29 października 2012, 10:01
Jaki kupic smoczek dla niemowlaka?jak nauczyc go ssac?jak jest dziecko glodne czy najedzone?po czym sprawdzic ze dziecko jest najedzone??jak uspic niemowle?
- Dołączył: 2012-10-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 32
29 października 2012, 10:05
Jeśli chodzi o taki przy butelce to sam załapie
Takiego do usypiania lepiej nie podsuwać - ja miałam tyle szczęścia że mój synek nie chciał i nie umiał ssać takiego smoczka :)
ale mleko i piciu to już pił z butli ze smoczkiem i jak już napisałam sam załapał co i jak.
a ile ma Twój dzidziuś?
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
29 października 2012, 10:06
moja corka dostala smoczek w szpitalu .Pozniej nie chciala smoczka i ja jej nie dawalam , bo po co ? jesli karmisz dziecko na zadanie to przestanie jesc jak bedzie najedzone :) mojej coreczce pomagalo kolysanie do zasypiania , ale gdy sie najadla zasypiala sama , bez pomocy .
29 października 2012, 10:07
kwestia pary dni przebywania z dzieckiem i już będziesz wiedziała dlaczego Twoje dziecko płacze,czy jest głodne czy ma mokro czy coś go boli,każdy płacz jest troszeczkę inny, nie martw się tym na pewno będziesz wiedziała.. co do smoczka to na opakowaniach jest ściąga w jakim konkretnym przedziale wiekowym kupić. Uśpić najlepiej opatulić cieplutko,położyć pieluszkę przy policzku,jak chcesz to możesz również pokołysać ale to już jak kto woli.
29 października 2012, 10:35
Smoczek większości dzieci jest niepotrzebny - jak nie przyzwyczaisz dziecka do niego, to nie będzie potrzebować ani do zasypiania, ani na co dzień. A z zasypianiem to tez w dużym stopniu kwestia tego, jak dziecko nauczysz. Jak mu stworzysz komfortowe warunki (będzie najedzone, będzie miało wygodnie i ciepło i będzie się czuło bezpiecznie), to wtedy nie musisz robić nic, żeby zasnęło. Ja polecam unikanie sytuacji, kiedy dziecko zasypia z butelką albo z cycem w buzi, bo to złe przyzwyczajenie.... ale jak raz czy dwa w ten sposób zaśnie, to też tragedii nie będzie, byleby to nie było nagminne.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
29 października 2012, 10:40
moje dzieci używały smoczków jedno do pół roku, drugie do roku, odstawione bez problemu, ale pilnowaliśmy żeby smoczek był używany wyjątkowo, kiedy faktycznie nie było innego wyjścia
jesli chodzi o wybór, to smoczki sa oznakowane wiekowo
29 października 2012, 10:42
żeby dziecko zaczęło ssać smoczek najlepiej jest połaskotać do tym właśnie smoczkiem po podniebieniu... od razu ma instynktownie odruch ssania.
29 października 2012, 10:48
Z tym, że większość dzieci na początku smoczek wypluwa jak tylko poczuje, że z niego nie leci mleko :P
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
29 października 2012, 12:08
to prawda :) na siłę nie warto dziecku wpychać, żeby mieć spokój, ale zdarzają sie jednostki, którym to bardzo pomaga. Córka mojej przyjaciółki miała tak dużą potrzebę ssania, ze zrobiła sobie ranę na ręce. Karmiona była naturalnie zawsze kiedy chciała, a mimo to pomiędzy zasysała się na swojej dłoni. Pediatra kazał dać smoczek i trochę trwało, zanim zechciała dać ręce spokój.
ale tak jak mówię, to są wyjątki, większośc dzieci naprawdę nie potrzebuje
29 października 2012, 14:51
Zgadzam się, moja kolezanka miała podobny przypadek - jej córcia od razu po urodzeniu dostała smoczek, bo zasysała usta, taki miała silny odruch ssania. Ale to jedyny taki przypadek wśród znajomych, o jakim słyszałam...