Temat: zostać mamą w 2011 roku

Witam.

Jestem mamą dwóch córeczek i chciałabym mieć jeszcze jednego bobasa, który urodzi się w 2011 roku. Ten miesiąc wzieliśmy się ostro "do roboty" i może się uda :)


Zapraszam wszystkich, którzy podięli decyzję o macierzyństwie lub/i oczekują juz na swoje maleństwo :)

ja na twoim miejscu bym nie wytrzymala tak dlugo i juz dzis z rana bym test robila ;)) mam nadzieje ze Wam sie udalo ;))
Pasek wagi
A ja bym poczekała do Wigili byłoby co roku w Wigilię co wspominać:))
Pasek wagi
Ja okres miałam dostać w poniedziałek. I nic. Wczoraj nie wytrzymałam i zrobiła test i pomimo, że to było wieczorem wyszły 2 kreseczki. Będę miała fajny prezent dla meża. Powiem mu o tym w Wigilę. Trochę się boję, bo w czercu poroniłam-serduszko nie zaczęło bić do 10 tyg. Poczekam do ok połowy stycznia i dopiero pójdę na usg. Nie chciałabym przechodzić tego jecze raz.
Pasek wagi
danielka trzymam kciuki.
Pasek wagi
madlen gratuluje Kochana ;))) ale super prezent na swieta ;))) bardzo sie ciesze Twoim szczesciem ;) teraz dbaj o siebie i malenstwo ;)) 
Pasek wagi
Madlen gratuluję, napewno wszystko bedzie dobrze tylko musisz teraz dbać o siebie, nie przemęczaj się:)
Pasek wagi
madlen - super :) bardzo się cieszę :) i gratuluję

no i niestety przyszla znowu wredna @... :(

to juz byl czwarty miesiac naszych staran, coraz bardziej podejrzewam ze cos jest ze mna nie tak ze nie moge zajsc w ciaze.....

madlen gratuluję!!! w końcu sie udało!!!
jakoś nie miałam weny ostatnio i nie wchodziłam tutaj, a teraz patrze, że przybyło chyba ze 20 stron:) u mnie w miarę ok. nie mam żadnych dolegliwości (na szczęście). te mdlości mnie wykańczały. właśnie kończę pierwszy trymestr. na wadze 2kg na plus. brzuszek zaczyna byc widoczny. w swoje ciuchy sie mieszczę:) dzisiaj czuje się fatalnie, jakoś zaziębiona jestem. w pon po świętach idę do gina na wizytę a 30-tego mam prenatalne. życzę wszystkim wesolutkich świąt i uważajcie na siebie!
Mnie tez dawno tu nie bylo. Nadal dokucza mi sennosc i zmeczenie, ale za to mdlosci przeszly prawie zupelnie. Do tego przygotowania swiateczne, a wiadomo, ze jak jestem spiaca to wszystko robie w zwolnionym tempie. Dobrze, ze nie mam wielkich przygotowan.
W poniedzialek bylam na prenatylnych i wczoraj pani doktor zadzwonila z dobra wiadomoscia, ze wszystko jest ok.
Zycze wam dziewczynki wspanialych swiat, zeby wasze maluszki zdrowo sie rozwijaly i szczesliwie przyszly na swiat. A tym ktore planuja zeby sie udalo!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.