- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 258
16 grudnia 2012, 15:37
Dziewczyny czy znacie jakieś sprawdzone sposoby aby uspokoić dziecko i sprawić aby zasnęło?? Mój 3 tygodniowy syn od kilku dni nie daje mi chwili odpocząć. Nie śpi prawie w ogóle. W nocy potrafi przespać jakieś 2-3 godziny, w dzień maks do 5 godzin. Ciągle domaga się cyca. Czasami już mu się ulewa ale dalej chce jeść. Kiedy wkładam go do łóżeczka to wytrzymuje bez płaczu jakieś 5 minut. Myślałam że może to kolka bo troszkę się pręży ale po wzięciu na ręce uspokaja się, bąki puszcza normalnie, kupki też normalne jak na niemowlaka robi a brzuszek ma miękki. Daję cyca na zawołanie, coraz częściej zaczynam dokarmiać go butelką, zmieniłam mleko z Nan 1 na Bebiko, położna poradziła żeby dawać czasem ciepłą przegotowaną wodę, podaję mu też czasem glukozę i czasem herbatkę koperkową, tule ile tylko dam radę. To jednak nic, on ciągle płacze. Nie daję już rady, nie wiem w jaki sposób mogę mu pomóc...
16 grudnia 2012, 17:01
Wydaje mi sie, ze maly sie nie najada, a jedynie zaspokaja pragnienie (jesli robisz inaczej, moze po piersi dokarmiaj go butla) i tak jak ktos juz tu pisal, zanim polozysz syna do lozeczka otul ciasno kocykiem, albo zapakuj w rozek, by mial cieplutko i przytulnie.
- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 258
16 grudnia 2012, 17:03
ale ja go dokarmiam sztucznym mlekiem... dojada po 30-40 ml i zasypia. Wkładam go do łóżeczka i zaczynamy walkę od nowa..
16 grudnia 2012, 17:20
Moze otul go w Twoj sweter, albo szal, bo moze zwyczajnie potrzebowac Twojej bliskosci.
A jesli to kolki, u nas winowajca byla butla, bo mleko corce zmienilam podobnie jak Ty swojemu synowi, a od poczatku uzywalam butle z Dr Brown's, pozniej dokupilam Avent, po ktorym corka miala kolki, plus kropleki na kolki w razie w.
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1825
16 grudnia 2012, 17:21
Ja tak miałam. Walczyliśmy 4 tygodnie. W końcu ja dostałam gorączki 40 stopni - mały cycał a nic nie pił. Więc przeszliśmy na butelkę. Jak ręką odjął problemy. Na ale co się dziwić jak urodził się prawie pięciokilowy :) Zjadał o 3 butle więcej niż zalecane na opakowaniu :)
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1825
16 grudnia 2012, 17:23
Zresztą mi pediatra zaleciła na wizycie patronażowej zakup mleka początkowego (ze względu na wagę dziecka) ale ja chciałam okrutnie karmić by się nie czepiały "matki polki" no ale nie wyszło
- Dołączył: 2011-09-06
- Miasto: Zgierz
- Liczba postów: 258
16 grudnia 2012, 17:33
Panciona butelkę też już zmieniłam. Najpierw używałam antykolkowej TT ale ewidentnie nie leżała ona synowi. Teraz używamy butli z Aventu i chętnie ciągnie z niej smoka.
Syn właśnie zasnął mi na rękach, włożyłam go do łóżeczka i zastosowałam się do Twojej rady, otuliłam go moją bluzą.. póki co jest spokojny ale to dopiero pierwsze 5 minut.
edit: niestety nie pomogło, zaczął właśnie płakać...
Edytowany przez malgorzaata 16 grudnia 2012, 17:42
- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 628
17 grudnia 2012, 14:03
a probowalas nosic go w chuscie?
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
17 grudnia 2012, 17:08
oj moi tez byli takie placzki i non stop na rekach, jeszcze pamietam to zmeczenie zwlaszcza ze jak drugi sie urodzil to pierwszy mial tylko roczek i obaj wymagali ciaglej opieki i uwagi. nos go, przytulaj, siedz z nim wtulonym w Ciebie, kolysz w bujaczku. puszczaj spokojne melodie i zobacz jak reaguje, moj mlodszy ktory ma obecnie poltora roku ma taka jedna ulubione piosenke kolysanke ktora maz mu spiewal od pierwszych dni i przy niej zawsze sie uspokaja, cokolwiek by sie nie dzialo