- Dołączył: 2012-10-19
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 216
23 listopada 2012, 13:28
Witam, mam pytanie do kobietek które są po ciąży, otóż mam problem z piersiami (totalna katastrofa..) 2,5 miesiąca temu urodziłam, nie dostawiałam małej do piersi tylko ściągałam pokarm ponieważ miałam go tyle co kot napłakał, robiłam to przez 2 tygodnie i stwierdziłam z moją położną, że dłużej nie ma sensu.. Moje piersi teraz wyglądają jak jedna wielka katastrofa :( wogóle jak ich dotykam to czuje jakby w środku nic nie było, żadnych gruczołów kompletnie nic, jedna wielka pustka. Są bardzo miękkie i na dodatek wiszą jak krowie:( nie miałam dużych piersi rozmiar 85B , czy to wróci do normy czy tak już na zawsze zostanie? przed ciążą i w trakcie miałam super jędrne piersi, nie wiem co robić.. ehh :(
- Dołączył: 2010-04-09
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 7563
23 listopada 2012, 22:28
keira1988 napisał(a):
No mi sie tez wydaje ze te kremy i biustonosze nie pomoga i jesli sie nie jest zadowolonym to polecam chirurga plastycznego. Moja mama nie karmila mnie piersia, sciagala pokarm i choc miala maly biust miala straszne placki :(...
biustonosze oczywiscie ze pomoga, pomagaja sie regenerować piersiom
http://maheda.eu/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=56&Itemid=86&lang=pl tutaj jest o naprawie piersi przez noszenie dobrze dobranego biustonosza, tam jest tylko kilka miesiecy a to wymaga czasu wiec efekty bylyby wieksze w dluzszym czasie
- Dołączył: 2012-04-23
- Miasto:
- Liczba postów: 268
23 listopada 2012, 23:21
Jestem 10 miesiecy po porodzie , przed mialam miseczke 70 C a w trakcie karmienia 80 F . Zadne kremy prysznice i tym podobne triki nie poprawily stanu moich piersi !!!!!!!!!!!!!!! I z tego co pytalam lekarza tylko operacja mnie ratuje!! Piersi mam obwisle , puste w srodku i siegajace prawie do pasa!!!!! Szczerze to nawet spie w staniku zeby utrzymac je na miejscu!!!! Skora sie rozciaga ale niestety nie wraca do swojego poprzedniego stanu!!!!! I jak ktos pisze kup krem i masuj to smiac mi sie chce!!!
- Dołączył: 2012-11-22
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 90
26 listopada 2012, 15:31
jasne, że krem w pojedynku z operacją plastyczną nie ma szans - ale chyba nie wszystkie kobiety chcą poddać się takiemu zabiegowi i szukają nieco mniej radykalnych rozwiązań. Dlatego przyłączam się do tych, które przede wszystkim zalecają dobranie odpowiedniego stanika (ponad 80% kobiet nosi biustonosze za małe w miseczce i za duże w obwodzie). A kremy na pewno nikomu nie zaszkodzą, sprawią, że skóra piersi będzie jędrniejsza,a co za tym idzie mniej obwisła. Ja polecam krem eveline bo sprawdziłam go na sobie ;)