- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 628
25 lipca 2012, 21:13
Czy Wasze maluchy gorączkowały podczas ząbkowania, a jeśli tak to do ilu stopni dochodziła temperatura i jak długo się utrzymywała?
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
25 lipca 2012, 21:14
U nas każdy ząb to gorączka 40-41 stopni.
I za każdym razem lądowaliśmy na pogotowiu.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
25 lipca 2012, 21:15
Gorączkowała,ale nie pamiętam do ilu i jak długo.... Do 39 z kawałkiem chyba maksymalnie.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
25 lipca 2012, 21:16
U mnie żaden ząb nie wiązał się z gorączką i ja jakoś nie jestem skłonna tego wiązać - no chyba że jest ewidentny stan zapalny dziąsła przy okazji wyżynania.
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
25 lipca 2012, 21:17
U mnie ząbkowanie zbiegło się z 3-dniówką więc gorączka była nieunikniona
25 lipca 2012, 21:18
okres ząbkowania u nas to był koszmar
nieustanne infekcje, zapalenia oskrzeli, gorączki 34-39 stopni,biegunki, nieprzespane noce, marudzenie i tak dalej. Ciesze sie, że mamy to za sobą
- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 628
25 lipca 2012, 21:22
U nas pierwsze zeby wychodza dopiero teraz (10mcy), od poniedzialku w kolko zbijamy temperature (max. bylo 38,9C - za sugestia lekarki podajemy nurofen i robimy oklady), ale jesli do jutra taki stan bedzie sie utrzymywac to na wszelki wypadek pojdziemy bezposrednio, zeby wykluczyc inne rzeczy. Jeden zab juz sie przebil na powierzchnie, ale drugi idzie opornie...:/
- Dołączył: 2009-08-17
- Miasto: Pod Palmą P
- Liczba postów: 658
25 lipca 2012, 21:22
Synek mojej siostry goraczkował przy kazdym zabku
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
25 lipca 2012, 21:23
No to współczuję co niektórym, moje dzieci tak nie miały, kiedyś dwójka to z takiego aż fioletowego dziąsła z krwiakiem wychodziła ale bez gorączki
- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 628
25 lipca 2012, 21:26
Dodam, ze poki dziala lek jest ok, a potem temp rosnie od nowa... Zadnych innych objawow nie ma. Rozwazam jeszcze trzydniowke (ale musialby byc niezly pech, zeby sie tak z zebami zgrala), to sie akurat do jutra powinno wyjasnic...