- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 listopada 2012, 14:11
30 listopada 2012, 11:42
30 listopada 2012, 12:27
A jak dziecko odgazowac?ja maczam patyczek do uszu w opiece i krece mu w pupcee
Edytowany przez JaneMargolis 30 listopada 2012, 12:31
30 listopada 2012, 22:57
1 grudnia 2012, 21:12
2 grudnia 2012, 10:33
2 grudnia 2012, 10:46
Na Noc daje butelke I jest to samo. Po butelce obudzil sie po godzinie a potem do 4rano wstawal 8 razy szlak mnie trafil I oddalam go babci I tez tak spal. Nie mam sil juz
2 grudnia 2012, 13:32
Rob Mu masaaz brzuszka. Zaczynasz w okolicach pepka, w lewo, potem w dol, takie odwrocone "L". Nie za mocno, aczkolwiek dosc dlugo. Wez go na rece, poloz na lewej dloni (lewa dlon pod brzuszkiem, glowa w zgieciu lokcia) i spaceruj po domu. To pomaga na kolki, a jednoczesnie uspokaja. Pamietaj, ze Malenstwa odczuwaja wszelkie nasze emocje - szczegolnie te zle - wplywaja na nie bardzo negatywnie... One odczuwaja je jako bol...
2 grudnia 2012, 22:04
Kochana przeczytałam twój pamiętnik i strasznie jest mi ciebie szkoda i dzieciątka bo ono to wszystko odczuwa. Zmień swoje nastawienie do życia, bo teraz masz dla kogo żyć, masz wspaniałego synka, który z biegiem czasu wszystko ci wynagrodzi, każda łzę, nieprzespaną noc, jeszcze chwilkę i na twój widok będzie piszczał z radości i błagam ciebie zmień swój nick ,,bezmotywacji" na bardziej optymistyczny, pozytywne nastawienie to juz połowa sukcesu. jesli chodzi o zagazowanie brzuszka u twojego skarbka to udaj się z tym do lekarza, jak moja córeńka miała zagazowany brzuszek to lekarz przepisał jej espumisan w kropelkach dla dzieci, który bardzo pomógł
Bardzo trzymam kciuki za ciebie, jesteś super babką, zaradną i bardzo mądrą bo odeszłaś od tego chama, twój synek jest wielkim szczęściarzem, że ma taką mamę. uśmiechnij się, jeszcze wszystko się ułoży