Temat: Termin porodu koniec Lutego początek marca :) 2013

my mamy Tutek Grander czarno czerwony;) a imie Zosia;) kocham to imie;) juz od 7 lat wiedzialam ze tak sie bedzie nazywac moja córka;) nawet przed poznaniem mojego męża:D

ja jeszcze torby nie mam spakowanej  jeszcze male zakupy przed nami. wczoraj zas nie zdałam prawka wyznaczone mam na 14 lutego ale moze uda mi sie przełożyć  bo to tydzien przed terminem wiec nic nie wiadomo mój nie jest za tym bym wtedy zdawała

hehe pistacjowaDAMA - ciekawy ranking :D ciekawe na ile się sprawdzi... ^^

co do samego prawa jazd... z jednej strony dobrze, żebyś zdawała jeszcze przed porodem, bo więcej czasu i w ogóle, a z drugiej znowu pytanie czy dasz radę fizycznie? no i jeszcze kwestia jak podchodzisz do tego emocjonalnie... bo jak się za bardzo stresujesz to ani to dla Ciebie dobre ani dla maluszka... chyba, że pojedziesz prosto na porodówkę w razie czego :D

pomyłka Dyniucha - cesarka 29.01 :)

Kto                               termin

Dyniucha                29 styczeń

 ew3linka88                 10luty

pistacjowaDAMA         23 luty

nieznajoma1989         24 luty

DominikaSW                  28 luty

Trollik                            28 luty

mandarynkaa87             29 marzec

Dyniucha przepraszam za pomyłkę :)  wyprostowane :) 

cześć dziewczyny:)

Dawno mnie tu nie było.

U mnie jakoś leci, tylko coraz bardziej ciąży mi już brzuch. W domciu mam już prawie wszystko skompletowane dla dzidzi. Na początku lutego mam zamiar spakować torbę, niech stoi i czeka.

Mój termin to 1 marca.

Mam nadzieję, że do następnego usg 7 lutego dzidzi się przekręci, bo jak na razie całą ciąże leży po jednej str brzucha.

Trzymajcie się cieplutko :)

 ja będe miałą córke a ty czarneoczka a wy dziewczyny? i jakie imiona, pozdrawiam

ja juz wczoraj sie spakowalam:) i juz mi razniej, nastepna wizyte mam 31 stycznia, pewnie moja malpka bedzie miala 3kg:) a mamusia to juz lepiej nie gadac.... no nic bede miala co tu robic po ciazy bo balast jest do zrzucenia:)

za 6 tygodni mam termin, mam nadzieje ze mojej Sarze nie przyjdzie do glowy zadne przekrecanie sie, od listopada glowka jest w dole

dyniuchna ja nie wiem co urodze   :)  tak postanowiliśmy z mężem :)   ale jak bedzie dziewczynka to na poczatku miałą być Lena później Madzia a teraz jesteśmy na etapie  Zuzi :)  a dla chłopczyka nie wiem  myśleliśmy nad WOjtusiem ale syn siostry męża ma na drugie Wojtek i mi juz nie pasi. :)