Temat: Jak przygotować się do karmienia piersią?

Dowiedziałam się, że należy przygować sutki do karienia piersią, żeby dziecku łatwiej było nauczyć się ssać. Jak to zrobić, macie jakies sprawdzone sposoby?

Ja ze swoimi nic nie robiłam bo mi się na wymioty zbiera od drażnienia. Szorowania to sobie nawet nie wyobrażam. Zaopatrzyłam się w najmniejsze nakładki laktacyjne z aventu i bardzo mi pomogły w karmieniu zanim sutki się nie "wyciągnęły".
Pasek wagi
W żaden sposób nie przygotowywałam się do karmienia, a karmiłam dziecko szczęśliwie przeszło 10 m-cy.

marta.g napisał(a):

Warto zaopatrzyć się w maść Purelan 100 i stosować ją jeszcze przed porodem. Poza tym brodawki trzeba wietrzyć i dobrze je smarować własnym mlekiem, poczekać chwilę aż wchłonie, na to purelan i pół godzinki z odkrytymi.

dziękuje

bomboladaa napisał(a):

Laguna20 napisał(a):

Podczas prysznica szoruj gąbką swoje sutki.:) Może trochę boleć na początku.
nigdy w życiu!! nie rób tego, to głupi mit o hartowaniu. Kobiety o krótkich sutkach zawsze będa miały problem z karmieniem na początku, aż dziecko nie "uformuje" ich sobie:)  
A mi trochę pomogło więc może nie taki mit heh. Zresztą może źle to ujęłam jak napisałam szorowanie chodziło mi właściwie o delikanty masaż.

zuza1234 napisał(a):

Hartowanie gąbka już dawno wyszło z mody Smarowanie własnym mlekiem ... ale to po porodzie Ps: Przed chwilą czytałam post, gdzie dziewczyna napisała, że chyba nie będzie karmiła, bo to "ohyda". Teraz wpisu już nie ma. Jak widac moderacja działa z siłą wodospadu. Niedługo nie będzie można wyrazić swojego zdania, jeśli będzie choć trochę odbiegać od głównego - jedynie słusznego - trendu ... żenada.
A może sama zmieniła zdanie jak urodziła i poprosiła o usunięcie tematu?
Pasek wagi

zuza1234 napisał(a):

Hartowanie gąbka już dawno wyszło z mody Smarowanie własnym mlekiem ... ale to po porodzie Ps: Przed chwilą czytałam post, gdzie dziewczyna napisała, że chyba nie będzie karmiła, bo to "ohyda". Teraz wpisu już nie ma. Jak widac moderacja działa z siłą wodospadu. Niedługo nie będzie można wyrazić swojego zdania, jeśli będzie choć trochę odbiegać od głównego - jedynie słusznego - trendu ... żenada.
 

chodzi Ci o jakis nowy temat na forum czy to, co napisała dziewczyna stronę wcześniej?



Jeśli chodzi o karmienie, to jeszcze mi się przypomniało,że dziecku trzeba podawac pierś tak, aby złapało sutek z kawałkiem brodawki, pilnując tego, Maluch szybciej "uformuje" pierś pod siebie, jeśli natomiast będzie ssał sam sutek, nie dość,że będzie strasznie bolało, to jeszcze mocno go podrażni aż do krwi:(
zuza1234 o co Ci konkretnie chodzi? Zdaje się, że szystkie wpisy są na miejscu a Ty jak zwykle masz pretensje do całego świata...
Pasek wagi
to ten wpis jest jeszcze, chyba,że był jakis inny jeszcze?   no właśnie mi się tak wydawało,że coś przeoczyłaś zuza hehe
Hartowanie sutków szorstką gąbką może wywołać skurcze, więc odradzam. No chyba, że jesteś już w terminie i chcesz wywołać poród ;)

 Nie unikniesz popękanych u obolałych sutków. Na początku dziecko uczy się ssać, Ty uczysz się przystawiać. Trzeba to przetrzymać po prostu. A jak już zaczniesz karmić to możesz smarować sutki własnym mlekiem po każdym karmieniu, po prysznicu. Pomocna jest też maść na brodawki z lanoliny, której nie trzeba zmywać przed karmieniem. Ona zmiękcza brodawki.

zuza1234 napisał(a):

bomboladaa napisał(a):

to ten wpis jest jeszcze, chyba,że był jakis inny jeszcze?   no właśnie mi się tak wydawało,że coś przeoczyłaś zuza hehe
O jest   Rzeczywiście, chyba muszę iść do okulisty. Sorry Laski za zamieszanie.Ciekawe tylko - czemu jak korzystam z opcji "listy użytkownika" szprotkab to mi się nie pojawia ... to mnie zmyliło Pozdrawiam,.... mająca o wszystko pretensje - Zuza

usmiałam sie po pachy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.