywała brzucha, i moim zdaniem zupełnie słusznie się zdenerwowałaś. Kolejnym razem powiedz delikatnie ale stanowczo, że jak będziecie w ciąży, to się dowiedzą, a do tej pory koniec tematu. Swojego życia nie mają
![]()
Trzymam kciuki żeby Wam się udało
18 marca 2013, 15:12
ja bym powiedziała ze jak cos bedzie wiadomo to dacie im znac jako pierwszym i żeby nie pytali was ciąglę bo to stresujące...
- Dołączył: 2012-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 1751
18 marca 2013, 15:20
lepiej sie nie chwalić za wcześnie :)
nie dziwie się, że Cie to denerwuje
- Dołączył: 2010-03-24
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2834
18 marca 2013, 15:31
a mnie denerwują ludzie którzy pytają kiedy kolejne? przydała by sie jeszcze dziewczynka!
Mam już 3 więc narazie nie planuje ale po co stale ktoś mi stale tak gada.
Czasem są to osoby które same nie mają dzieci albo które mają jedno. Paranoja.
18 marca 2013, 15:45
mów tak : " Robimy, robimy... Chodź kochanie do łazienki"
- Dołączył: 2012-08-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1143
18 marca 2013, 15:53
ludzie zawsze będą wtykać nos w nie swoje sprawy, masz chłopaka pytaja kiedy zaręczyny, zareczysz sie pytaja kiedy ślub, wezmiesz ślub pytaja kiedy dziecko, masz dziecko pytaja kiedy nastepne.. nieraz idzie przemilczec, a nieraz dostaje się furii na takie pyt.
siostra twojego męża przesadziła.. szczerze ja bym powiedziała dosadnie ze to mi sie nie podoba. nie patrzyłabym czy kogoś urażę czy nie..oni nie zwracają uwagi czy jest ci miło czy nie jak zadają te pytania.
Edytowany przez paulinkaaa86 18 marca 2013, 15:53