- Dołączył: 2008-07-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3920
16 sierpnia 2010, 16:27
Witam.
Jestem mamą dwóch córeczek i chciałabym mieć jeszcze jednego bobasa, który urodzi się w 2011 roku. Ten miesiąc wzieliśmy się ostro "do roboty" i może się uda :)
Zapraszam wszystkich, którzy podięli decyzję o macierzyństwie lub/i oczekują juz na swoje maleństwo :)
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3296
18 stycznia 2011, 14:45
Kati dzięki :) Początki już dawno za mną, szybko zleciało... Aktualnie 21 tydzień.
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: ---
- Liczba postów: 2970
18 stycznia 2011, 14:46
to tym bardziej gratuluje szczescia w brzuszku ;)))
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 3378
18 stycznia 2011, 14:48
Dziewczyny, to oczekiwanie na @ jest okropne... Termin mojej ewentualnej miesiączi to 27-29 stycznia, a tymczasem ja już kota dostaję, od myślenia czy się udało czy nie...
Nie mam żadnych ciekawych objawów oprócz kłucia lewego jajnika (zaczął mnie pobolewać wczoraj rano i tak do dziś) i szczerze mówiąc nie mam pomysłu co to może być... bo zazwyczaj przed @ nie miewam żadnych typowych dolegliwości bólowych... (co najwyżej migrena, ale to dopiero pierwszego dnia miesiączki...). Nie wiem, może się obił się jakoś podczas przytulania (ale to było tydzień temu), a może po prostu podświadomie zaczynam schizować... :/
To nasz pierwszy cykl starań, w związku z czym boję się rozczarowania...
Niby nie chcę się nakręcać, ale same wiecie - tak się chyba nie da...
P.S. Szczęściara trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie!
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 3378
18 stycznia 2011, 15:09
BTW rozmyślam ostatnio nad zdrowym odżywianiem w ciąży i przed...
Zastanawiam się od kiedy trzeba zacząć zwiększać kaloryczność? Słyszałam że zapotrzebowanie wzrasta o jakieś 300kcal dopiero w II trymestrze, a chciałabym to w przyszłości zrobić z głową, tak żeby wszystko było ok...
Aktualnie (po diecie i stabilizacji) jem 1800kcal, ale ciągle liczę kalorie (co pomaga mi o tyle, że dobijam codziennie do odpowiedniej sumy - bo na diecie nauczyłam się zatykać mało kalorycznymi posiłkami i tak mi zostało).
Ostatnio zaczęłam zwiększać ilość nabiału, bo wcześniej spożywałam go nieco za mało, a naczytałam się że wapń jest bardzo ważny w diecie przyszłej mamy... Jem też dużo warzyw, owoców, kasz, nasion, bakalii i orzechów, oliwy... Mięso zaś sporadycznie. Unikam słodyczy itp. Prawie nie używam soli. Piję różne ziołowe herbatki (pokrzywa, mięta, rumianek).
Ale za to zastanawiam się np. co z kawą...? Mam niskie ciśnienie i nie wyobrażam sobie poranka bez kawy (wypijam codziennie 1 kubek takiej świeżo mielonej). Czy trzeba ją w ciąży całkiem odstawić, czy jakieś tam ilości jednak można?
Czy Wasza dieta jest obecnie (w ramach przygotowań) jakaś szczególna? Na co jeszcze trzeba zwrócić uwagę?
Edytowany przez karenknightly 18 stycznia 2011, 15:20
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 124
18 stycznia 2011, 16:12
karenknighty zgadzam się oczekiwanie jest tragiczne;(dobrze że u mnie dobiega do końca i jutro już będę wiedziała;)mnie tez tak kłuje od czasu do czasu jajnik albo cale podbrzusze;((a objawów nie mam więc mam stresa w tamtym miesiącu nam się nie udalo oby w tym ....;))
shyshka gratuluje;))
18 stycznia 2011, 17:37
shyshka moje gratulacje:))
szczesciara niektore testy wykazuja ciaze kilka dni przed okresem, wiec nawet ,gdy jestes w ciazy to powinno ci pokazac chociazby wieczorem :) ja trzymam mocno kciuki, aby ci sie udalo:)))
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Apartament
- Liczba postów: 241
18 stycznia 2011, 19:38
O jaaaaaa!!! Szczesciara!!! Jak już będę na tym etapie, co Ty, to chyba
zwariuję!!! Ja już jestem podekscytowana Twoim oczekiwaniem, a o
dopiero, jak będzie to dotyczyć mnie samej. Mam jeden test na stanie,
ale chyba się zaopatrzę w kilka zapasowych, chociaż wolałabym, aby nie
były konieczne... No, ewentualnie jeden dodatkowy, tak dla
potwierdzenia;]]] Szczesciara, trzymam bardzo mocno kciuki za dwie
kreski, czy tam plusik;D Jutro z samego rana zajrzę i mam nadzieję, że zastanę dobrą nowinkę;))
Shyshka, po pierwsze: gratuluję! Po drugie: zazdroszczę tego wyjazdu w góry... Tak mi brakuje takiego właśnie klimatu, obcowania z naturą itd... W ogóle wolnego czasu... Się rozmarzyłam...
Karenknightly, ja powinnam mieć @ 31.01- 01.02, więc tuż za Tobą... Dobrze, będę czekać na Twoje wyniki, to może nie będę się tak sobą ekscytować;))) A jak już będziemy wiedzieć, czy Ty "tak", wtedy już tylko chwila i ja będę testować;D
Jenna, a jak tam nastroje u Was?
Pozdrawiam wszystkie "STARACZKI" i te kobietki, którym już się udało;))))))))))))))
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3296
18 stycznia 2011, 20:03
Ojej jaki odzew! Dzięki ogromne za tyle gratulacji :)) Choć to już 5 miesiąc to nie nasłuchałam się zbyt wiele takich miłych słów bo do końca I trymestru ciąża była tajemnicą (była zagrożona) więc tym bardziej mi miło :)
Karenknightly jeśli masz niskie ciśnienie i normalnie pijasz kawkę to w ciąży też będziesz mogła - oczywiście w rozsądnych ilościach i o ile nie będzie Cię odrzucać ;)
Szczęściara napisz jutro od razu jak poszedł test - będę trzymać kciuki!
18 stycznia 2011, 20:09
oooooo Mitucha wychodzi na to, ze jedziemy jednakowo :)) ja tez bede miec @01/02 ale jak narazie dobrze sie bawimy Chociaz dzis opadam ze zmeczenia:0 Nie nastawiam sie , ze cos wyjdzie ,ale w glebi duszy bylabym szczesliwa. Moje nadzieje comiesieczne zawodza mnie ostatnio i jestem rozczarowana.. wiec czas pokaze.. Narazie szukam pracy wiec moj umysl jest kompletnie zajety czyms innym :) Moze to i dobrze...!!