- Dołączył: 2012-10-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1856
17 stycznia 2013, 18:50
Zastanawiam się nad tyciem podczas ciąży i tym, jaki ma to związek z wiekiem. I z moich obserwacji wynika, że całkiem spory.
Trzydziestoletnia sąsiadka, która jest w ciąży, zawsze była szczuplutka, teraz jednak naprawdę mocno utyła, nie tylko na brzuchu. Podobnie moja ciocia rodząca parę lat temu, potem chudnięcie miesiącami, a nawet latami. I wiele, wiele innych takich przypadków w przeciągu paru lat zauważyłam.
Natomiast młodziutkie dziewczyny, z mojego gimnazjum lub liceum, nie tyły ani trochę - tylko "piłeczkę" miały przed sobą, a reszta ciała szczupła, brzuch zrzucały w kilka tygodni i wyglądały jak wcześniej. No i ze mną też tak jest - tyję bardzo niewiele, umiem się bez problemu wcisnąć w dżinsy sprzed ciąży, te z niższym stanem.
I nie, nie twierdzę, że to jest prawda (żeby zaraz nie było, że "a ja nie utyłam, więc to bzdura, co ty wypisujesz!"), po prostu zaobserwowałam taką prawidłowość, a jako że to forum do odchudzania, to chyba dobre miejsce na takie pytanie: Czy Wy uważacie, że tytułowa zależność jest zazwyczaj prawdziwa? Jeżeli tak, to jakie mogą być tego powody?
PS: I ta "młoda" to znaczyło dla mnie bardziej w wieku szkolnym, czy studenckim.
Edytowany przez BedeMama92 17 stycznia 2013, 19:18
- Dołączył: 2005-12-22
- Miasto: Luton
- Liczba postów: 3319
17 stycznia 2013, 18:52
ja mialam 19 lat jak urodzilam i przytylam 43 kg teraz troche schudlam ale musialam sie napracowac
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
17 stycznia 2013, 18:57
nie wiem, nigdy o tym nie myslalam. Raczej jak dla mnie to kwestia przemiany materii,genów, tego jak dany organizm zareaguje na ciąze. W pewnym wieku, kilogramy gromadza sie i schodzą wolniej.Jednak i nastolatki ze sporą dawką kilogramow tez widzialam :)Mamuski dawno po 30-stce, 40-stce po wiecej niz jednym dziecku, super laski tez. Nie byłam w ciazy jako nastolatka, wiec sie nie wypowiem, moge powiedziec cos o sobie po 25 r.z
moze i cos w tym jest ale nie jest to regułą :)
Edytowany przez LoseControl 17 stycznia 2013, 19:02
- Dołączył: 2011-03-30
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1319
17 stycznia 2013, 18:59
Też to zauważyłam. Kobiety właśnie około 30 które chcą dziecka i planują ciąże tyją bardzo, a potem rzadko chudną. A te wszystkie nastolatki, które powpadały wyglądają identycznie po ciąży jak przed nią. W trakcie maja po prostu brzuch większy, a reszta bez zmian.
17 stycznia 2013, 18:59
Twoje obserwacje sa bardzo błędne WIEK NIE MA ŻADNEGO ZNACZENIA wszystko to kwestia tylko i wyłącznie genów i iindywidualnych predyspozycji. Jak kobieta jest genetycznie drobniutka z budowy to najczęsciej urośnie jej tylko mały brzuszek i nic wiecej a po porodznie będzie miała prawie identyczną figurę, niektóre kobiety ogromnie rozbywają się w biodrach, tyją na ramionach, udach i wszędzie inadziej a wszystko zalezy tylko od genów absolutnie nie od wieku!
Edytowany przez Terminatorka 17 stycznia 2013, 19:00
17 stycznia 2013, 19:04
To kwestia odżywiania w ciąży, a nie wieku... Wiele kobiet traktuje ciążę jako przyzwolenie na obżarstwo, bo przecież "trzeba jeść za dwóch" (czasem nawet za dziesięciu...)...
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1278
17 stycznia 2013, 19:05
Siostra mojego M. jedno dziecko urodziła jak miała 32 lata i schudła w pół roku ( fakt przytyła w ciąży prawie 30 kg) ale za to w drugiej ciąży była mając 35lat - przytyła tez ok. 30 kg i wszystko zrzuciła w troszkę ponad 3 miesiące po porodzie - nie ćwicząc ... po prostu wszystko mamy w genach.
Edytowany przez magerkeit 17 stycznia 2013, 19:06
17 stycznia 2013, 19:14
zona kuzyna, wiek 30-34 - pileczka. oglnie zgrabna laska
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
17 stycznia 2013, 19:21
ja ostatnio zastanawiałam się czy jest jakaś reguła:P w mojej okolicy kobiety zachodzą w ciąże raczej po 30. i właśnie wszystkie, które były w ciąży miały tylko wielkie brzuchy. poza tym ich figura była taka sama, a teraz śmigają szczuplutkie. za to coraz więcej moich koleżanek decyduje się już na dzieci i u nich z tyciem w ciąży i kilogramami po niej jest gorzej.
myślę, że geny to jedno, ale większa świadomość odżywiania w ciąży, ewentualnych ćwiczeń, które można wykonywać, też ma znaczenie.