Temat: Termin kwiecień/maj 2013

Witajcie,
jest może już ktoś z tak odległym terminem poza mną ;)
Mam wg OM na 22 kwietnia niby, ale cykl przesunięty i przewidywany raczej na początku maja.
Już potwierdzona u ginekologa, karta założona, teraz tylko dbać o siebie i mieć nadzieję, że wszystko bardzo dobrze się ułoży.
A i to druga ciąża, syn ma 18, prawie już 19 miesięcy właściwie.
Zapraszam wszystkie chętne osoby do dzielenia się wrażeniami.
Moja ksiazka juz poleciala w swiat co by inni czytali :) Sylwia Picoultowej polecam Krucha jak Lód jako nastepna ale ogolnie wszystkie sa do przerobienia :)
Chętnie zajrze.. Tylko jak pogoda się troszkę zmieni wyskoczymy z młodym do biblioteki.. Niby mieszkamy na wsi ale tak źle nie jest . Cztery sklepy bank apteka poczta ośrodek zdrowia no i biblioteka :))
Pasek wagi
Mojemu synkowi zaczoł wychodzić zabek!!!! a Córeczkę juz swędza dziasełka !!!!! 
Dawno tu nie zaglądałam :) A tu takie wiadomości - NaMolik super! Ponoć młodsze dzieci lepiej znoszą ząbkowanie.
Pasek wagi
No i padło nasze forum, a ja dziś wróciłam do pierwszej strony :) a to juz od porodu mineło prawie połowe roku :)
No padło ;) Ja mam ostatnio b mało czasu na V, jeżeli już zaglądam do sieci, to blog piszę raczej. Zawsze można je reaktywować :) U nas zębów brak, za to waga urodzeniowa już 2 = 9 kg :) I coraz śliczniejszy jest, potrafi więcej, częściej się uśmiecha, daje mi pospać, normalnie aż w szoku jestem i trudno mi w to uwierzyć ;)
Jak ten czas leci... U nas za kilka dni minie pół roku. Ząbków póki co brak, ale coś mi się wydaje, że niedługo się pokażą. Mała rośnie jak na drożdżach, ciągle tylko zmieniam ciuszki na większe i większe... Rwie się do siadania, wcina warzywka aż jej się uszy trzęsą, uwielbia akrobacje z pozycji "na brzuszku". Nie pamiętam już jak to było, gdy jej nie było :)

No i dziś pojawił się problem, bo przestała nam się mieścić w nosidełko (to do samochodu), zwłaszcza gdy jest w grubszym ubraniu. A na typowy fotel samochodowy chyba jeszcze za wcześnie, bo nie siedzi stabilnie. Niby one są od 9 kg, ale w sklepie nam powiedzieli, że nawet te z regulowanym oparciem są dla stabilnie siedzących dzieci. Na każdym napisane, że od 9 miesiąca życia. Hmm.. a co mam zrobić, skoro nasza ma 6 miesięcy i już waży te 9 kg?

A jak tam Wasze maluchy?
Pasek wagi
U nas z tymi fotelikami jest bardzo podobnie Ludwik ma juz prawie 9 za chwilke pol roczku i trzeba poczynic kolejny wielki wydatek :) w miniony weekendy bylismy na wyjezdzie i już raczej dla niego ten fotelik na mały - tosia jeszcze jakoś ujdzie :) Tylko ze my bardzo malo z nimi jezdzimy samochodem bo wszedzie mamy blisko i wózkiem jedziemy - nastepny wyjazd fotelikowy za 2 misiace w Boże Narodzenie to myslę ze do tej pory bedzie juz stabilnie i pojadą w nowych fotelach :)
Co do zebów to... mam juz dośc przebierania bluzek i sweterków bo wszystko zaslinione 3 razy dziennie :) i czasem jest straszny płacz ale w tym przypadku niezastapiony jest Ibum Forte i to wystarczy połowa zalecanej dawki i to tylko raz dziennie wiec dajemy rade :)
Tosiuchna ostatnio odkryla co to kulanie sie we wszystkie strony i uprawia akrobacje najbardziej mi sie podoba kiedy przewróci sie do polowy i tak lezy na boku patrzy na mnie i nie moze sie zdecydowac na która strone sie przewrocic i tak sie buja :) Od 2 tygodni ma tez swietna zabawę kładać sobie pieluszkę, poduszkę czy maty kawałek na głowę i macha raczkami czekajac az ktos ja uratuje i wielka radośc jak uwolnisz ja z ciemności, raz nawet tak ja obserwowałam ale nie zdejmowalam i po chwili podniosła kawałek szmatki i rozglada sie czy ktos ja "biedną" widzi jak mnie zobaczyła to buch szmatka na glowe i ratujjjjjjjjjjjj!!!!! :) cwana bestia :)
 
Ja też się zastanawiam co zrobić z fotelikiem, póki co młody się mieści, ale jak długo to nie wiem. Chcemy na BN jechać do moich rodziców, a to prawie 450 km w jedną stronę więc przydałby mu się jakiś wygodny:)
Na taki do samodzielnego siedzenia to raczej będzie za wcześnie..eh..sama nie wiem.
Mój ma prawie 5 miesięcy i waży już prawie 8 kg...więc te 9 pewnie będzie ważył ok. 6,5 miesiąca no max.7.
U nas zębów brak, ale może to i lepiej, podobno im później wychodzą tym są trwalsze. O ile mleczaki są trwałe;p
Rozkulało się dziś moje dziecko mniejsze na całego, Tośka lula się po całej macie i całej podłodze jak szalona :) i dopada mojego małego biednego syneczka i .... wgryza się w niego swoją bezzębną paszczunią :) a on jak dystyngowany starszy pan z politowaniem na nia patrzy wysłuchuje jej pisków i jęków poczym strzepuje z siebie jak małego owada, a ta zaczyna od nowa swoje wgryzanie się w brata :) miny przy tym sa bezcenne bo ona robi to z wielkim zapałem wtykając mu swoje raczki a to w buzkę a to w ucho czy targając go za ubranie a on z politowaniem uwalnia się i zajmuje swoimi zabawkami i czeka na olejny atak paszczaka :) wieczorami w czwórke bawimy się  na całego i wtedy jest noszenie sciskanie, tarmoszenie i inne :) i tylko słychać piski i krzyki :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.