3 lipca 2010, 19:16
1
Edytowany przez rrt43 17 października 2013, 10:29
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
18 października 2011, 16:24
Nio... zastanawiam sie czy nie zrobic mu badania w kierunku czy nie ma jakiejs bakterii...
Tylko nie wiem sam mocz wystarczylby czy nie?
18 października 2011, 18:00
siupka...no niestety rano..ale mam wtedy pusty zoładek,wiec nie jest az tak źle...
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
18 października 2011, 20:17
Siupka ale bakterii czy gdzie nie ma? w moczu? czy gdzie?:)
jezeli chodzi Ci o mocz to kupujesz kubeczek albo woreczek specjalny i pobierasz - zanosisz do laboratorium bakterilogicznego i juz ;)
oni Ci robia antybiogram i wiesz co masz i czym leczyc ;)
na takie pytanie zawsze Ci odpowiem bo moja mama pracowala pol zycia na bakteriologii ;) wiec pytaj jak cos :))
a jak Wam minal dzien kobietki?
Ja mam zmartwienie bo mloda ma na potylicy jakis hmm torbiel czy cos pod skora... wielkosci groszka. Myslalam najpierw ze sobie guza nabila ale nie... i znowu wyprawa do lekarza sie szykuje bo troszke sie zmartwilam tym...
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
19 października 2011, 08:19
Fawnn - nie ze w moczu ale ogolnie w jego organizmie.....
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
19 października 2011, 10:05
no ale jakby mial w krwi to bylaby sepsa i wysypka to byloby Twoje najmniejsze zmartwienie ...
mozna zrobic wymaz z wiekszosci otworow w ciele - nos, gardlo, noso-gardlo, ucho, narzady plciowe, z pfociny (wydzielina ktora wypluwasz) robi sie tez badanie, z moczu... jezeli ma sie jakies ranki na ciele albo wypryski przewaznie ropiejace to tez mozna - tyle wiem ale jak mama wpadnie za jakis czas dzis to zapytam co jeszcze ale wydaje mi sie ze przy wysypce to nie jest to bakteryjne chociaz nigdy nie mow nigdy ale procent na taka ewentualnosc wydaje mi sie bardzo mala.
predzej obstawilabym grzyby - moze candydoze ale tez ciezko to zdiagnozowac.
a ja wczoraj bylam u alergologa na testach...
bo wczesniej bylam jak mialam kilkanascie lat ;>
no i masakra :D
wrzuce wam fotke za chwile jak zgram - jestem uczulona w sumie na wszystko czyli mam przewrazliwienie organizmu ale jezeli chodzi o zboza i trawy to szok ( nie da sie nie domyslic ktore to numery na mojej rece nie??:P)
poza tym troche na psa, troche na kota i na jakies drzewa ale to pikus (Pan Pikus :D) w porownaniu do owych roslinek :>
no i od wczoraj tak mnie moje kochane rany AZS swedza na palcach i te nowe w zgieciach lokci ze moge sie rozdrapac do krwi...
wczoraj po nakluciu jak zaczely alergeny dostawac sie do organizmu to myslalam ze wbije sobie paznokcie w krzeslo zeby tylko nie drapac tej reki z testami... babka jak zobaczyla to az jej oczka wyszly z orbit :D wiec musi byc ciekawie...
poza tym mlodej wrocil apetyt przewaznie i na zupki i na obiadki ale ze sloika poki co. wazne ze cos je ;)
ide zgrywac fotki z komorki zeby sie wam "pochwalic" ;)
aaa no i zaraz siadam do szukania puzzli na podloge bo musze je w koncu zamowic. do konca tygodnia planuje kupic kombinezon :)
zamowic bramke i dokupic pileczek do basenu z pilkami :)
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
19 października 2011, 11:03
ZYTONG
Gratulacje i oczywiscie wszystkiego dobrego:)
EDYT
Tobie rowniez wszystkiego najlepszego i co byscie sie jednak z czasem dogadywali coraz lepiej:)
SIUPKA
Strasznie Wam wspolczuje. Najgorsza jest ta niepewnosc:( Bo jak juz poznacie przyczyne, to bedziecie wiedzieli co i jak, a tak tylko zgadywac mozna.
Oj, tez mi sie marzy gdzies z mezem wyskoczyc...
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Stacja Kolejowa
- Liczba postów: 810
19 października 2011, 11:35
dzięki Grubbbcia. oj też bym gdzieś wyszła bez dzieci...marzenie...
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
20 października 2011, 11:27
my z mężem jedziemy do Pl na wesele w listopadzie, więc w sumie spędzimy sami bez dzieci 4 dni... teściowie przyjeżdżają w zamian tutaj, żebyśmy nie ciągnęli dziewczynek tam i siam..... niby się ciesze, ale to tak szybko zleci..... no i wiąże się to z kupnem kreacji weselnej.... grrrrr...... a tak to niby sobie wyskakuję gdzie chcę na basen, na zakupy, no ale to uzależnione jest od obecności męża w domu, czyli albo słodki weekend nicnierobienia z rodzinką do południa w piżamach, albo samotny wyskok do galerii - dwa te wydarzenia na raz nie wchodzą w grę, kiedyś trzeba sprzątać i gotować:)))) a swoją drogą - poleżeć na kanapie przed tv/gazetą/książką z herbatką z prądem, kiedy to nikt nie przeszkadza, nie zagłusza i nie potrzebuje "nagle i już socek do picia!!" też jest miły i też tego mi brak, chyba najbardziej:))
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
20 października 2011, 13:25
tak Magda zgadzam sie z Toba ze czlowiek docenia zwykle przyjemnosci kiedy nie moze sobie na nie pozwolic - np godzinna kapiel w wannie ...
pamietam Magda ze mialam Ci wyslac maila ale wciaz nie mam dluzszej chwili zeby sie do tego zabrac to tak na marginesie ;))
Jeszcze jeden powod o krotym czasem Wam pisze i zdjecie ktorego wczoraj nie dodalam w koncu a o ktorym pisalam :D
Moje wlasne numerki ktore do dzis mi schodza - jakis uparty tusz do dlugopisu miala ta pielegniarka :>
EDIT
wybaczcie ale ciezko mi bylo wygiac nadgarstek zeby zrobic lepsze ujecie...
no i cos dla ludzi o mocnych nerwach :D
i tak mam na prawej te 2 palce i na lewej 3 ostatnie liczac od kciuka. jak smaruje jest jako tako jak nie mam czasu albo za duzo myje rece to peka jak widac a boli - wyobrazcie sobie :D
a teraz cos co pozwala zapomniec o zlych rzeczach na tym swiecie :)
za nia dalabym sobie nawet odciac te piepr... palce :D
Edytowany przez fawnn 20 października 2011, 13:49
- Dołączył: 2010-03-24
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2834
20 października 2011, 14:36
Dzień dobry wszystkim.
magda to udanej imprezki w listopadzie. Fajnie że uda wam sie samym wyskoczyć!
Ja to już czasem mam dość wychodzenia sama, ostatnio szłam sama po syna do szkoły i jakiś koleś mnie zaczepiał i zagadywał, normalnie natręt jeden, mówie mu że mam 3 dzieci i męża a on dalej swoje.
fawnn no nie zazdroszcze Ci. Ja mam takie dłonie w okresie zimowym, tylko od zgięć palców do krwi mi pękają, nic nie moge robić przez to, nie pomagają kremy i wogóle skóra pęka.
A Dominisia rośnie i rośnie, cud dziewczyna. Oczęta piękne i wielgachne.
Siupka jak Kacperek?
Coś dziewczyny mało sie odzywają, Aniusia,obs, love i wogóle. Dziewczyny co u Was?
Ja dziś kupiłam dużą dynie i robiłam zupe (dla młodego zrobiłam osobno) i dla nas osobny gar, gorąca przepyszna.
Ide sobiezaraz kawke zrobić i odpoczywać. Już w piątek ostatni dzien szkoły i młody ma tydzień wolnego.
Madziu nasze dzieciaczki juz niedługo będą świętowały co nie? Hania 4 latka kończy. A mój 3 :)
Miłego dnia