Temat: Termin porodu koniec Lutego początek marca :) 2013

czy jest któraś  z was  która    ma termin  w takim czasie ??  ja mam na 23 lutego ale czuje ze pozniej urodze ;) 
mi tez!! ciagle włażę do pokoju małej i patrze czy wszystko jest gotowe, oglądam czy dobrze posegregowałam ciuszki w szafie itd;)

musze jeszcze na początek przekwalifikować swoją szafkę nocną w szafkę dzieciową, bo zakładam że młoda ze 2 miechy z nami w pokoju pośpi, to nie bede biegac do jej pokoju po np pampersy w nocy

i tak sie szwendam i szwendam i nie wiem co by tu jeszcze zrobić
przewijak stoi w lazience i tam mam pampersy i troche ciuszkow to tylko krok od sypialni gdzie stoi lozeczko...reszta w komodzie w przyszlym pokoju dzieciecym a on jest obok dziennego, gdzie bedziemy urzedowac, na materacu poki co, albo na kanapie...tez sobie zajec szukam...
Pasek wagi
ups zaraz ktoś mnie zaspamuje;)

i jak tam dziewczyny się czujecie?

któraś już urodziła?

Ja mam termin na jutro ale wątpie czy urodze. ide jeszcze jutro na kontrole do gina i zobaczymy co powie

pozdrawiam

ja i Trollik mamy termin na dziś...u mnie sie nie zapowiada, nic kompletnie nie czuje, żadnych nawet najmniejszych skurczy;/ a juz mi tak ciężko;/
puchne jak balon, waga jest kosmiczna, marze już żeby urodzić:)

ja już też chciałabym być po

u mnie też masakra z wagą, ale po porodzie się za siebie wezme bo teraz nie czas na to

Daj znać jak już będziesz po

Kasia jutro termin a mała Julka nadal siedzi? :D :D
Pasek wagi
my jeszcze w dwupaku :-(
Pasek wagi
kochane ja na chwilke  20 lutego o godzinie 4.40 ważyłą 2770 urodziłam Zuzie. skurcze3 zaczeły mi sie dopiero o 12 w nocy o 2  w nocy bylam w szpitalu przed 3 zaczełam przeć  już by urodzić  :)  w czasie porodu stwierdzono u mnie  gestoze wymiotowałam lekami które dawali mi na obnirzenie cisnienia mialam 170/100. w szpitalu lezałam 5 dni z powodu żółtaczki u małej. 

co najgorsze nie moge karmić piersią za płąskie mam brodawki:(:( i nie chwytra odciagam ale  mam malo pokarmu  2-3 godzin odciagne 25ml a mala zje nawet ponad 60 :(:( miałam dołą przez to wielkiego aż płakałam :(
jak bede miała czas wgram zdj na kompa i pokaże wam moją córeczkę. 

całuski dla was.

DominikaSW mi nagle przyszy skurcze  nie miałąm zapowiadajacych wiec  spokojnie :)  ja nawet meza nie chcialam budzic i robic falszywego alarmu  który okazał sie nie być fałszywy :) 



a ja falszywy alarm mialam wczoraj...spedzilam noc w szpitalu i wypuscili mnie do domu w dwupaku...na razie 2 dni po terminie
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.