- Dołączył: 2005-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 192
9 listopada 2012, 13:12
Dziewczyny czy któraś z was miała to paskudztwo? Ostatnio zrobiłam sobie test na tą bakterię bo ciągle miałam mdłości, zgagę i bóle brzucha, test wyszedł pozytywny. Lekarz zapisał mi na razie jeden lek doraźny i czekam na gastroskopię (termin 14 grudzień). Jeśli wyjdzie na to że się bakteria zagnieździła tam na dobre to przede mną seria antybiotyków.
Zastanawiam się czy w ogóle brać te lekarstwa i czy iść na gastroskopię, bo co jeśli w międzyczasie zajdę w ciąże a może już jestem? Podobno te antybiotyki nie są szkodliwe dla dziecka ale boję się zaryzykować.
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
9 listopada 2012, 13:18
A co to w ogóle za bakteria? skąd się bierze?
- Dołączył: 2005-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 192
9 listopada 2012, 13:44
Helicobacter pylori jest spiralną bakterią, świetnie przystosowaną do życia w kwaśnym środowisku żołądka. Może zasiedlać również jelita i przewody żółciowe. Szacuje się, że w Polsce zakażonych jest nią blisko 20 mln osób, to jest 70-80% dorosłych. Ale 80% zainfekowanych nie skarży się na żadne objawy choroby.
Tymczasem bakteria uszkadzając błonę śluzową żołądka może doprowadzić nawet do nowotworu.
Już w 1899 polski profesor medycyny Walery Jaworski sugerował, że H.pylori odgrywa znaczącą rolę w rozwoju chorób żołądka. Ale dopiero kilka lat temu o bakterii zrobiło się głośno. W 2005 nagroda Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny przypadła B.Marshallowi i R.Warrenowi za odkrycie, że choroba wrzodowa spowodowana jest głównie przez zakażenie Helicobacter pylori.
W jaki sposób dochodzi do uszkodzenia żołądka?
Helicobacter osiedla się w warstwie śluzu powlekającego ściany żołądka. Wytwarza enzymy, m.in. ureazę, która przyczynia się do zwiększenia kwaśności soku żołądkowego. Dodatkowo bakteria produkuje substancje, które uszkadzają błony komórkowe i sam śluz. W odpowiedzi, organizm zaczyna toczyć w żołądku walkę. Powstaje stan zapalny.
Przyczynia się to do powstawania nadżerek i poważniejszych owrzodzeń. Może dochodzić do krwawień z przewodu pokarmowego.
Stąd charakterystyczne objawy infekcji: przewlekłe i nawracające bóle w nadbrzuszu, nudności i wymioty, odbijanie, zgaga, wzdęcia. Infekcji może towarzyszyć brak apetytu i zaburzenia wypróżniania się.
9 listopada 2012, 13:54
oj, lepiej weź leki. nieleczona doprowadza do wrzodów żołądka...
ja nie mogłam dostać terapii antybiotykowej ze względu na stan wątroby to wiele miesięcy walczyłam, żeby pokonać to cholerstwo!!
9 listopada 2012, 14:02
ja to miałam . Paskudztwo straszne. A przez to że za późno lekarze wpadli na to że mogę być na to chora, chodziłam miesiąc ze stanem zapalnym żołądka. Do dziś mam problemy przez to. A o antybiotyki i ciąże zapytaj lekarza. Podobno własnie podczas ciąży nasilają się objawy choroby.
10 listopada 2012, 11:15
Koleżanka dowiedziała się o bakterii trzy tygodnie przed ślubem, dostała antybiotyk, ale postanowiła wziąć go dopiero po podróży poślubnej( wędrowali po Azji), w podróży zaszła w ciążę, ciąża rozwija się prawidłowo, jest w piątym miesiącu, szczerze to nie wiem co zrobiła z antybiotykami, ale zapytam ją dzisiaj i wszystko Ci napiszę. Pozdrawiam