Temat: 1

Ja kilka dni temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy:) w ten czwartek ide do lekarza dowiedziec sie ktory tydzien :) poki co oprocz tego ze nie mam absolutnia apetytu, nic mi sie nie chce, krzycze i czepiam sie przyszlego tatusia i mam delikatne bole pod brzuchem to jest ok :) wymiotow ani nudnosci nie mam:) 

Witajcie kochane.To i ja dołączę do Was :)

A ja dzis mam wizyte nr 2 - YUPI !!!
Dzis jestem wedlug @ w 13tygodniu i 3 dniu = 14 tygodniu ;)
Niestety zapomnialam zrobic badanie moczu ale cala reszte sumiennie wykonalam :)

Wlasnie zaraz zaczne zapisywac pytania bo pozniej nie pamietam a jest tego sporo...
Ide do gina z moim i chce zeby lekarz uswiadomil mu ze nie moze mnie denerwowac w ciazy bo to zle wplywa na malenstwo :/

Nadal meczy mnie alergia.
Wczoraj mnie mdlilo bo moj piekl mieso i pachnialo (SMIERDZIALO) w calym domu ... => mam nadzieje ze to zwiastuje coreczke:P

fawnn oby wizyta u gina przebiegła pomyślnie :))) 

Czesc Kochane

A ja dzis juz po wizycie u lekarza... przeziernosc w porzadku, nosek tez wiec troszke mi lzej na duszy bo na ciele to robie sie coraz ciezsza :/ juz 3,3kg misie utylo a to dopiero 13/14 tydzien :>

Dzis mi w koncu karte ciezy zalozyli i obliczyli date na 12 stycznia... ale te obliczenia obliczeniami bo kazdy kalkulator inaczej podaje...
A z USG wynika ze to 12 tydzien i 6 dzien czyli powiedzmy ze sie mniej wiecej zgadza :)

Malenstwo ma niecale 7cm i wielkim spiochem jest :D Spalo sobie spokojnie az je doktor nie terpnal (doslownie zaczal je glowica budzic) az moj sie obruszyl bo poprosilam lekarza zeby go zawolal :P alez byl spiety.... smiac mi sie chcialo :))
No i widzialam serduszko 4 komorowe, i raczki powyciagane zza glowe i stopki... fajnie bylo ;)

Kolejna wizyte mam 6 sierpnia :) dostane wynik z cytologii no i musze zrobic mocz jeszcze ale tak to wyniki mam dobre :))
Tetno 140 czyli w normie.

Chyba wszystko napisalam :)
No i moge w koncu brac tabletki na alergie - nie bede brala codziennie ale jak nie bede dawala rady zeby nie pasc sie prochami bo po co.
Ok jedziemy cos zjesc i prosze na mnie nie krzyczec ale mam ochote na frytki :P
Ostatnio malo jem tzn jem i nie podjadam o dziwo wic moge sobie pozwolic na maly wybryk fast-foodowy :P

Szczesliwa...
ps i moj zostal poinstruowany ze ma o mnie dbac - zobaczymy.

ps ps skopiowalam wpis z drugiego tematu w ktorym uczestnicze (jak i polowa z Was) wiec nie miejcie mi za zle bo przeciez nie bede dwa razy pisac tego samego :))

1

1

Nie chcę zapeszać, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że mogę do Was dołączyć...u mnie z moich skromnych wyliczeń termin wypada na 17 marca...ale to całkiem blisko nie? Mam nadzieję, ze po piątkowej wizycie u gina dołączę do Was pełną gębą...

Pozdrawiam

ja bylam w czwartek u ginekologa. Powiedzial ze wielkosc pecherzyka wskazuje na to ze to 6 tydzien tylko serudszka jeszcze nie ma:( zmartwilo mnie to troche...za dwa tygodnie ide poownie do ginekologa tym razem do innego;

Hey dziewczyny, ja mam teoretycznie wg OM termin na 24 stycznia, ale wg usg to dopiero 10 tydzień (Mały ma 39 mm i cały czas się rusza), więc pewnie urodzę w lutym. Będę do Was zaglądać.