- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 39
15 stycznia 2013, 11:34
14 lutego mam termin porodu a to już niedługo i strasznie sie boję . Część z was jest już mamami więc proszę o wasze przeżycia z porodu . Czy to aż tak bolesne i straszne ? Dodam, że mam dopiero 18 lat .
- Dołączył: 2011-09-07
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 39
15 stycznia 2013, 12:01
Nacinanie też pewnie boli ...
15 stycznia 2013, 12:02
Ja umiem bardzo obrazowo opisać skurcze ale, nie będę nikogo straszyć
![]()
Każdy ma inny próg bólu...
- Dołączył: 2011-09-17
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 1615
15 stycznia 2013, 12:03
znieczulenie nie powinno byc płatne!!!!! a jesli wzieliby pieniadze to mozna napisac wniosek o zwrot kasy za znieczulenie bo to jest niezgodne z prawem!!! ostatnio duzo mówili o tym w radiu rmf. poczytaj w internecie
15 stycznia 2013, 12:03
Asicas napisał(a):
Nacinanie też pewnie boli ...
Nacinania nie czułam wcale a nacięła mnie dość dużo bo miałam chyba z 7 szwów:)
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
15 stycznia 2013, 12:04
ZdrowaEwka napisał(a):
Słyszałam że ból jest porównywalny do pękania 20 kości naraz, i czasem pęka ciało koło odbytu i muszą zszywać, poza tym często rodzące niekontrolowanie robią kupe przez to parcie
Własnie dlatego nie warto zadawać takich pytań.
Usłyszysz pewnie wiele takich ...słyszałam,podobno, a bo moja koleżanka, ciotka itd. Większość tych historii między bajki włożyć. Myśl pozytywnie, jak pisała puckolinka słuchaj położnej. Będzie dobrze :)
15 stycznia 2013, 12:05
Asicas napisał(a):
Nacinanie też pewnie boli ...
Nie powinno boleć bo masz znieczulenie miejscowe (krem) i robią to często podczas skurczu...
- Dołączył: 2013-01-03
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 460
15 stycznia 2013, 12:13
Jestem mamą i żałuję, że nie byłam bardziej pyskata podczas porodu i żałuję że byłam tam sama. Następnym razem nie będę sama. Nie ma co opowiadać. każdy poród jest inny, kazdy szpital jest inny i to też się tyczy personelu. Wiele zależy też od Twojej czujności. im więcej wiesz tym masz większe prawo się upominać o swoje. Mój poród przeszedł szybko, Pani Ordynator była aniołem, inne nawet wrzeszczały...ale każdy zrobił co w jego mocy by maluszek wyszedł zdrów. powodzenia!
- Dołączył: 2005-11-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 367
15 stycznia 2013, 12:14
No to powiem o sobie, a nie o koleżance czy znajomej...dla mnie poród nie był czymś strasznym...pobolało jak przy bardziej bolesnej miesiączce..bywały trudniejsze momenty, ale nic strasznego...nie powiem, że nie boli, ale jak dla mnie nic strasznego, i nic co sprawiłoby żebym i tym razem (też mam termin na połowę lutego) szukała szpitala w którym dają znieczulenie. Świadomie idę tam gdzie nie dają i jakoś mnie to nie przeraża.
Ps. Nie uważam sie za super odporną na ból osobę, po prostu kwestia nastawienia...ja sie nastawiłam na to, że będzie dobrze i było. Spodziewałam sie, ze będzie bolało bardziej niż faktycznie bolało.
15 stycznia 2013, 12:18
Poród to ból,ale szybko o nim się zapomina,kiedy przytulisz swoje dzieciątko...
15 stycznia 2013, 12:19
i nie szukaj tu odpowiedzi na swoje pytanie,bo to nic Ci nie da...