Temat: karmienie piersią

Hej. Biorę silne leki i prawdopodobnie po porodzie tez będę je brac. Przy tych lekach nie będę mogła karmic piersią. Moje pytanie tyczy się tego, jak to jest ze sztuccznym karmieniem po porodzie.. Trzeba miec swoje mleko i butelki czy zapewnie je szpital.. Proszę mamy które tez karmiły swoje dzieci sztucznie o podzielenie się doświadczeniem:)
Nie wiem jak to jest ale ciesz się że nie będziesz karmić przynajmniej nie zrobią ci się flaki z piersi
lepiej zaopatrz się w swoją butelkę i mleko  [i tak w domu trzeba będzie dzidziusia karmić ]
ja byłam w CZD [to inna historia] i mieli butelki i mleko

co do mleka i butelki zapytaj położną

ja stosowałam [miałam mało mleka więc musiałam dokarmiać sztucznym] NAN1 PRO
a butelki szklane z normalnym smoczki co do wieku
Pasek wagi
Musisz się zapytać o to w szpitalu w którym będziesz rodzić.
"W moim" butelki i mleko dawał szpital.
faktycznie nejlepiej bedzie jak zapytam:) a jeszcze macie może jakies rady co do tego co jest absolutnie niezbędne w domu do karmienia butelką a co jest niepotrzebnym i przereklamowanym wydatkiem? Podgrzewacz może sie przydac? ;)
rodziłam dzieci w dwóch różnych szpitalach i w kazdym dawali mleko - podaje sie która to doba po porodzie i dostajesz butelke z odpowiednią iloscią mleczka...oni mają takie szklane butelki, malutkie, które sie wyrzuca po zużyciu i wtedy idziesz po kolejną :)

W szpitalu dokarmiaja dzieci nawet jeśli się karmi piersią. Jeśli powiesz, że nie karmisz to będą karmiły twojego dzieciaczka, nie martw sie. Będą ci potrzebne tylko ciuszki na wyjśćie i pieluchy do szpitala ( przynajmniej tak było w moim szpitalu) ale żadnych butelek czy kosmetyków dla dziecka nie musisz brać. Pielęgniary wszystko mają :)

Dyniucha napisał(a):

W szpitalu dokarmiaja dzieci nawet jeśli się karmi piersią.


ale w tym twoim szpitalu dokarmiali jakos odgornie, czy tylko jesli zaszla taka potrzeba?
>W szpitalu dokarmiaja dzieci nawet jeśli się karmi piersią

wydaje mi sie to nie prawdą bo w moim nie dokarmiali chyba że sama uważałam że potrzeba to dostawałam butelkę. 

moim zdaniem podgrzewać jest zbędny jeśli masz w domu mikrofalówkę, znacznie szybciej, oczywiście podgrzewasz samą wodę w butelce a potem dosypujesz mleczko przed samym podaniem dziecku. 

butelki i smoczki trzeba wygotowywać ale ja robiłam to sporadycznie (karmiłam piersią i dokarmiałam sztucznie), najlepeij po umyciu przelewać wrzątkiem. 
Pasek wagi
U mnie też dokarmiali maluszki nawet jak karmiło sie piersią chyba że nie było takiej potrzeby :)
Chyba w każdym szpitalu mają butelki i mleko
Co do podgrzewacza to u mnie super sprawa była zwłaszcza nocą wkładam butelkę do podgrzewacza zaraz koło łóżka miałam :P A później tylko dosypywałam mleko i gotowe do podania było od razu, ponieważ podgrzewacz miał idealną temperaturę do podania więc nie musiąłam studzić :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.