Temat: rozstępy

zgadzam sie z MamaJowitki  ja mialam rozstepy jak zaczelam dorastac choc moja waga byla w normie - moja mama np choc nigdy nie byla szczupla  NIGDY nie miala ani jednego nawet po ciazy

Myślę że regularne stosowanie oliwki przyniesie efekty jednak jeśli masz skłonności genetyczne to nic nie pomoże. Moja mama miała i nadal ma rozstępy po ciąży ja również. Teraz uczę sie z tym żyć choć jest naprawdę ciężko.

Ja cala ciaze smaruje sie oliwka Bambino po kąpieli. Mimo to teraz pod koniec ciąży kilka rozstępów na brzchu i piersiach sie pojawilo...Ale nie jakies drastyczne. Moja siostra po okresie dojrzewania miala wieksze..

ja cuda wianki robiłam i mam. poniekąd u mnie to genetyczne.

ja mam 20 lat, i mimo tego ze dzieci nie planuje jeszcze przez kolejne 10 to już mam schizy jak będzie wyglądał mój brzuch po ciąży;/ ponieważ widze ze moja mama swój brzuch ma w niezbyt dobrym stanie wprawdzie po 2 ciążach. A ja już w okresie dojrzewania mimo prawidłowej wagi dorobiłam się rozstępów na wewnętrznej stronie ud, a jakieś 2 lata temu podczas przytycia również na piersiach, teraz schudłam także te na piersiach są praktycznie niewidoczne ale te na udach widać i to bardzo. Także jeśli już w tym momencie mam tyle rozstępów to nawet nie chce myśleć co będzie kiedy będe w ciąży;(

To kwestia predyspozycji genetycznych...
Przykladowo ja niczym nie smarowalam w ciazy brzucha i zero rozstepow,
a szwagierka regularnie wcierala Mustelę, a w ostatnim miesiacu ciazy i tak dorobila sie sporych :(

Ja robilam cuda wianki kremy od najdrozszych do oliwki najtanszej i kremu niebieskiego nivea wode pilam litrami wklepywalam kremy kilka razy dziennie a wierz mi ze mojego brzucha nie chcialabys zobaczyc bo sie przerazisz, nie dosc ze brzuch to jeszcze cale uda pod kolanami piersi (ale to dlatego ze karmie i dopiero po porodzie wyskoczyly) to jeszcze i boczki az na plecy wchodza. I zadno smarowanie nie pomoglo. To geny, moja mama i siostra maja identyczna "sciezk3" rozstepow jak ja...