29 listopada 2012, 14:11
Dwumiesieczne niemowle nie spi wogole w dzien a w nocy budzi sie co pol godziny I juz of 5rano nie spi meczace to jest. Niestety nie mam czasu umyc sie porzadnie czy Zjesc porzadnie bo tylko placze. Ja chodze z nim na slavery kapie dlugo odgazowuje go nosze ale ile mozna?badania mial robione wszystko w porzadku?czy to moze byc wins mleka?karmie piersia
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 2996
29 listopada 2012, 16:03
Mało treściwego mleka nie ma, ale może masz go za mało i dziecko nie dojada, skoro tak często się domaga. Poza tym obstawiam tak jak większość, że to wina domowej atmosfery. Dziecko nie będzie dobrze spało w takich warunkach, trochę spokoju mu się należy. Przede wszystkim zadbaj o to aby dziecko miało spokój, a Ty pewnie ze stresu masz mało pokarmu i mały ciągle głodny.
- Dołączył: 2009-09-10
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1688
29 listopada 2012, 16:14
Stres udziela się dziecku,ono chodź jeszcze malutkie wyczuwa niepokój matki i samo się denerwuje. Mleko matki nie jest ani za chude ani za tłuste, jest w sam raz dla Twojego dziecka. Jeśli lekarz nie zaleci inaczej to nie dokarmiaj butlą bo rzadziej będziesz przystawiać do piersi i mniej mleka będzie produkować Twój organizm. Mleko mamy ma to do siebie że jest lekkostrawne i maluch co chwile jest głodny. Sztuczny pokarm jest z kolei ciężkostrawny i dlatego dzieciaki po nim tak śpią (śpią i trawią całą noc). Musisz to przetrwać, niektóre dzieci są takie płaczliwe i jedyne co to to przeczekać.
Edytowany przez adorotaa 29 listopada 2012, 16:15
- Dołączył: 2012-06-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 206
29 listopada 2012, 16:39
Przede wszystkim zapewnij dziecku spokój. Poczytałam Twój pamiętnik i przerażenie mnie ogarnęło, ile złych emocji dostarczyliście temu dzieciątku. Jak ono może być spokojne wśród wiecznych awantur, wrzasków i niezrównoważonej rodziny. Urządzacie piekło temu maleństwu. Może dom samotnej matki byłby najlepszym rozwiązaniem, żeby nie zmarnować maluszka. Przestań myśleć o sobie, o tym jaka jesteś nieszczęśliwa, bo z własnej woli wdepnęłaś w bagno, więc postaraj się chociaż dziecku zapewnić szczęśliwe dzieciństwo.
- Dołączył: 2007-03-21
- Miasto: Mississauga
- Liczba postów: 1860
29 listopada 2012, 16:54
kolki albo malenstwo nie dojada i jest ciagle glodne.Spytaj sie doktora o dokarmianie mlekiem w proszku
29 listopada 2012, 17:04
dziecko nie śpi, bo się was boi. ty się wydzierasz, ten "cwel" się wydziera... boże, oddaj to dziecko kochającym rodzicom jakimś, ma szansę być szczęśliwe, bo ani z tobą ani z tym idiotą nie będzie. tyle razy ci tutaj dziewczyny radziły, żebyś od niego odeszła.... a ty dalej swoje. albo on cię zabije albo sama się w końcu zabijesz, bo nie wytrzymasz.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
29 listopada 2012, 17:07
wspolczuje. u mnie bylo podobnie i nie wiem do tej pory dlaczego. Mlody spal w dzien ok 5 min a w nocy budzil sie z histeriami co chwile, bylam wykonczona. przeszlam z piersi na butelke i bylo troche lepiej, z wiekiem mu przeszlo (w miare) DO TEj PORY ma bardzo wrazliwy sen i potrzebuje ciszy i spokoju.
29 listopada 2012, 17:08
Dawno z nim nie jestem ile razy mogepowrarzac
29 listopada 2012, 17:16
już któraś Cie tu zapytała...jak jest z przyrostem wagi u syna? możesz mieć za mało pokarmu i on po prostu jest głodny...pokarm jest wartosciowy, ale jego ilość moze byc nieodpowiednia...już kiedyś pisałaś, że on ciągle by wisiał na cycu... innym powodem mogą być kolki...skaza białkowa - która moze objawiac sie bólami brzuszka...nie musi byc wysypki....mozesz spróbowac podac mu mleko modyfikowane na noc i zobaczyc ile bedzie spał....jeśli dłużej, to moze to znaczyc,ze rzeczywiscie nie dojada... no ale radziłabym sie skosultowac z pediatrą... albo chociaz położną... jest jeszcze opcja,ze Twoje dziecko tak po prostu ma...różne są "egzemplarze"...jedne będą przesypiac większosc doby, inne prawie wcale spać nie będą...
29 listopada 2012, 17:24
Wydaje mi sie,ze masz malo tresciwy pokarm i dziecko jest ciagle glodne.Ja tez karmilam piersia 2 miesiace i mala ciagle wisiala na cycku.Nie oglam sie nigdzie ruszyc a co dopiero na spacer wyjsc.Ciagle sie upieralam,ze bede kaprmila piersia a o modyfikowanym mleku nawet nie chcialam slyszec.Polozne tez mi ciagle mowily,ze nie mam sie poddawac.Od czasu jak przeszlam na butle,mala sie najadala i byla szczesliwa.
A co do snu to moja tez nie spi w dzien.wystarczy jej godzinka,ale nocke przesypia ladnie .
Mowie Ci kup mleko w proszku,dokladnie przeczytaj instrukcje i karm malego.Troche piersia troche butla,zeby kupke ladnie robil
Życze powodzenia,daj znac co postanowilas?
29 listopada 2012, 17:41
Ja mu fake na noc butle I spi po 5 gods potem 2 godz I co godzine sie budzi bo po pierso ale Teraz co 20min sie budzi w nocy ja musze wstawac 20razy
W dzien placze nie moge Nic zrobic