- Dołączył: 2012-07-13
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 520
22 września 2012, 00:55
Zdanie na ten temat są podzielone. Czy Waszym zdaniem tyłozgięcie macicy jest powodem problemów z zajściem w ciążę i długim i bolesnym porodem oraz poronieniami?
22 września 2012, 07:57
Ja mam tyłozgiecie macicy i bez problemu zaszłam w ciążę. Jeżeli chodzi o poród to w końcu mnie cieli ale to ze względu na to że córka była duża, nie sądzę żeby tyłozgięcie było przyczyną.
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 524
22 września 2012, 08:35
Moja mama ma tyłozgięcie i dawno temu ginekolog powiedział jej, że będzie mogła rozmnażać się jak króliki xD
22 września 2012, 08:49
ja mam tyłozgięcie i synka, a poród nie był najgorszy, więc pewnie nie zawsze
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
22 września 2012, 09:01
nie. ja mam tylozgiecie i lekarz powiedzial mi ,ze bede musiala sie wiecej postarac,zeby zajsc w ciaze - w pierwsza zaszlam zapominajac 1 tabletki anty,a w druga w tym samym tygodniu w ktorym odstawilam antykoncepcje ;) pierwszy porod 3,5 h, drugi 5 minut ;p
22 września 2012, 09:30
Ja mam tyłozgięcie, ma je moja mama (ma 2 dzieci), ma je moja ciocia (3 dzieci) i babcia (2 dzieci). Zadna z nich nie miała problemów z zajściem w ciążę i utrzymaniem ciąży, ani porodem. U nas tyłozgięcie chyba dziedziczne. ;)
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
22 września 2012, 10:11
słyszałam, że jesli ma się tyłozgięcie macicy można wykonać plastykę pochwy na NFZ - taka ciekawostka.