Temat: dziewczyny co widać

moja diagnoza jest taka że nie jesteś w ciąży ale zrób drugi test dla pewności. Po zalecanym czasie należy test wyrzucić do kontenera albo wywieźc na wysypisko, żeby nie korciło po 2 godzinach wyciągać go ze śmietnika pod zlewem i dopowiadać sobie to czego nie ma

Ja zrobiłam test w 10 dniu od owulacji (też się staraliśmy) i nic nie wyszło. Potem zrobiłam w 13 i już była delikatna kreska, która została potwierdzona beta hcg. Ja na Twoim miejscu poszłabym od razu na pobranie krwi - wtedy będziesz miała 100 % pewność, a z testami jest różnie. Mi przez następny tydzień wychodziła bardzo blada kreska, choć hcg rosło Dopiero wczoraj wyszła konkretna. 

jak to jest właśnie z tym czasem robienia testu ciążowego. Bo moja lekarka stwierdziła że na teście można wykryć już 5 dniowe jajeczko. Miałam co do tego twierdzenia zastrzeżenia ale może ja się nie znam.

trzymam kciuki :)

Czasami tak wychodzi pod wpływem moczu tamta druga kreseczka sie leciutko zarozowi ale jak ja tak mialam to NIE bylam w ciazy ,dopiero potem po roku zrobilam kolejny ale juz wynik byl pozytywny:))))2 czerwone krechy:)

cień kreski-czyli ciąża. Gratulacje

kup test elektroniczny, zrób za dzień czy dwa
u mnie pierwszy test wyszedł podobnie, ledwo widoczny cień i to była ciąża  :)


http://www.youtube.com/watch?v=unzNw_Dl0m8   

Na pierwszym nie widzę na drugim coś tam widać ale ja bym powtórzyła test jeszcze raz,mi się nie zdarzyło coś takiego bo ja miałam od razu dwie wielkie grube krechy:D

A ja Ci powiem tak, nie ciesz się jeszcze. Z całego serca życzę Ci ciąży. Ale nie rób testu przed okresem! Zobaczysz 2 kreski a co jak dojdzie do samoistnego poronienia? I okaże się że jednak ciąży nie ma? Tak się niestety zdarza, dlatego testy robi się w dniu planowanej miesiączki lub później.  Dziwię się dziewczynom że już Ci gratulują i robią złudna nadzieję. Bo potem zawód jest 2 razy mocniejszy. Poczekaj trochę, ja miałam identyczną kreskę i w ciąży nie byłam. Moja rada na dziś poczekaj jeszcze troszkę, bo wiem jak ten zawód boli. Trzymam kciuki bardzo mocno! Miałam bardzo podobną sytuację do Ciebie, chciałam mieć dziecko, pokazywałam każdemu test dużo osób dało mi nadzieję, potem okazało się że nie jestem w ciąży, nie chciałam w to uwierzyć! Robiłam cały miesiąc testy licząc na to że jednak jestem w ciąży, niestety nie byłam więc poczekaj troszkę.

Nie mam dzieci, nigdy nie byłam w ciąży, a jak robiłam test, to zawsze wychodzi mi taka blada druga kreska. I co? I NIC. Jest kreska, ale jakby jej nie było, ciąży nie ma, dzieci nie ma. Kup inny test, albo idź do lekarza. Nie wiem. Z mojego doświadczenia wynika, że to żadna kreska. Za dużo nasiusiałaś na test, odbił się barwnik wewnątrz testu i tyle ;)