Temat: Zapłodnienie-który dzień cyklu?

ech masakra jak się człowiek zacznie nakręcać i czytać to się okazuje ze to niemal cud w tą ciąże zajść..

w dniu 30 znaczy się owulacja mi się przesunęła ponieważ to był pierwszy cykl po tebletkach anty.

My o pierwsze dziecko staraliśmy się 7 miesięcy - celując w owulacje (obserwacje). Drugie jest niespodzianką z miłosnych igraszek na 6 dni przed owulacją (sprawdziła się nawet metoda Wójcika na planowanie płci;P - jest dziewczynka). Czyli dokładnie jak pisze MamaJowitki najwięcej zależy od sprzyjających warunków: silnych plemników i przyjaznego środowiska w macicy. A owulacja u mnie występuje różnie bo cykle mam nieregularne.

w zasdzie tak czasem ciezko odpuscic, najlepiej zajac sie w tym czasie czyms innym i po prostu moc sie cieszyc bliskoscia drugiej osoby, ja po obecnej @ po prostu zaczelam wierzyc w to ze i ja bede w ciazy jak nie teraz to troszke pozniej. poczułam jakos tak wewnetrznie ze mi sie uda. mysle ze kazda kobieta indywidualnie musi podejsc do tego, niektorym od razu sie udaje a innym troche pozniej. trzeba wierzyc ze bedzie dobrze

W 28 dniu.... Gdy teoretycznie powinien zacząć sie okres:)

Nie przyszedł. Pojawiła sie podwyższona temperatura i bol krzyża.

no to ładnie Ci się udało.

testy testami, a obserwowałaś się przez kilka cykli? Temperatura/śluz/szyjka macicy? Warto poznać swój organizm, na pewno pomaga w zajściu w ciążę. Celowanie w kalendarzyk , hmmm, trzeba mieć dużo szczęścia.

Jeszcze sie w to nie zaczelam bawic.. temperatury codziennie mierzyc o tej samej porze wiem ze bym nie dala rady, bo różnie wstaje.