- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
12 listopada 2012, 16:19
Witam,
chciałam się zapytać czy u któreś z was stwierdzono brak widocznego pęcherzyka płodowego na usg. Właśnie u mnie mimo testów i objawów ciąży jego nie ma. Robie badania hormonu HCG a wyniki dopiero w czwartek. Martwię się ciąża pozamaciczną. Chciałabym by to po prostu była wczesna ciąża. Czy któraś z was tak miała? Jak to się skończyło? Nie wiem na co się szykować a chyba powinnam na wszystko
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
12 listopada 2012, 22:20
PhotoAlbum napisał(a):
Hormon hCG to hormon ciazowy, produkowany przez zarodek, a potem przez lozysko, wszystkie testy wczesnego wykrywania, bazuja wlasnie na obecnosci tego hormonu, innych testow ciazowych juz nie produkuja...Nie ma co wyskakiwac z ciaza urojona moje drogie Panie, bo sie grubo mylicie... tak gwoli wyjasnienia, to ze przy normalnym wspolzyciu (bez zabezpieczen farmakologicznych i prezerwatywy), czy stosunku przerywanym (wystepuje czesto "kropelkowanie"), macie miesiaczke, nie oznacza to, ze nie doszlo do zaplodnienia, po prostu wasz organizm wydalil wczesny plod z bledami... wiec prosze Tu Autorki nie straszyc, ani nie sugerowac glupot...poza tym pierwsze badanie USG najlepiej zrobic w 8 tyg ciazy. A ciaze liczy sie ciut inaczej niz wiek plodu, to wiedza Panie, ktore maja dzieci.Autorko, nie denerwuj sie, wysypiaj, zreszta jednym z objawowo ciazy jest znurzenie... znajdz dobrego lekarza prowadzacego i czekaj spokojnie na rozwoj sytuacji. Trzymam za Ciebie kciuki :)
ja tam jestem za usg i testami z krwi- moja ciaza na usg miala dokladnie 5tyg i 3dni, na monitorze wyraznie bylo widac 2 pecherzyki, a mimo wszystko wszystkie apteczne testy ¨sikowe¨ jakie zrobilam do tego momentu wychodzily negatywne- a dodam ze korzystalam z roznych marek, z roznych aptek (zeby nie bylo ze hurtem buble kupilam) po prostu mialam podejrzenia i testowalam co kilka dni, az do momentu kiedy zrobilam z krwi, `pierwszy pozytywny sikowy pokazal sie dopiero chyba w 7 tyg jakos
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
12 listopada 2012, 22:58
Ja już płakałam itp. Ale coś mnie podtrzymuje na duchu. Na logikę skoro 2 listopada test był negatywny to nie byłam jeszcze w ciąży. A 7 listopada był pozytywny a test wykazuje 6dni po zapłodnieniu. To najwcześniej 27 października mogło dojść do zapłodnienia aby dnia 7 był już pozytywny wynik i zakładając że już 3 listopada już byłby pozytywny.Dziwnie liczone ale to sceptyczne sprawdzenie biologii.Blazocysta dociera do macicy jakieś 6 dni po zapłodnieniu czyli minimalnie dnia 4 listopada jest już na miejscu .W 9 dniu od zapłodnienia osadza sie na ściance macicy czyli 7 listopada. Dziś jest 12 . Więc chyba po 5 dniach od zagnieżdżenia się w macicy nie musiało by pokazywać na usg? Wszędzie pisze że na usg widać już coś na 2 i pół tygodnia po zapłodnieniu. Daje to jakieś 17 dni. Licząc od tej najszybszej daty założonego zapłodnienia by sobie utrudnić życie to daje 13 listopad. A max biorąc że 7 dzień zapłodnienia to był dzien robienie testu to 1listopada zapłodnienie i 17 listopada będzie coś na usg. Czyli biorąc pod uwage biologie to dziwne by było gdyby coś wogóle było na usg. A problem wyszedł z tąd że owulacja mi się przesunęła po tabletkach anty. Czy jest to logiczne czy na siłe się pocieszam?
12 listopada 2012, 23:54
ja myślę że po prostu lekarze jeszcze tego nie widzą na usg. w najgorszym wypadku usunięcie ciąży pozamacicznej nie jest jakieś straszne, oczywiście nie mówię tu o aspekcie psychologicznym... póki co bądź dobrej myśli tyle możesz dla siebie teraz zrobić.
i czy ja dobrze rozumiem, że część użytkowniczek twierdzi, że od 'nakręcenia się' 2 testy wyszły pozytywne?
...
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
13 listopada 2012, 00:08
Nie 2 listopada wyszełd negatywny a 7 listopada wyszedł pozytywny. Chyba tylko to przemawia za wczesną ciążą
13 listopada 2012, 08:24
olova82 napisał(a):
ja na usg w ósmym tygodniu miałam widoczny pęcherzyk ,ale bez akcji serca, po dwóch tygodniach zaczęło się poronienie samoistne. Testy (krew i mocz) były pozytywne. Poronienie zaczęło się jak miesiączka... Przygotuj się na jedno i na drugie, albo na jeszcze jakąś inną niespodziankę ...
W pęcherzyku, chyba nie zobaczysz akcji serca.... w 8 tyg powinno być już widać płód, wtedy tak możesz zobaczyć jak bije serduszko