- Dołączył: 2012-01-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1599
11 października 2012, 08:39
Witam, od razu z góry przepraszam jeśli w złym dziale założyłam ten temat ;)
Pytanie do dziewczyn z Warszawy, znacie może jakiegoś ginekologa wartego polecenia?
Z którego byłyście zadowolone?
Dziękuję za odpowiedzi! :)
Pozdrawiam!
11 października 2012, 08:48
Ja chętnie polecam moją panią dr, jest świetna babka, prowadzi moją ciążę.
Doświadczona, ciepła, rzeczowa i dokładna.
Ale, nie przepisuje antykoncepcji, więc jeśli po to chcesz, to nie mogę jej polecić.
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 725
11 października 2012, 08:49
Zależy jeszcze gdzie dokładniej mieszkasz. Ja mam w rejonówce na śliskiej ginekolog Ciesielska i jestem z Niej zadowolona
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1811
11 października 2012, 09:38
Polecam pana dr.Leszka Huziora, wspaniały ginekolog :) Miły, rzeczowy i bardzo dokładny w swojej pracy. Zawsze wysłucha i wszystko jasno wytłumaczy, często zostaje po godzinach żeby przyjąć pacjentki z poza kolejki.
- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 628
11 października 2012, 10:51
Lekarz ktory ma problem z przepisaniem talbletek antykoncepcyjnych nijak nie jest imo lekarzem wartym polecania, chocby nawet byl super mily.
Edytowany przez JaneMargolis 11 października 2012, 11:01
- Dołączył: 2006-05-15
- Miasto:
- Liczba postów: 403
11 października 2012, 12:30
Ja polecam swoja Pania ginekolog - endokrynolog dr Głuszak-Stopińska :)
11 października 2012, 13:04
JaneMargolis- to nie jest kwestia "problemu z przepisaniem" tylko zasad. Każdy ma swoje indywidualne. Oczywiście,że jest godna polecenia, bo to świetny specjalista dla pacjentek które mają takie samo podejście, nie szprycują swoich organizmów hormonami, chcą mieć dzieci, a liczbę ciąż potrafią kontrolować bez środków hormonalnych czy mechanicznych.
I uwierz mi, że pan dr. na brak pacjentek mimo nie przepisywania antykoncepcji nie narzeka.
Jest to jedyny lekarz ginekolog do którego mam stuprocentowe zaufanie.
Ale rozumiem, że możesz mieć inne zdanie i szanuje je.
Edytowany przez 11 października 2012, 13:09
- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 628
11 października 2012, 14:04
Choć sama nie stosuję obecnie pigułek (ale kiedyś brałam - po prostu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia), to jednak uważam takie podejście za ograniczenie, bo od kogo jak kogo, ale od lekarza (jak również od aptekarzy) oczekuję oddzielenia prywatnych przekonań od pracy i szerszych możliwości.