Temat: Termin porodu koniec Lutego początek marca :) 2013

Dyniuchna może lepiej byś pojechała do szpitala lepiej dmuchać na zimne. ale mam nadzieję że wszystko jest ok.

co tak u cichło nasze forum :( 

Pistacjowa jestem :) z moją kochaną Lenką w domciu :) Czuje sie świetnie. Pojechałam wtedy w sobote do szpitala, zbadali mnie, zrobili test tych wód co mi ciekły. Test wyszedł pozytywnie, że to są wody płodowe. Zapytali o której godzinie jadłam. Odpowiedziałam, że o 13 a była 16. Decyzja o porodzie była szybka. Ponieważ poród się zbliżał duzymi krokami a miałam zaplanowana cesarke na wtorek, podjęli decyzje, że tniemy jeszcze tego dnia o godzinie 18. Nawet nie zdążyłam sie poządnie zdenerwować bo nie było czasu. Wszystko poszło świetnie, mąż był ze mną na sali operacyjnej z kamerą oczywiście - wszystko uwiecznione :) Mała zdrowa, dostała 10 pkt. Waga - 3.410 gram i 52 cm. Śliczny pulpecik :) Nie chce zapeszać ale jest taka grzeczniutka, przesypia całe noce - oby tak dalej. Ja czuje się świetnie, nic nie boli, opieka w szpitalu świetna - nie to co u nas w Polsce. Karmie małą piersią i dokarmiam sztucznym, ponieważ nie mam jeszcze wystarczająco duzo pokarmu, ale spokojnie pracuje nad tym :) Ściągam pokarm laktatorem, żeby była stymulacja i przez to codziennie jest go więcej. Lekko sie odżywiam, dużo pije i jestem przeszczęśliwa!!! Kocham mojego czupurka, ślicznie pachnie, uwielbiam ją, narkotyzuje sie nią :)

DYNIUCHNA moje gratulacje :)  no to faktycznie nie miałaś  czasu na zdenerwowanie się :) wiadome ze za granicą jest lepsza opieka niż w polsce   ja miałam już  dwa razy robione ktg w   wtorek następna wizyta ale  maleństwo sie obniża. juz sie odczekać nie moge :) 

dyniucha gratulacje:)

ja już też nie mogę się doczekać kiedy moja Julka będzie z nami... a tu jeszcze 3,5 tyg :/

trzymam kciuki aby zawsze przesypiała nocki

Pozdrawiam

Hej Kasia widzę, że jednak zmiana imienia na Julkę :)) Doszliście do porozumienia z mężem :D a jak się czujesz.. jak mała na 100 % dziewczynka? Super:D będą dwie małe księżniczki w rodzinie :D Ja waga na plus 4,5 kg :)

hej, ja sobie 2 ost dni spędziłam na patologii bo młoda miała tachykardie, tzn za wysokie tętno, ale juz jest ok, musze sie tylko bardzo oszczedzac i nie stresowac swojego dziecka:D

Dominika to uważaj na siebie i maleńką :)  dobrze że wszystko się unormowało :) 

podglądam was jeszcze dziewczyny :) nie moge sie doczekac kiedy urodzicie. moja księżniczka nadal aniołek. korzystam z każego dnia. wogóle nie czuje jakbym miała dziecko małe w domu. Bóg mi chyba wynagrodził trudy pierwszego malucha, mojego syna, który był bardzo nieznośny i ciągle sie darł. mała budzi sie co 4,5 godziny do karmienia a w nocy śpi 9 godzin, nie budze jej extra na karmienie. w piątek przychodzi położna, żeby zobaczyć małą, zważyć, zobaczyć czy dobrze przybiera. pokarmu mam tyle co kot napłakał. aż całe 25 ml.. porażka. Karmie ją Hipp Pre Ha. Nie jest tak mocno słodkie. Pozdrawiam kochane ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

nathalie w końcu doszliśy do porozumienia co do imienia:)

Dzisiaj miałam usg i już na 100% ma być dziewczynka:)waży ok 2600g, co do wagi to ja już 18kg na + :/ ale jeszcze 3 tyg i trzeba będzie zacząć się pilnować. Ja już mam wszystko przygotowane dla dzidzi, tylko jeszcze torbę spakuje i tylko trzeba będzie czekać. A wy już Nathalie myśleliście nad imieniem???

Pozdrawiam