- Dołączył: 2012-07-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 265
10 listopada 2012, 16:52
Kochane mamusie potrzebuję pomocy….help!!
Mam problem z kolacją dla mojej prawie 2 letniej córeczki.
Od długiego czasu jadła mi kaszkę i nie było większych problemów.
Od dawna próbowałam jej podsuwać coś innego niż kaszkę (najczęściej kanapki) i jadła ale mało i to tylko z topionym serkiem albo masełkiem (koniecznie cienko). Więc wyglądało to tak, że jadła trochę kaszki i troszkę kanapki.
Na dzień dzisiejszy nie wiem co się stało ale kaszka jest beeee i w żaden sposób nie da się jej przekonać ( no trudno) i kanapka też nie bardzo i tu ręce mi opadają bo ona strasznie wybredna. Wczoraj załamana zrobiłam jej na szybko jajecznice z jednego jajka (wieeem) i zjadła ze smakiem więc myślę, że po prostu zmienia jej się upodobanie do jedzonka i tu mój problem bo nie wiem co mogłabym jej zrobić.
Szukałam przepisów w necie ale żaden mi nie zauroczył, że tak powiem. Myślałam o makaronie z białym serem ale pytanie czy zje? masakra. Więc może podsuniecie mi jakiś pomysł na kolacje dla wybrednego małego dzieciaczka
![]()
I dodam tylko - wiem że dużo błędów zrobiłam przy wprowadzaniu jedzenia np. - nie podsuwając jej innych rzeczy ale nie chciałam nic na siłę bo uważam że jedzenie powinno być przyjemnością a ona od początku nie bardzo chciała jeść tego co my i nawet nie interesowała się co mamy na talerzach jak inne dzieci.
Zdziwiona jestem bo uwielbia brokuły i tyle z samych warzyw…
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 7960
11 listopada 2012, 10:05
*jajecznica jest bardzo ok,( o co chodzi z tym wieem, to ja nie wiem)
*kolorowe kanapeczki
* Danio, lub inne tego typu serki
*naleśniki
*racuszki drożdżowe, na jogurcie
*dobrej jakości parówki,
*makaron/ryż z jogurtem
![]()
![]()
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Pod Bukami
- Liczba postów: 4137
11 listopada 2012, 10:14
postaw na stole chleb, masło i różne produkty z którego można zrobić kanapki- niech sama wybiera i z twoja pomocą sobie robi. Poza tym poszukaj informacji ile takie dziecko dwuletnie ma zjadać na raz, bo może ona je tyle ile potrzebuje a tobie wydaje się, ze powinna zjeść np. 3 skibki chleba? ps. co jest złego w jajecznicy?