- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Totutotam
- Liczba postów: 1999
13 października 2012, 00:42
Cześć :)
Dziewczęta! Podobno jest jakiś specjalny sposób wstawania po cesarce który jest wygodniejszy i mniej bolesny niż takie normalne wstawanie. Wie któraś z Was coś na ten temat?
Z góry dzięki :)
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
13 października 2012, 00:44
z logicznego punktu widzenia chyba nie ma - bo bola przeciete miesnie brzucha - a jak sie wstaje to obojetnie jak sie ich uzywa.Oj znam ja niestety ten bol :(
- Dołączył: 2011-07-08
- Miasto: Totutotam
- Liczba postów: 1999
13 października 2012, 00:47
no właśnie koleżanka mówiła mojej siostrze, ze jakaś taka pozycja jest- miała jej pokazać w pon i wygląda na to, że nie zdążyła ;)
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
13 października 2012, 01:00
waznezebys od razu wstala tzn chyba to bylo dobe po cesarce nie pamietam
ale bol pamietam :/
13 października 2012, 01:13
Ja miałam cesarke i nie pamiętam żebym usłyszała lub wyczytała o jakimś specjalnym wstawaniu żeby mniej bolało :-) Pierwszy raz słyszę. Miałam cesarke o 20 a o 5 rano położna pomagała mi wstać i szła ze mną do łazienki pod prysznic bo niestety ale sama nie dasz rady. Ciało jest zdrętwiałe po znieczuleniu i jak wstajesz to jest takie głupie uczucie a pozatym człowiek jest osłabiony. W każdym bądź razie boli jak cholera przy każdej pozycji i po wyjściu ze szpitala około 2-3 tygodni jeszcze będzie boleć. Tak jak mówię rodziłam o 20a od 5 rano byłam na nogach bo trza było dziecko, nakarmić,przebrać itd. Ale wszystko jest do przeżycia.
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1088
13 października 2012, 02:45
Ja przekrecalam sie na bok, wspieralam sie na rekach do pozycji prowei siedzacej, podpierajac sie jedna reka druga pomagalam sobie ze ssuniecim nog z lozka a potem wyjac z bolu wstawalam... Bol jest przeokropny ake tak musi byc i juz. Wazne zeby nie probowac spinac brzucha. Wiele zalezy tez od lozka na ktorym sie lezy-w brodnowskim mialam takie zapadniete ze i zdrowemu trudno by bylo wstac a w wolomonie triche wyzzsze i twardsze wiec bylo troche latwiej.
13 października 2012, 07:26
Ja mialam znieczuenie ogolne.....wiec po wybudzeniu i przewiezieniu z porodowki na salę podnioslam się na lozku - bol jak cholera,pielegniarki mnie zganily,ze mi sie szwy rozejdą itc.Rano ok 7/8 mama wyjęla mi cewnik (jest polozną i miala dyzur).I od razu poszlam do lazienki......fakt,boli,ale jak sie oszczedzasz to nie wstaniesz..im szybciej się rozruszasz tym lepiej.
13 października 2012, 08:44
Ja przekrecalam sie na bok, tez bolalo ale mniej :-(
- Dołączył: 2012-10-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 60
13 października 2012, 09:11
Może to śmiesznie zabrzmi, ale u mnie w szpitalu do wstawania była skakanka. Położna przywiązała ją w nogach łóżka i aby usiąść należało się za jej pomocą podciągnąć do pozycji siedzącej. Zdecydowanie pomagało.
13 października 2012, 09:14
mnie tam za dużo nie bolało, tylko tak ciągnęło jak wstawałam, tydzień po wyjściu ze szpitala poszłam po zgrzewkę wody, tak się oberwałam, że szok