Temat: Meble dla 3 letniego dziecka

Kiepski kolor - może i teraz Twoja mała lubi różowy, ale za rok lub dwa (gdy np. dziewczynki z przedszkola lub podstawówki zaczną się z niej śmiać, bo ktoś im powie, że róż nie jest fajny) może go znienawidzić i nie chcieć nawet na niego patrzeć. A to kolor skrajny - wzbudza emocje.
Ja bym wybrała klasyczne sosnowe meble, do tego kolorowe dodatki.

Kurczę ja to miałam jakieś stare meble w pokoju jako dziecko i szczerze mówiąc nawet się tym nie przejmowałam...:) takie nowiutkie i ładne dostałam dopiero  w wieku 17 lat
Ale oczywiście to super, że chcesz urządzić małej ładny pokoik :)

zgodze sie z dziewczynami, tez bym nie brala rozu tylko jakies biale, kremowe czy jasny braz. a rozowych dodatkow mozna tyle nawalic ile sie chce. dla 3latki to roz ok, ale jak juz pojdzie do podstawowki moze polubi inny kolor i troche bedzie ja roz wkurzal, a niekoniecznie bedziecie mieli chec czy kase na wymiane mebli. moja bratanica w wieku 5lat znienawidzila roz a wczesniej chciala wszystko w tym kolorze. mlodziezowe jak najbardziej, bo te dla maluszkow sa za niskie i dostosowane do zabawek niemowlecych, a takiej przedszkolnej panience i biureczko sie przyda i wyzsza szafa.

To może sosnowe meble? To, że teraz lubi różowy nie znaczy, że za 3-4 lata jej się nie odwidzi. Ja miałam porządne sosnowe meble od wczesnego dzieciństwa aż do matury, czyli mojej wyprowadzki:)

Jesli chodzi o meble ktorych wstawialas fotke, to raczej dla trzy letniego malucha sie nie nadaja.

Ja bym jednak postawiła na coś bardziej klasycznego. Może meble w odzieniu bieli? Strasznie podobają mi się pokoje dziecięce właśnie w takim klimacie;)

ojej ale brzydkie te meble!! nigdy bym takich nie kupila

Mi się podobają. Gdybym miała córkę też bym takie kupiła.

Meble są fajne, ale jak pisałaś chcesz meble takie, żeby były na długie lata:) więc lepiej wybrać w "neutralnym kolorze", bo jak już wcześniej dziewczyny pisały córce może się odwidzieć ten kolor i co wtedy??:) zawsze możesz poszaleć z dodatkami do pokoju...i później jak jej się odwidzi, to spokojnie możesz pomału wprowadzać nowe kolory :)