Temat: który wózek byście wybrały?

patrz na wage i zeby łatwo sie składał- i przede wszystkim na hamulec - wiekszosc ma tak dziadoski hamulec ze wiecznie na niego wyklinasz ze albo nie działa albo jak zadziała to nie idzie go odblokowac . warto wszystkie poprobowac złozyc i rozłozyć w sklepie i zobaczysz czy poradzisz sobie sama ze złozeniem go (tzn spacerówka)mając np dziecko na rękach. lub trzymajac budkę z dzieckiem cy poskładasz stelaz.

nie wiem czemu, ale ja normalnie otwieram tą stronę. w takim razie należy wygooglować x - lander gondola, spacerówka + fotelik samochodowy

koła piankowe są dobre, gdybym drugi raz kupowała wozek wybrałabym ktorys model marki X-lander

wszystkie wózki które polecacie są powyżej 1000 zł... to mam rozumieć, że te poniżej 1000 zł to są takie beznadziejne..

Jestem mamą dwójki dzieci (różnica wieku między dziewczynkami to 2 lata). Mamy wózek z tzw. "niższej półki cenowej" ORION ALU, taki jak poniżej, tylko w innych kolorach. Zapłaciliśmy za "cały komplet" niecałe 700zł. Wykorzystujemy do przy drugiej córci i myślę, że i kolejne dziecko mogłoby w nim jeździć:)


Jest to wózek głęboki i spacerówka w jednym. Do tego w zestawie był fotelik dla dzieci od 0 do 10kg (z budką chroniącą przed słońcem i ochraniaczem na nóżki) i wiele dodatków: torba, dodatkowy materacyk, parasolka, folia na deszcz, śpiworek na zimę + dodatkowo ochraniacz na nóżki, miękka gondolka (taka do przenoszenia maluszka w pozycji leżącej i np. wożenia w aucie) itd. Koła można było sobie wybrać - piankowe lub pompowane (my mamy właśnie takie). Tapicerka - od koloru do wyboru:) Rączka regulowana i przekładana, więc maluszka można wozić przodem do siebie, a starsze dziecko - przodem do świata;)

Wózek jest mega duży i super, bo nasz druga córcia przyszła na świat z wagą prawie 5kg i w wózkach wyżej opisanych mogłaby jeździć co najwyżej do 3 miesiąca życia;/  W tym ma sporo miejsca jeszcze teraz - a waży już ponad 11kg i mierzy 74cm (ma niespełna 8 miesięcy). Do tego podnóżek (od spacerówki, na stałe zamontowany na stelażu wózka) służy nam do "transportu" naszej trzylatki - córcia staje na niego i mam obie dziewczynki na wózku;)

Minusy - waga wózka (16kg, więc jeśli ktoś mieszka wysoko i nie ma windy w domu, to się nadźwiga;/), po złożeniu zajmuje dużo miejsca, więc trzeba mieć auto z dużym bagażnikiem. Mimo to jestem z niego zadowolona;)

A ja nie polecam kupować 3 w 1... Popełniłam ten błąd i teraz mam 2 wózki w domu i trzeci (spacerówkę) w planach, a  3 w 1 wywiozłam do rodziców. Moje dziecko urodziło się jesienią i teraz zimą skrętne kółka to masakra. Kupiłam za 300 zł używaną gondolę Roan Marita i wreszcie jestem zadowolona- wózek ma wielką gondolę i wahacze- wreszcie dzieckiem nie telepie na wybojach, ma dużo miejsca- dla mnie bomba. Za jakiś czas kupię sobie dobrą spacerówkę- lekką, firmową, z bajerami... Teraz wiem, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego, zawsze coś jest kosztem czegoś. W wózkach 3 w1 z reguły są malutkie gondole, np w X landerze gondola ma 73 cm! W Roan Marita 85.
Szkoda tylko, ze nie słuchałam kiedy mi to mówiły koleżanki i kupiłam wielofunkcyjny wózek...

ja kupiłam 4 lata temu coletto austin 3. Za wózek 3 w 1 zapłaciłam 1500 zł. Jestem bardzo zadowolona. Nie jestem za przepłacaniem bo wózek ma być firmowy... wózek ma się sprawdzić. Teraz czeka na następnego kierowcę :)http://www.ceneo.pl/2697673

Kochana - wybór wózka to nie lada wyzwanie ale to już na pewno wiesz:) Zacznijmy od wagi - fajny lekki ale musisz określić czy ważniejsza dla Ciebie mała waga czy fajne prowadzenie??? Jeśli masz zamiar jeźdźić tylko w centrach handlowych to weź lekki wózek, ale jeśli chcesz jeździć po śniegu lub "dziurach" w chodnikach to weź wózek z pompowanymi kołami który niestety jest cięższy ale nie zmachasz się nawet prowadząc go w zaspach śniegu - nie obudzisz też dziecka zjeżdżając z wózkiem po schodach...
Kolory - najmniej ważne
Gondola - zależy kiedy rodzisz - jeśli pół roczku ( startardowy  czas przesiadania się na spacerówkę ) przypada w zimie - to lepiej mieć większą gondolę ( w niej raczej cieplej,...)
Ja mam Tako laret i jestem w 100% zadowolona - pompowane koła - zacałowałabym je tera zw zimie gdzie nawet w śniegu u mnie na wsi mogę jedną ręką bez wysiłku prowadzić wózek a drugą trzymać telefon przy uchu - meeeega wygodne prowadzenie...
Amortyzatory tak świetne że "skacząć " wózkiem po schodach jestem w stanie zjechać, wjechać tak żeby nie obudzić dzieca w wózku...
Jak dla mnie same plusy - jedyny minus - ciężko dostępny koszyk...

Z tą wagą i zaspami to bym plemizowała.... Miałam pancerny wózek (20kg) na dużych kołach i powyżej 3cm luźnego sniegu prowadzenie było katorgą. Po ubitym śniegu pojedzie każdy z pojedynczymi kołami.

Piankowe koła to zaleta, są lżejsze niż pompowane i nieprzebijalne, nie musisz wozić ze soba pompki;  przy porównywalnej średnicy kół radzę brać właśnie takie, chyba że będziesz spacerować w ekstremalnym terenie....

Ciężki wózek to  koszmar! Tak samo i nieskrętne koła. Oczywiście koła muszą mieć możliwość zablokowania na trudniejszym terenie a lekki wózek powinien być odpowiednio wyważony,

Dokupienie gondoli w innnym kolorze to chyba nie problem, skoro reszta wózka jest neutralna?

Ja wybrałam Britaxa b'smarta 4 kołowego. Waży 12kg, jest dobrze wyważony ma trochę większe kółka niż Twój nr 3, no i trafiłm na dużą promocję cenową. I ma dużą płaską platforme na zakupy