- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
7 grudnia 2012, 18:01
Okres mi się spóźnia już 3 tydzień... zrobiłam 3 tyg. temu test wyszedł negatywny, zrobiłam tydzień temu wyszedł jedna linia kontrolna bardzo czerwona kreska a ta druga bledsza ale widoczna. Dziś czyli po 3 tyg. zrobiłam test i wyszedł podobny czyli linia kontrolna C znacząco czerwona a linia T bledsza ale mocniejsza niż tydzień temu... czy to oznacza ciążę czy błędny wynik testu? Ktoś z Was miał taki wynik testu?
edit.
Dziś już nie zdążyłam na badanie krwi za późno wstałam a do ginekologa sądzę, że za szybko... czytałam na forach, że nie zobaczy jeszcze nic więc pojadę za tydzień...
Edytowany przez passoasecret 7 grudnia 2012, 18:06
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
7 grudnia 2012, 18:03
Jesteś w ciązy, linia kontrolna jest zawsze mocna a z drugą to róznie bywa ale nawet najbledsza oznacza ciązę.Gratulacje:)
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
7 grudnia 2012, 18:03
Mozesz byc w ciazy tylko stezenie gonadotropiny jest tak male, ze wynik jest slaby. Skoro masz watpliwosci to zrob badanie krwi, testy nie sa za bardzo wiarygodne.
7 grudnia 2012, 18:04
Skoro druga kreska była i to dwa razy, to raczej ciąża jest..
Radzę zrobić test z krwi, będzie pewność.
No i wizyta u lekarza by się przydała ;)
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
7 grudnia 2012, 18:05
Zrob bHCG ale praktycznie napewno jestes w ciazy
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5355
7 grudnia 2012, 18:06
albo kup drugi test innej firmy i innego typu.
Ale dziewczyny mają rację i raczej jesteś w ciąży, najpewniejszy będzie test krwi.
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
7 grudnia 2012, 18:07
Ja bylam w 5 tyg i bylo juz widac pecherzyk a Ty jestes jakos w 7 wiec napewno da sie potwierdzic a moze serce juz bije;)
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
7 grudnia 2012, 18:08
Szczerze to się cieszę i jestem w szoku na przemian...
7 grudnia 2012, 18:11
passoasecret napisał(a):
Szczerze to się cieszę i jestem w szoku na przemian...
Wcale się nie dziwię, mimo wszystko, gratuluję i życzę dużo zdrówka i szczęścia ;)
Edit: No, nie powiedziałabym, że za wcześnie. Każdy organizm jest inny, a 7 tydz to według mnie dobry czas na wizytę u ginekologa, przecież Cię nie skrzyczy, a na pewno doradzi i pokieruje na odpowiednie badania, powie, co dalej..;)
Edytowany przez amarsoaador 7 grudnia 2012, 18:13