Temat: zostać mamą w 2011 roku

Olusia - nie przejmuj sie gadaniem tej piguły.Jedza i tyle! Malutko przytyłas i na pewno grubasna nie jestes. Szkoda sobiebrac do serca słowa takich małp.

mandarynka i kati trzymam za Was mocno kciukasy, bo coś ta @ robi w konia. No niech nie przychodzi przez ok roku.
jenna działajcie.
olusia pozdawiam i nie przejmuj się jakąś zołzą.
agata gratulacje.

olusia nie zwazaj na to co wredna  baba mowi;) jest dobrze z twoja waga.:)

mandarynka dobrze ze sie odezwalas juz sie martwilam co tam z toba;)) rowniez dobrze ze @ sie spoznia moze na dobre :))))) trzymam kciuki

W koncu ktoras z was  kati  i ty musi byc next ;)))

Milej nocki ;)))

Cześć Dziewczyny!
Qrcze, zalatana ostatnio byłam strasznie i gości miałam przez ostatni tydzień i nie miałam kiedy tu zaglądać. A do czytania sporo.
Agata, również Ci gratuluję! Dbaj o siebiei Maleństwo;D
Kati, Mandarynka, nie zazdroszczę Wam sytuacji. Normalnie powinnyście dostać ordery za cierpliwość;P Mam nadzieję, że wkrótce wszystko się wyjaśni (i powodem braku @ będzie fasolka;])
Jenna, "bez pracy nie ma kołaczy" jak mówią, więc pracujcie w pocie czoła, a się uda;]]] Ściskam kciuki cały czas;D
Olusia, ja też radzę się nie przejmować, bo babie chyba coś się w głowie poprzestawiało. Albo zatrzymała się w rozwoju jakiś czas temu...

A ja ogólnie mam pierwsze wymioty za sobą...:/ A tak mnie niespodziewanie naszło, że szok! No i mdłości na porządku dziennym (na szczęście tylko z rana) tak więc Tasiula, po części Cię rozumiem. Mam o tyle lepiej, że męczy mnie tylko z rana. Ale moja znajoma miała tak, że w nocy też ją strasznie mdliło, aż momentami płakała, bo zasnąć nie mogła... Obyśmy tak nie miały...

co do moich objawow to chyba tylo  podwyzszona temp juz 17 dzien liczac od owulki a mierze codziennie od poczatku cyklu...troche wiekszy apetyt ale na szczescie waga jeszcze nie idzie w gore ;)) cycki mnie nie bola brzuch czasem delikatnie zakule i tyle...wieczorem mi nie dobrze ale to chyba z tego jedzenia wielu rzeczy...przynajmniej tak se mowie ;) testu nie robie tylko czekam. 

mandarynka trzymam kciuki by to byla fasolka ;)))

A powiedzcie kiedy zaczynają się pierwsze objawy? Bo ja, gdyby nie wynik krwi, to bym do tej pory nie wierzyła, bo żadnych  objawów oprócz temperatury ok. 37st. od ponad tygodnia...

podbijam pytanie agaty ;) chetnie poczytam jak u Was bylo na poczatku ;) bo mnie nie bola cycki wiec zakladam ze niestety nie fasolka....jedynie ta tempka mnie myli i nie wiem juz co mam myslec  dobra wiadomosc jest taka ze 14 marca jedziemy do pl  i gdybym byla w ciazy to tam se zrobie usg a teraz czekam i jak @ sie nie pojawi to powtorze test

czesc Dziewczyny

do zostania mama jeszcze mi daleko...prawdopodobnie pod koniec roku zaczniemy sie starac

czy powinnam sie jakos wczesniej przygotowac? kiedy odstawic tabletki? konsultowac to z lekarzem...witamyna, mikroelementy...

poradzicie jak do tematu podejsc :-)

Agata U mnie zaczeły sie w 6tyg mdlości i jestem w 8 i dalej są;((a na poczatku bolaly mnie piersi strasznie i miałam skurcze brzucha;/
Mandarynka to @ już dawno powinna zawitać może to fasolka?

trollik z lekarzem warto pogadac ;) powie ci jak z odstawieniem tabletek, wczesniej tez warto porobic kilka badan i juz na ok 3 miesiace przed starankami warto brac kwas foliowy ;))