- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19341
18 października 2012, 13:14
Własnie zastanawiam się nad zakupem pieluch z allegro i nie wiem ile jest potrzebne by swobodnie przewijać dziecko.Będę prała w pralce.Czy opłaca sie kupować jakieś ceratki itp?I czy lepsze są tetrowe czy flanelowe czy wszystko jedno?
Na noc będę dawała pampersy.
I jeszcze głupie pytanie.Co robicie z brudną pieluchą zanim ona trafi do prania?Powiedzmy pierzecie co 2 dni.Dajecie normalnie do kosza?
Edytowany przez maharettt 18 października 2012, 13:14
- Dołączył: 2008-07-28
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 3828
18 października 2012, 17:50
maharettt napisał(a):
Lena1980 napisał(a):
itphmmm a tak na marginesie to z mężem się ma jakieś układy??? dziwnefacet nie bierze odpowiedzialności za bycie ojcem!
Jak widać nie.Na początku to mnie z domu chciał wyrzucić i powiedział, że to nie jego.I tak dobrze, że sie zgodził przynajmniej na to bo inaczej musiałabym do domu samotnej matki iść.Za jakiś czas przepraszał i mówił, że będzie dobrze, ale potem się okazało, że córka, a on chciał syna i dalej sie obraził.No ale nie ja jedyna mam taki problem i muszę sobie jakoś radzić.
u kazdego chlopa zucha
zawsze pierwsza jest dziewucha. ;)
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1150
18 października 2012, 17:55
maharettt napisał(a):
Aanusia21 napisał(a):
Ona raczej nie ma męża tylko partnera. I jak to wczoraj napisałam w założonym przez siebie temacie prawdziwą rodzinę powinno się formalizować aby potem nie było takich jaj. Ja jestem z partnerem 6 lat i dzieci nie ma także nie jest to dla mnie wytłumaczenie. Jedno jest pewne teraz to można życzyć ci jak najlepiej i żebyś sobie poradziła w życiu ale patrzą na ciebie nastolatki i biorą przykład właśnie od jednostek zaczyna się fala i przekonanie że nawet jeśli zajdziemy to "jakoś to będzie".
Wyobraź sobie, że mam sformalizowanego męża.Nie jestem nastolatką.I napisałam, że nie stać mnie na pampersy, a nie na dziecko.Są inne opcje jeszcze.Kiedyś nie było pampersów a ludzie dzieci mini, więc nie przesadzaj
Słucham? Nie stać Cie na pampersy ale na dziecko już tak? To chyba jakaś kpina... Przykro mi bardzo ale po Twoich wypowiedziach można powiedzieć że jesteś nastolatką. Sorry... Może trzeba było się wcześniej zastanowić czy będzie Was stać na pieluchy bo o dziecku to już nawet nie wspomnę...
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto:
- Liczba postów: 875
18 października 2012, 18:10
Matko bosko jeszcze tetrowe pieluchy uzywasz???!Moj syn ma 20 lat i w 93 roku uzywalam czasami tetrowych,ale teraz?Szkoda roboty!Dziecko jest bardziej nerwowe bo jak nasika to placze!
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19341
18 października 2012, 18:13
Oczywiście najłatwiej oceniać cudze życie i cudze "błędy".
A roboty to ja sie nie boję.
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 4265
18 października 2012, 18:18
Bożżż..dziewczyny,czemu takie jesteście?! Nie stać jej,z takiej lub innej przyczyny....Od tetry nikt nie umarł,trochę więcej roboty będzie miała,ale...jak nie może sobie pozwolić na ich zakup to co??
Jak myśmy wyszli na ludzi w tej tetrze co to niby odparza a i jak widzę do nerwicy prowadzi??
Dziecko w pampersie nie płacze??
Trochę więcej luzu...
Maharett życzę Ci aby wszystko Ci się ułożyło..czasami dziecko zmienia największych twardzieli..
Powodzenia i zdrówka dla maleństwa....
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1150
18 października 2012, 18:36
nika7423 napisał(a):
Bożżż..dziewczyny,czemu takie jesteście?! Nie stać jej,z takiej lub innej przyczyny....Od tetry nikt nie umarł,trochę więcej roboty będzie miała,ale...jak nie może sobie pozwolić na ich zakup to co??Jak myśmy wyszli na ludzi w tej tetrze co to niby odparza a i jak widzę do nerwicy prowadzi??Dziecko w pampersie nie płacze??Trochę więcej luzu...Maharett życzę Ci aby wszystko Ci się ułożyło..czasami dziecko zmienia największych twardzieli..Powodzenia i zdrówka dla maleństwa....
Wiesz co ja nie oceniam i nie wypowiadam się na temat pieluch takich czy innych, chociaż uważam, że pranie i tak wychodzi drożej. Wkurza mnie jedynie to że mówi że ją tylko nie stać na pampersy a przecież dziecko to nie jest tylko wydatek na pampersy więc nie potrafię zostawić tego bez komentarza
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 4265
18 października 2012, 18:57
Ale dziewczyna pisze,że resztę ma...Niestety jak ma się mało kasy trzeba jakoś kombinować...Toż nie chce karmić dziecka wodą zamiast mlekiem
czasami życie nas zmusza do radykalnych rozwiązań..
Mąż się wypiął,bo chciał syna....
- Dołączył: 2012-07-21
- Miasto:
- Liczba postów: 1141
18 października 2012, 19:01
Dziecko które jest na tetrach szybciej uczy się sikać do nocnika bo po prostu czuje dyskomfort aczkolwiek każde dziecko ma swój czas na nocnikowanie ale ciut łatwiej je nauczyć choć i te na pmpkach nie które szybko łapia także to też kwestia dojrzałości dziecka :)
Na początku spróbuj pół na pół tzn kup trochę pileuszke jednorazowych i trochę tetry nie zbankrutujesz a zobazcysz jak sobie z tym radzisz. Jeśli znajdziesz czas na tetre to przeżuć się na nią całkowicie. Na początku jest bardzo ciężko bo noworodek robi bardzo dużo kup w ciągu dnia a pozatym matce w nowej roli ciężko się odnaleźć. Przez pierwsze dwa tygodnie to ja kompletnie się gubiłam niby dziecko dużo spało a ja na nic czasu nie znjadowałam, nie umiałam się zorganizować dlatego może być ciężko z tetrą ale życzę Powodzenia :)
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19341
18 października 2012, 19:02
aska2791 napisał(a):
[Wkurza mnie jedynie to że mówi że ją tylko nie stać na pampersy a przecież dziecko to nie jest tylko wydatek na pampersy więc nie potrafię zostawić tego bez komentarza
Z innymi wydatkami raczej wyrobię, ale chyba lepiej przyciąć na pampersach niż na jedzeniu czy lekarstwach.
Jak będę karmić piersią to będę musiała sie w miarę odżywiać.Jak nie to może dla mnie byle co starczy,ale dla dziecka dojdzie mleko.
Z czasem myślę, ze dam radę.Nie przeraża mnie pranie, czy częste przebieranie dziecka
Edytowany przez maharettt 18 października 2012, 19:08
- Dołączył: 2010-07-25
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 4265
18 października 2012, 19:06
Tam jakoś Ci się źle zacytowało. Ja Tak nie pisałam!!
dzięki za poprawienie..
trzymam kciuki,żeby Ci się ułożyło.Tatusiowie chcą synów,ale to córki są ich księżniczkami. Jak zobaczy małą,może będzie dobrze...
Edytowany przez nika7423 18 października 2012, 19:13