Temat: Jestem w ciąży.Nie wiem co mam robić?!!

Testy pozytywny wyszedł, czy może się mylić?Czy raczej nie bardzo?
Nie planowałam, brałam pigułki.I jak o tym myślę to chyba jedna zwymiotowałam.W wigilię byłam, najedzona, napita (alkoholu).Położyłam się do łóżka, za jakiś czas coś mnie muliło i zwymiotowałam.Nie przyszło mi do głupiego łba, żeby wziąć następną.No i mam za swoja głupotę...

Nie wiem jak o tym powiedzieć facetowi i to jest w tym wszystkim najgorsze. Jesteśmy razem 6 lat.Nie ma go w kraju, ma jakieś dorywcze prace za granicą, szuka stałej.Planowaliśmy ślub i ciażę dopiero jak tą pracę znajdzie.Ja jestem na ostatnim roku studiów, nie pracuję.Nie wiem jak powiedzieć dalszej rodzinie, boję się, że nie będą mnie chcieli widzieć ani znać...

Siedzę i patrzę na ten test trzęsę sie cała, chce mi sie na zmianę śmiać i płakać.
Przede wszystkim zadaj sobie pytanie czy chcesz tego czy nie, czy jesteś na nie gotowa czy nie ?

Zacytowałam nie ten post.
Pasek wagi

zdrowa.flame napisał(a):

Przede wszystkim zadaj sobie pytanie czy chcesz tego czy nie, czy jesteś na nie gotowa czy nie ?

No chyba chcę, już raczej nie biorę nawet pod uwagę by to mogła być pomyłka, chyba bym sie czuła wtedy podle.

A czy jestem gotowa?Nieszczególnie...Pod względem organizacyjny i materialnym to nie wiem jak sobie poradzę.

Na razie próbuje sie pozytywnie nastawić
Poczytałam, obejrzałam popłakałam...ze wzruszenia
Nie panikuj, to jest dziecko ktore nosisz pod sercem anie jakis potwor.Radosc twojego zycia:) Sama sie przekonasz.Porozmawiaj ze swoim chlopakiem i rodzina, wez odpowiedzialnosc za swoje czyny.Teraz najwazniejsze abys dbala o siebie i dzidzie

pyzia1980 napisał(a):

Skoro jesteś z kim tak długo to czego boisz się reakcji partnera ?100 % antykoncepcja to całkowita abstynencja.Rodzina miałaby się Ciebie wyrzec ?A co to średniowiecze ?
Pasek wagi
Gratulacje!! Tez dzis dowiedzialam sie ze jestem w ciazy ;)))
Dbaj o siebie i malenstwo no i nie przejmuj sie bo powiedza inni. To Twoje zycie i Twoja dzidzia. To Wy macie byc szczesliwi ;)
Powiedziałam mu.
Nie było wcale tak źle, no ale do końca nie uwierzył, bo ma już doświadczenia z fałszywie pozytywnym testem.Czyli czekamy na to HCH jutro.
I nie ma do mnie pretensji za tą pigułkę.Woli tak, niż ma mnie potem namawiać latami i miesiącami bym się zgodziła na zajście w ciąże.

Także miałyście rację, dzięki za otuchę.

dark.n.twisty napisał(a):

Słuchaj, nie jesteś już nastolatką żeby robić takie histerie z powodu ciąży. Przecież masz faceta, planowaliście razem przyszłość, nic też nie stoi na przeszkodzie żebyś dokończyła studia. Boisz się reakcji faceta? bez przesady, skoro uprawiał z Tobą seks to na pewno liczył się z taką możliwością, poza tym nie jest Twoim ojcem tylko partnerem, na równych zasadach. Na pewno ciąża jest dla Ciebie szokiem bo się pewnie nie spodziewałaś, ale musisz teraz skupić się na sobie i tym maluszku który się w Tobie rozwija, to nie jego wina że się pojawił na tym świecie. Zadbaj o siebie i się nie denerwuj, nie masz jakiejś tragicznej sytuacji, wszystko to się z czasem wyprostuje. Pracę zawsze możesz znaleźć, opiekę medyczną masz w ciąży za darmo, a Twój facet też będzie miał teraz lepszą motywację do znalezienia stałego zajęcia :) Zorientuj się też jaki socjal mają tam gdzie wyjechał Twój facet, może faktycznie bardziej się opłaca tam przenieść od razu.Głowa do góry, to nie koniec świata, tylko nowy wspaniały rozdział w Twoim życiu! :)


tak, a kto pomija tabletki? ON?  on ma prawo byc zly. przez 6 lat jakos nie dzialo sie bo metoda byla skuteczna wiec durny jest argument ze nic w 100% nie jest skuteczne. nie jest skuteczne bo ludzie popelniaja bledy.
Widocznie tak miało być, gratulacje ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.